Czy to jest małostkowe, jak facet patrzy na przeszłość seksualną kobiety?

Co sądzicie o facetach, dla których to jest istotne?

To jest przede wszystkim prymitywne i przedmiotowe. Ludzie niezaleznie od plci nie powinni oceniać siebie nawzajem jak przedmioty używane lub nie. Jak ktoś tak patrzy na drugiego to jest dla mnie skreślony jako człowiek.

bez przesady, moim zdaniem ma znaczenie czy masz "przebieg" miedzy 0-10 czy miedzy 50-100 :)

a ciekawe jaką przeszłość ma facet

no jeśli ona np pracowała jako prostytutka to na pewno nie ;D:D polecam http://www.lemeh.pl/

Ja nie patrzę i nie drążę, wolę nie wiedzieć tak jest zdrowiej :-) Dzięki temu zawsze czysta karta jak za pierwszym razem :-p

Dla mnie ma. Jak miała partnerów seksualnych??? Idziemy na badania proste.

Mimo, ze jeszcze nie mialam faceta, to taki ktory pytalby mnie o "przebieg" w jakiejkolwiek formie, bardziej czy mniej subtelnie, zostalby natychmiastowo splawiony jako nie wart uwagi gnojek patrzacy na mnoe jak na przedmiot. Facet chce byc z kobieta czy jej blona? Poza tym to wiele mowi o faceta kompleksach i/lub skrajnym egocentryzmie ("ja musze miec nowke niesmigana, jak to mozlowe ze moja kobieta nie czekala az pozna mnie, jasnie pana, ktory zasluguje jako jedyny na odebranie jej cnoty")

Nie będzie mnie ,,dama,, zarażała. Badania to podstawa.

Było się nie puszczać na prawo i lewo za młodu, a teraz problem, bo nikt cię za żonę nie chce.

gość dziś , facet ma prawo wiedzieć, czy kobieta przypadkiem nie zdradzała, nie była kochanką żonatych, nie puszczała się z dresiarzami na dyskotekach i nie spała z 10 drużynami piłkarskimi. Porządny facet chce mieć porządną dziewczynę. Proste.

Ja właśnie taką chcę. Tylko na taka na mnie zasługuje.

im wiecej partnerow seksualnych tym trudniej zbudowac trwaly zwiazek...

a czemu trudniej?

Piotrek121212 dziś A zanim ją znajdziesz przelecisz z 10 w ramach poszukiwań budowa

bo latwiej jest pogodzic sie nam ze zmiana partnera, zamiast postarac sie rozwiazac problem....

* buhaha

a znów taką dziewice co nie miała nikogo i czeka też byście chcieli?

Ja biorę, jeszcze nie byłem z dziewicą są jak dinozaury :-p

Nie chce seksu z byle jaką, bo mnie zarazi albo niesłusznie oskarży o molestowanie. Chce chodzić z dziewczyną i po jakimś czasie....

a co was tak w tych dziewicach kręci?

Poza tym kobieta, która miała sporo partnerów rzadko już jest dziewczęca, zmysłowa, ciepła, sympatyczna. Często staje się osobą wyniosłą i zimną.

Podpisuję się pod Rafalex, to gorzka prawda.

gość dziś a co was tak w tych dziewicach kręci? Ciekawość akurat mnie i pewnie jakaś męska ambicja lub próżność jak kto woli.

Mnie to, że są milutkie;)i nie mają wirusów;)

a chcielibyście być ogólnie tym pierwszym?

Ja nie szukam konkretnie dziewicy, po prostu nie lubię kobiet które miały wielu partnerów.

Dla mnie jako faceta ma to drugo lub trzecio- rzędne znaczenie. O ile oczywiście interesuje mnie człowiek. Natomiast problem jest gdy to ukrywa lub mówi pół prawdy. Wtedy tak. Nie jest to do zaakceptowania. Czyli: szczerość.

nawet będąc dziewicą nie chciałabym takiego faceta, skoro patrzy na mnie tylko jak na przedmiot który "ktoś miał" to jakim partnerem może być?

Wasz argument o wirusach jest nonsensowny, bo: jesli miala "druzyne pilkarska" to za nic sie wam nie przyzna, wiec i tak nie macie pewnosci, a po drugie mozna miec hiv oraz szereg innych chorob zakaznych (takze wenerycznych!) nawet nie bedac narkomanem ani kims po inicjacji seksualnej.