Menu dla 7 miesięczniaka. Doświadczone mamy pomocy

Heja! Oto menu mojego syna - 7 rano 180 ml mleka, -10 rano 180 ml mleka, -13 - obiadek składający się z : kaczki, warzyw typu ziemniaki, marchwi,pietruszki,nieraz selera, dyni.Kaczka jest zamienna z indykiem i królikiem.Mięso dostaje co 2 dni (tak nam zalecił pediatra), a tak to warzywa.Od lutego podaję mu pół żółtka na twardo do obiadku. Jesli chodzi o ilość obiadku lub zupki to tyle samo ile słoiczek czyli jakies 130 gram . -16-17 deserek -czyli jabłko upieczone, lub banan, nieraz kupię słoiczek by mu urozmaicić coś - czyli brzoskwinie,owoce leśne, sliwki itp, -20 - kasza manna z mlekiem -zdarzy się jeszcze karmienie koło 22, ( samo mleko) nie zawsze ale nieraz jest. I teraz takie pytanie- od kiedy zwiększa się ilość obiadku? Boję się ze te obiadki nie są wystarczające.W co jeszcze moge urozmaicić jego dietę?Widziałam takie deserki z Nestle chyba po 7 miesiacu. Podaje go któraś z was? Jakie opinie?Do tych kaszek gotowych z Nestle czy Bobovity podchodze z lekką rezerwą bo patrząc na skład roi się tam od chemii a chcialabym ją ograniczyc. Moja teściowa jako technolog żywienia sama mi to doradzila ze lepiej kupic zwykłą mannę i mu ją podawać lub kaszkę kukurydzianą. A co myślicie o biszkoptach?? aha chrupki kukurydziane tez dostaje -2 dziennie. Podzielcie się doświadczeniem.

up

moja mając 7 mieś jadła: mleko kaszka mleko obiadek 180g mleko czasem jakiś owoc w międzyczasie, ale nie lubiła owoców oprócz gniecionych bananów. te słoiczkowe zasmakowały jej po roku. z biszkoptami bym się wstrzymała do pełnego wprowadzenia glutenu białka. dałam mojej gdy miała 6 mieś, bo mnie ciotki i babcie naciskały, żeby dać i nabawiłam jej przez to AZS, 2 tygodnie skóra dochodziła do siebie po kilku biszkoptach. przegryzek typu chrupki nie chciała, ew skórki chlebowe, ale to gdy miała 8-9 mieś.

Moja ma rok i mleka nie wypije więcej niż 180ml a obiadku 130. Kaszkę tez robie ze 120 ml mleka lub wody bo więcej nie zje. Jak chciałam zwiększyć ilość mleka to owszem wypiła, ale zaraz po tym rzygala na 3 metry...tak więc taki typ, że mało je i ja jej już nie zmuszam. Waży 8.10, jest drobna, ale *****iwa i zdrowa. Ja na Twoim miejscu bym wstrzymała się ze zwiększeniem porcji, na razie skup się na podawaniu nowych smaków.

ok bardzo wam babki dziękuję, z biszkoptami na pewno się wstrzymam w takim razie.

7.00 mleko 180 ml 11.00 kaszka manna na 200 ml 14.00 obiadek (głównie warzywa) 17.00 mleko 180 ml 20.30 mleko 180 ml z kleikiem Alergik, oczywiście godziny +/-

Boże skąd w tych waszych dzieciach tyle alergii moja je wszystko ma skończone 8 mcy nic jej nie jest a tu ciągle alergie i alergie....masakra!!!!