Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wychodzę za mąz za KUCHARZA :D nareszcie jedzenie będzie przyjemnością

Polecane posty

Gość gość

a nie obowiązkiem , ja kocham jeść ale od tej chemii w żarciu zawsze mi niedobrze, za miesiąc już będę miała własnego kucharza w domu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kochanek będzie robił męskie sprawy typu majsterkowanie a twoja ciotta będzie w garachsiedziala,nie masz czym się cieszyć ze za pucgara wychodzisz,pani pucharowa będziesz ,zaszczyt być panią doktorowa ale nie kucharzyka żona :-) prostaczka się cieszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydawanie pieniedzy nie bedzie przyjemnoscia- bo ich nie bedzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaszczyt być panią doktorowa ale nie kucharzyka żona xxx żoną lekarza w tym zacofanym kraju być to zaszczyt? ty w kalendarz zajrzyj jest 21 a nie 19 wiek gdzie ksiądz lekarz i nauczyciel mieli jakiś prestiż, ja wychodzę za szefa kuchni i wyjeżdzamy oboje do pracy na Seszele, a ty bedziesz tu dalej gnić i czekać na wiosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Seszele to ci on zgotuje.glupia jestes jak but

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaka miła polska zazdrość :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja Ci autorko zazdroszczę, bo uwielbiam jeść ale nie chce mi się gotować :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość dziś ale ty zazdrościsz pozytywnie, a to ogroooomna różnica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy ten Twój narzeczony jest gru... tzn. puszysty? Bo jeśli tak, to zazdroszczę nawet podwójnie, bo uwielbiam miśków, takich których można tu i tam za coś złapać. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to, że wychodzisz za kucharza niewiele ma wspólnego z chemią w żarciu... o ile w ogóle ma coś wspólnego z przyjemnością jedzenia, bo przecież kucharzem będzie w pracy /?/ Mój mąż jest architektem a w wymarzonym apartamencie nie mieszkam ;-) Ja gotuję z pasją, ale przecież kupuję produkty tak samo jak Ty czy Twój kucharz. Jeżeli chcesz mieć zdrowe jedzenie to lepiej szukaj na męża rolnika z gospodarstwem eko ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
duży jest ale nie gruby, to już nie ta epoka kiedy kucharze ociekali tłuszczem, on gotuje pysznie ale niskokalorycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niegotująca
A może to Piotrek z Kocham gotować?:P Mniam mniam, on robi takie jedzonko, że aż ślinka cieknie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niegotująca, a czy ten Piotrek podoba się Tobie jako mężczyzna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niegotująca
Ciężko powiedzieć, bo go nie znam aż tak dobrze, ale z filmików na yt, to tak. Jest zabawny, dowcipny i taki oddany swojej Madzi :) Ehh, ale z niej szczęściara!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×