były narzeczony przesyła mi kase

Rozstali my się w Wigilię razem byliśmy 12 lat, ostatni rok był trudny nie z daliśmy egzaminu w styczniu na domiar złego straclam prace mam jakieś oszczędności ale nie wielkie Andrzej przelewa mi co tydzień 500 zł miesięcznie to 2 tys nie ruszam tej kasy co byście zrobili na moim miejscu spotkać się z nim i mu ją oddać?

przelać na jego konto

Chyba on mnie

Martwi się o ciebie. Nie znam sytuacji, ale może warto jeszcze raz spróbować?

już dawno bym mu te pieniądze zwróciła na jego konto. Nie wyobrazam sobie żeby były facet mnie utrzymywał. Mam swój honor i godność.

Niby on chce niby mi ciężko i tez chce ale to skomplikowane bardzo i niby juz rozstali my się na dobre

obciągnij mi głupia babo

to nie sprawa honoru mamy wspólny dom samochód kredyt działkę majątkowo jesteśmy wciąż powiązani teraz to wszystko sprzedać i podzielić kasę na 2 ale ja też nie chce by wysyłał mi kasę głupio się czuje

oj to przestań pieprzyć, jak Ci głupio bo jakbys faktycznie tak się zle z tym czuła to tej kasy byś nie brała