Łożysko przodujące

co to oznacza?? jestem w 21 tyg i własnie wrociłam z usg połówkowego a wizyte u gina mam w poniedziałek

Czy lekarz użył dokładnie takiego zwrotu "łożysko przodujące"?

ja na tym etapie mialam brzeznie przodujace, teraz jestem w 34 tc i wszystko jest juz ok. Na tym eatpie na pewno moze sie jeszcze podniesc.

Łożysko po 20tc(nie wcześniej) podnosi się- u Ciebie również może się podnieść. Na tym etapie nie ma jeszcze mowy o łożysku przodującym. Jeśli nadal się nie podniesie, wtedy lekarz będzie mógł tak to określić.

Łożysko przodujące to takie, które jest położone na wylocie szyjki macicy i "zatyka" ujście macicy. Gdy podczas porodu szyjka zacznie się skracać i otwierać, to łożysko będzie ten proces blokowało albo zacznie się odklejać i wtedy może dojść do krwotoku i niedotlenienia dziecka. Więc przypuszczam, że przy łożysku przodującym jedyne wyjście to cesarka.

Tak jak ktos juz tu napisal- o lozysku przodujacym jest mowa po trzydziestym ktoryms tam tygodniu. Wczesniej w 98% przypadkow podnosi sie razem z rosnacym brzuchem o juz nie zaslania ujscia, mozna rodzic sn. Na pewno teraz powinnas na siebie uwazac,nie dzwigac,nie przemeczac sie. Ja mialam lozysko nisko umiejscowione,co powodowalo u mnie plamienia. Musialam duzo lezec. Teraz jestem w 37tc. Lozysko ladnie sie podnioslo i nie ma ryzyka,ze bedzie przodujace,ale strachu sie najadlam mnostwo czekajac az sie podniesie.

I czy lekarz na pewno powiedzial lozysko przodujace czy moze lozysko na przedniej scianie,bo to dwie rozne rzeczy,a dziewczyny czesto to myla. Jesli jestes dopiero w 21tc to nie martw sie nic. Oszczedzaj sie duzo (mi lekarz nawet zabronil seksu),a lozysko na pewno sie podniesie wmiare rozwoju ciazy.

no tk ta babka powiedziała łozysko przodujące ale nic nie chciała powiedziec wiecej bo ma mi to lekarz prowadzący wytłumaczyc

Ja miałam łożysko przodujące w 28 tyg diagnoza w 35 tyg się odkleilo pod koniec brzeznie, krwawienie tydzień potem cesarka na szybko dziecko niedotlenione przetaczana krew itd. Zobaczysz jak będzie u Ciebie bo faktycznie może się podnieść bez problemu. Ja teraz byłam w 25 tyg na usg i lekarz mówil, że łożysko ładne bez cech ablacji ale dmucha na zimne idę na zastrzyk za 3 tyg na rozwój płuc i będę mieć cesarke w 38 tyg.

Pytam czy na pewno przodujace,bo wtedy jest wlasciwie nakaz lezenia plackiem przewaznie i dziwne,ze nikt Ci nie powiedzial,ze musiasz sie oszczedzac itd.

Dziewczyna była na prenantalnym wizytę ma osobno, taki lekarz to czasem nawet nie ginekolog tylko specjalista radiolog :-) zrobi badanie weźmie kasę nagra płytę i do widzenia :-)

no dokładnie nic więcej mi nie powiedziała a wizyta w poniedziałek tylko, ze ja sie tak wystraszyłam, ze nie wiem :( leze i tak sporo ale jak tak leze to potem spac nie moge bo mi nogi dretwieją i jakos dziwnie posladki bolą :( zadna pozycja nie pomaga boje sie strasznie co to takiego

U mnie tez w 22 tyg mowili o lozysku brzeznie przodujacym ale z gory zaznaczali ze sie podniesie.. uczulili tylko ze wrazie jakiegokolwiek krwawienia jechac do szpitala no i zakaz wspolzycia i oczywiscie dzwigania/noszenia ciezkich rzeczy np zakupow.. do 27 tyg juz bylo ok.. ;)

mam nadzieje, ze sie podniesie....ta babka od usg powiedziała tylko, ze jest jeszcze wczesna ciąza i moze sie podniesie....tylko tyle

byłam ostatnio 3 tyg temu u gina robił mi usg i nic nie mówił o tym łóżysku....dopiero teraz w 21 na usg połówkowym mi babka powiedziała jak to możliwe, ze mój gin 3 tyg temu tego nie wykrył?????

Nie wiem jak to mozliwe. Chociaz u mnie bylo podobnie. Mialam plamienia i biegalam zrozpaczona do gina, na IP...i nikt nie potrafil mi powiedziec czym one sa spowodowane. Poleciala krew ciemna lub jasna, za chwile spokoj, na usg wszystko bez zmian,dziecko sie rusza,serce bije. Dopiero chyba piaty lekarz z kolei powiedzial,ze mam lozysko nisko polozone i stad te plamienia. Kolejny lekarz na innym badaniu to potwierdzil. Ja na szczescie nie mialam przodujacego,bylo po prostu bardzo nisko. Od razu zaznaczyli,ze na pewno sie podniesie, jest na przedniej scianie,wiec razem z rosnacym brzuchem problem zniknie. Oczywiscie musialam duuuzo lezec,nie dzwigac, zakaz seksu. W 21tc mialam ostatnie plamienie. Teraz do 38tc nic,ale bardzo sie oszczedzam mimo to. Lozysko juz jest wysoko,wiec lekarze mieli racje. U Ciebie tez na pewno sie podniesie. Przodujace zostaje tylko w 2% przypadkow i wtedy ciaze rozwiazuje sie cc.

Pytalas jeszcze o bol bioder,podsladkow i dretwienie nog. Kochaana,poczekaj do 30tc to zobaczysz jak wtedy bedzie Ci pupa dretwiala :) Takie bole sa normalne. Wszystko sie rozciaga,zebys mogla potem urodzic :) Ja teraz nie moge sie przkrecic z boku na bok. Strzela mi miedzy nogami jakbym miala karabin w pipce. Jak juz sie uwale to staram sie nie ruszac,ale za chwile siku sie chce i tak w kolo macieju... Juz nie moge sie doczekac rozwiazania :)

byłam ostatnio 3 tyg temu u gina robił mi usg i nic nie mówił o tym łóżysku....dopiero teraz w 21 na usg połówkowym mi babka powiedziała jak to możliwe, ze mój gin 3 tyg temu tego nie wykrył????? X Do połowy ciąży każda kobieta ma nisko łożysko umiejscowione i nie ma mowy o łożysku przodującym w tak wczesnej ciąży. Ty możesz mieć je również na przedniej ścianie.

mam na tylniej ja juz nic nie rozumiem...na kartce z wynikami tego usg mam tak łozysko na tylniej sciance, bardzo nisko, dotyka brzegiem szyjki ale powiedziała mi ta babka, ze to przodujace wiec jak??

i nie mam zadnych plamień

Witam. Mi na badaniu w 2o tyg powiedzieli że łożysko jest nisko i mam się nie martwić bo macica rośnie i może się podnieść. Na kolejnych badaniach mówili, że jest nisko. Dziś wróciłam z kolejnego i jestem w 31 tyg. Dostałam skierowanie do ginekologa i zbadają gdzie jest precyzyjnie usytułowane. Też się martwię. Nie mam żadnych plamień