Dziwne zachowanie męża. Co sądzić?

Pogubiłam się więc opiszę sytuację, w której nie wiem co mam robić. Mam chorą nerwowo teściową, mieszkają z teściem 400km od nas, w niedziele teściowa odstawiła jakąś szopkę, rozdzwoniły się telefony do nas, mąż wsiadł w auto i pojechał. Rozmawialismy w niedzielę w nocy, nie chciał powiedzieć o co poszło, ale w jego głosie była już histeria więc dobrze nie było. W poniedziałek nie odbierał telefonu, we wtorek miał wyłączony to zadzwoniłam do teściów do domu, mąż odebrał i powiedział ze wieczorem oddzwoni. Zadzwonił dopiero w środę wieczorem, był dziwny twierdził że trochę wypił, ale znam męza stany po alkoholu i wiem że był trzeźwy, usiłowałam sie czegoś dowiedzieć, ale kręcił coś na maksa więc dałam spokój. Wczoraj znów miał wyłączony telefon, dziś się dodzwoniłam, ale nie możemy się dogadać, on ewidentnie nie chce rozmawiać, znów mówi że zadzwoni później. Jest zgaszony jakiś przybity czy niechętny, ja nie wiem o co chodzi, różne rzeczy mi przychodzą do głowy. Nie wiem co teściowa odstawiła ale choroba doprowadziła ją do niebezpiecznych stanów, ona żyje wyłącznie złością, bywa agresywna. Powoli zaczyna mnie ogarniać panika, co robić?

Poczekaj

wystaw psu walizki i powiedz ze jest idiota ze zajmuje sie psychiczna matka zamiast odciac pepowine i zajac sie prawdziwa rodzina czyli toba,dzieckiem. otrzezwi sie. konieczna rozmowa. jesli nie chce rozmawiac to idiota ciezki a ty nie ponizaj sie dzwoniac do niego. ja bym wyjechala gdzies albo ignorowala go tak jak on mnie. psychiczny moze jest tez od mamusi ale wybitnie nie chce miec kontaktu z toba... czy to normalbe bedac malzenstwem?

zalezy jak czesto sie takie sytuacje zdarzają,jak non stop,kaz mu zerwac kontakt z nia,niech sie tesciu nia zjmuje

wspaniale jest cieszyc sie zyciem kazdego dnia 333 www.youtube.com/watch?v=w3p-iuXWDXE

Poczekaj jeszcze troszkę albo porozmawiaj z teściem jak jest w porządku :)

wystaw psu walizki i powiedz ze jest idiota ze zajmuje sie psychiczna matka zamiast odciac pepowine i zajac sie prawdziwa rodzina czyli toba,dzieckiem. otrzezwi sie. konieczna rozmowa. jesli nie chce rozmawiac to idiota ciezki a ty nie ponizaj sie dzwoniac do niego. ja bym wyjechala gdzies albo ignorowala go tak jak on mnie. psychiczny moze jest tez od mamusi ale wybitnie nie chce miec kontaktu z toba... czy to normalbe bedac malzenstwem? najlepsza wypowiedź dotycząca sytuacji !