nieudane farbowanie. poratujcie!

mialam rozjasnione wlosy, ktore przyciemnilam do koloru sredni blond popielaty. po trzech miesiacach niefarbowania kolor wyplowial. postanowilam wyrownac kolor i zafarbowalam olia 7.13 bezowy ciemny blond. wlosy wyszly w kolorze brudnej scierki o cieplym odcieniu. zrobilam plukanke z gencjany i troszeczke ochlodzilo kolor. jednak nie jest to rozwiazanie na dluzsza mete. co radzicie? 1.zrobic kapiel rozjasniajaca i jaki? ewentualnie kolor polozyc, 2. zrobic balejaz np. dwukolorowy 3. przyciemnic zwyklym ciemnym blondem? naturalne wlosy mam na poziomie7.

nie wiem jaki to kolor brudna scierka o cieplym odcieniu ale ciemny blond wlasnie tak wyglada nieciekawie. ja na to mowie kolor błota. Taki chciałas skoro na ciemny blond pofarbowalas

nie uzywaj farb garniera to najgorsze co moze byc

już ci powiedziałam iść do dobrego fryzjera

a czemu nie używac farb garniera? co w nich takiego jest? bo ja farbuje olją

a ja cale zycie farbowalam najtansza wybrzydzana przez wszystkich Joanna i nigdy nie mialam niespodzianki na glowie

bo sa beznadziejne.raz jeden pofarbowalam garnierem to kolor mi po kilku dniach juz zaczal sie zmywac niszcza te wlosy. od dawna uzywam syossa i wszystko jest ok

a tak ogolem nie wiesz ze rozjasnianie wlosow najlepiej zrobic u fryzjera bo w domu ci wyjdzie nierowno i zle to zrobisz

no wiem ze u fryzjera, bo sama nie bede kombinowac. po prostu chcialam sie poradzic co bedzie najlepiej wygladac. fryzjerka pewnie bedzie chciala isc po najmniejszej linii oporu i zaproponuje cos przy czym sie nie napracuje a wezmie duzo kasy. chce miec jakis look na to co bedzie najlepiej wygladac.

najlepiej chyba jak bedziesz farbowac na ten ciemniejszy kolor. nie rozjasniaj bo tylko wlosy sobie zniszczysz

co ty pierdzielisz? do jakich ty fryzjerow chodzisz ze masz takie zdanie o nich? Ja nigdy nie narzekalam. ja sie wogole nie znam w czym dobrze wygladam ani co mi pasuje. Daje wolna reke fryzjerce (oczywiscie najpierw pytam co by zrobila zeby bylo dobrze) i zawsze wychodze zadowolona. Dobra fryzjerka dobrze doradzi

ja farbuję się garnierem,b fajnie mi kolor wychodzi fryzjerka mi tylko zniszczyła włosy,przy zmianie koloru,nie uzyskała koloru o jaki mi chodziło,i ostatecznie nałożyła ciemny,to co zrobiła za 180zł,to sama by lepiej wykonała,a nie w profesjonalnym salonie never again teraz tylko farbuję odrost,i git

o wlasnie ja tez nie za bardzo mam zaufanie do fryzjerow. ostatnio zafarbowala mi wlosy na poziom 8 i do tego pasemka i wyszlo cieplo a mial byc chlodny kolor. takze teraz wole sie poradzic co nieco.

teraz mam mniejwiecej taki kolor wlosow http://www.smh.com.au/ffximage/2007/06/06/bundchen_narrowweb__300x345,0.jpg

ja nie wiem do jakich wy fryzjerow chodzicie. Jakby mi cos takiego na glowie zrobila to bym nie dosc ze nie zaplacila to jeszcze bym siedziala tak dlugo az naprawilaby to co zrobila

poprzedni link chyba nie wchodzi posylam nowy http://img.styl.fm/resize/w410/newsy/wp-content/gallery/blond_gwiazd/emma_watson.jpg czy da sie zrobic cos dobrego na takich wlosach?

powie sie ktos jeszcze?