Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego żony karierowiczki odchodzą od męzów zaradnych i dobrych

Polecane posty

Gość gość

Znajoma odeszła od męza ,bo był mniej wykształcony od niej ,ale znał się na wszystkim i ona zazdrościła mu tego Rozwodem chciała go upokorzyć i wyśmiać się przed sadem ze praca fizyczna murarza czy montera jest niczym i nic nie warta Natomiast praca księgowej czy inżyniera to cos J Ja z tym się nie zgadzam bo inżynier bez murarza i ciesli nie zbuduje miasta ,Jedynie na papierku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę że ktoś trafił w sedno b r a w o ,pogoncie fizoli świat zbudują inzynierowie bez pomocy fizoli, bo sami nimi staną się .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To tak samo jak mój mąż zachowuje się w stosunku do mnie, on jest Górnikiem i on tak bardzo zapierdziela, a ja jestem sprzedawca w sklepie i jestem nikim dla niego. Ale tu są dwie prace fizyczne, pomimo tego czuje się lepszy. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciała jego upokorzyć, a to jej słoma wyszła z butów. To jak za niego wychodziła, nie wiedziała, jaki ma zawód? Dziwne postępowanie. Może kryje się za tym coś więcej, romans z szefem, itd. A zawód murarza jest bardzo potrzebny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, tak, rozwiodła się bo chciała go upokorzyć. Puknij się w łeb bajkopisarzu. I zajmij swoim życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×