Niewarto kupowac uzywanych zabawek dla dzieci

wszystko co kupilam uzywane okazalo sie felerne.. na olx sa same buble. To samo z ciuchami. Sprzedaja rzeczy noszone chyba przez 5 dzieci

To nie widzisz, co kupujesz?

wyglada ok ale po chwili uzycia okazuje sie ze przestaje dzialac, wszystko w srodku zuzyte. Dotyczy to zabawek edukacyjnych karuzel itp

No ja mam inne odczucia ale to kupuje rzadko....stac mnie na nowe jednak kilka razy udalo mi się wylicytować na allegro kilka perełek (zabawek) za grosze...i byly to rzeczy w super stanie które mamy do dzis. Ciuchów nie mogłabym kupic używanych.zarówno dziecko ja i mąż musimy miec nówki....

BZDURA kupiłam kilkanaście zabawek i innych rzeczy dla dziecka i wszystko było ok. Również potem sama sprzedaję zabawki dalej (te używane wcześniej i te które kupiłam jako nowe)

Ja tam kupilam 9 miesiecy temu garnuszek na klocuszek za 40 zl i maly caly czas sie nim bawi i nadal wyglada na niezniszczony. Karuzela na lozeczko o polowe tansza niz ze sklepu byla przepiek a i grala bez zarzutu.

Używane zabawki i ciuchy kupuje tylko BIEDA i Patologia

gratuluje wam odwagi w kupowaniu używanych zabawek. Nie boicie się że będą uszkodzone i wasze dziecko zrobi sobie krzywdę ?? po co kupowac dziecku tyle zabawek? wolę kupować mniej niż żeby badziewie walało się po pogłogach

a co mnie to interesuje, dla ciebie mogę być biedą :) patologia akurat ma inne znaczenie, ale miej mnie za biedaczkę, a co! a ja sobie w tym czasie oszczędzam na czym mogę i za 5 miesięcy zmieniam mieszkanie na większe :) pozdrawiam!

Z kawalerki na dwupokojowe?buahahhaah to sobie zamieniaj,ja kupuje nowe zabawki i mam duży dom z ogrodem na niczym oszczędzać nie musze tym bardziej na własnym dziecku...pozdro biedaczko

łał łał łaaaaał Możesz mieć sto tysięcy milionów pierdyliardów dolarów ale bieda umysłowa bije od ciebie na 100km :o ubliżać komuś, bo kupuje używane rzeczy i jeszcze się tym jarać? Twoja kultura uderzyła o trotuar normalnie :o

cołko prowda nie pisz tak więcej! teraz nasza milionerka siedzi na wiki i sprawdza nowe trudne słowo - "trotuar", sylabuje wyraziki i do rana spać nie pójdzie póki nie przeczyta :P

Uzywane zabawki sa super sprawa ! :) Czesto przynosze do domu torbe zabawek z second-handu za grosze dosłownie :) Dzieciaki maja nowa podniete na kilka dni, a potem selekcja i opatrzone i nietrafione wracaja do second-handu by cieszyly inne dzieci :) Po co wydawac kupe kasy na cos , co znudzi sie za pare dni ? To co wiem , ze bedzie uzywane dluzej jak np. klocki kupuje nowe, ale i w second-handach mozna trafic na Lego i wzbogacic kolekcje :) Oczywiscie nie mieszkam w PL.

No wlasnie to jest to o czym pisze. Rzeczy uzywane wielokrotnie w koncu sie psuja. Ja mialam pecha i wiecej takiego gowna nie kupie. Tez stac mnie na nowe po prostu myslalam ze bez sensu placic po 300zl na cos na 3 miesiace

zabawki dla dzieci tylko i wylacznie drewniane:)))zadnych plastikow,gumowych:(( posiadaja szkodliwe substancje chemiczne:)

a co dzis nie jest szkodliwe? niech sie przyzwyczajaja od malego

No, ja pecha nie mam :) Przeciez widze to co kupuje w tych second-handach , mam to w reku :) Zreszta rzeczy z second-handów czesto mozna spotkac na allegro wystawione za grube pieniadze :D

Ja tez wole mniej zabawek a nowe.Brzydze sie uzywanymi zabawkami i ciuchami.Te niektore matki to takie niechluje i syfiary .Nie dziekuje.