Tak się robi pieniądze na chłamie.

http://youtu.be/9tjG0Yw9G4A Wiadomo, obecnie świat stoi na głowie. Z drugiej strony to są biznesmeni, a nie koneserzy sztuki, więc nie ma co się dziwić dlaczego to kupują. Ale kiedyś ta bańka pęknie, to pewne.

http://youtu.be/q-9vm9yWzx4 Demaskacja szmelcu ciąg dalszy. Ciekawe co wypatrzyli(1:14). Przygłupy?

złoto też jest bezwartościowym szmelcem a jednak ludzie wierzą w jego wartość, życie nie kręci się wyłącznie w okół tyry i srania, jeśli masz nadwyżki inwestuj je

W tym rzecz że złota nie podrobisz. Złoto wykorzystywane jest w elektronice, bez złota pewnych rzeczy nie osiągniesz, więc nie pisz głupot, że bezwartościowe.

wyobraź sobie że jesteś na pustyni, bezlitośnie praży cię słońce w tym momencie szklanka wody będzie dla ciebie o wiele bardziej wartościowa niż góry złota

Po prostu złoto ma realną wartość, a "sztuka" którą tu prezentuję ma wartość nadmuchaną. Rzekomi znawcy sztuki nadmuchali i nadmuchują. Zobaczymy jak długo.

Oczywiście, ale o co chodzi? Chodzi o wartość dla mnie, czy o obiektywną wartość?

złoto jak i sztuka opiera się na subiektywnej ocenie wartości danej rzeczy tak jak pieniądze które uważasz za wartościowe a w sumie to zwykłe drukowane papierki którymi można się podetrzeć Skoro masz nadwyżkę inwestuj w sztukę lub złoto, w pieniądz odradzam skoro traci na wartości

Zachowywali się jak dzieci- ja to CHCĘ, i muszę mieć:):) Wolałabym sfinansować za taką kasę jakiś festiwal muzyczny z dobrymi orkiestrami symfonicznymi...

Nie przyrównuj złota do sztuki tzw . nowoczesnej, bo to bezsensu. O właśnie, ze sztuką współczesną to trochę jak ze współczesnymi pieniędzmi( czyli papierem bez pokrycia w złocie), czyli nadmuchanej wartości. Sztuka klasyczna to tak jak klasyczny pieniądz( czyli mający pokrycie w złocie, jak kiedyś). Czyli ze sztuki jedynie wartość realną ma sztuka klasyczna. Sztuka nowoczesna ma wartość nadmuchaną która prędzej czy później po prostu pryśnie. Wszystkie Picassa, Pollocki, Rothki w pipą.

to ludzie nadają przedmiotom wartość, akurat inwestycja w sztukę z wyższej półki jest opłacalna ponadto zauważyłem żeś wolnościowiec więc z jakiego powodu negujesz czyjś wybór? zajrzyj na tą stronę http://www.kontestacja.com/ posłuchaj co sądzą fachowcy na temat inwestycji w obecnych czasach

Ekscytacja, w końcu sumy spore, ale to biznesmeni. Oczywiście, żeby nie było, biznesmen też może lubić i znać się na sztuce( w sensie co dobre, a co złe, a nie co będzie droższe, a co tańsze) . Odę do radości na milion głosów? :)

Dziękuję, zajrzę. Dziękuję za komplement o wolnościowcu. Ależ nie zabraniam inwestować w sztukę nowoczesną przecież. Chodzi mi o to, że historia odsłoni wartość tej sztuki, sztuki w której kał zamknięty w puszce wyniesiony do rangi dzieła. Sztuki o rzekomych głębszych wartościach. Sztuki równanej ze sztuką klasyczną. Oczywiście, to ludzie nadają wartość przedmiotom. Ale teraz jest to sztucznie nadane, a realna wartość wynika naturalnie. Na przykład złoto bardzo dobrze przewodzi prąd. Dziękuję za dyskusję, ale idę. Dobranoc.

Dziękuję, zajrzę. Dziękuję za komplement o wolnościowcu. x nie jesteś sam, jest już nas setki tysięcy w PL :) pozdro