dlaczego te wasze niemowlaki na wszystko maja alergie?

Psychiczna myszelino, nie popisałaś się. Wycofanie kaszek z prosem to duży środek ostrożności. Większość produktów nawet nie jest na tyle dokładnie badana, by to wykryć, a atropina to substancja naturalnie występująca w roślinach. Prawdopodobnie spożywasz ją, gdy jesz najzwyklejszą kaszę jaglaną dla dorosłych.

Nie mam pojęcia czemu moje dziecko jest alergikiem. Ale wierzcie mi na słowo, dużo bym oddała, aby nie było. Strasznie to męczące i dla dziecka, i dla nas rodziców. Nie wspomnę już o reakcjach innych, którzy chcą dziecku podać jakieś "normalne" jedzenie, a ja za każdym razem muszę tłumaczyć, że zafundują dziecku rozstrój jelitowy, nieprzespane nocki i sterydy.

Jeśli wierzysz w oficjalne komunikaty tak wielkich koncernów i uważasz, że przez taką pierdołę wycofywaliby całe partie produktów warte grube bańki, to gratuluję i zazdroszczę naiwności ;) p.s. alkaloidy w wolnych zbożach??? Oj dziewczyno...

moje horyzonty sięgają trochę dalej aniżeli kaszek za 15zł/opakowanie Ale pewnie o kaszy jaglanej, manny, pęczaku czy owsiance..." X Popieram

Ja piernicze! Dlaczego maja alergie-bo wystąpiła nietolerancja z jakiej przyczyny nie wiem ale u mojej córki prawie 2letniej stwierdzono alergie na mleko krowie dos wcześnie bo ok 3-4mc życia i tak jest do dzis. Nie czuje ze to moja wina bo w ciąży dbałam o siebie jak i po. Nigdy nie paliłam i nie naduzywalam alkoholu . Jadłam zdrowo bo inaczej nie lubie jeść. Piszecie ze wy wszystko dzieciom dajecie-no tez bym dawała gdyby mała pozniej nie płakała, nie miała wysypki i rewolucji jelitowych. Przymkniecie te swoje jadaczki skoro nie wiecie jaki to problem jak dziecko jest alergikiem. Piszecie jakbyście przepis na nieśmiertelność odkryły-żeby dawać wszystko. Poszukajcie sie po tych pustych puklach.

A cóż to takiego mm 300 zl za 5 opakowań? Ja daje Humane swojej córce i tez tyle place 800g 50 zl za opakowanie....tez mi cena

skąd te debilki od grzyba się wzięły? tylko grzyb i grzyb w kółko

Najczesciej problemy z alergia maja dzieci którym od pierwszych dni podaje sie mm .

Już się zaczyna :D Wszystko co złe zaczynając od alergii kończąc na raku to wina mm :D

Ja daje Humane swojej córce i tez tyle place 800g 50 zl za opakowanie....tez mi cena - i pewnie jesteś z siebie dumna i masz poczucie, że dajesz jej coś lepszego, skoro to kosztuje 50zł?:D Wasza głupota nie zna granic,

Nie napisałam ze daje cos lepszego bo nic nie zastąpi mleka mamy ale tak wyszło ze corka od jakiegoś czasu musiała przejść na mm,a ze po Humanie nic jej nie dolegalo to takie mleko kupujemuyklo

moja znajoma daje danonki 3 miesięczniakowi. żenada :/ moje 6 miesięczne jest tylko na kp. planuję wprowadzać inne pokarmy jak najpóźniej.

To ja od humany urwalo mi wypowiedź.Kupujemy takie mleko nie dlatego ze jest najdroższe ale corka po prostu po nim czula sie okej,brzuszek jej nie bolał i cena nie ma dla mnie znaczenia a ty gościu sie unosisz Wiadomo ze nic nie zastąpi kp ale cóż poradzić jak mi się mleko z dnia na dzień skonczylo po 6 mcach karmienia nie wiadomo dlaczego?miałam dziecko zagłodzić żeby tylko nie podać mm? Napisałam o cenie bo ktos uderzył sprowadzanie mleka z zagranicy za nie wiadomo jaka kwotę wiec napisałam ze ja za tyle kupuje mleko w PL a nawet gdybym miała sprowadzac je z daleka i drożej to tez bym tak zrobiła.Dla dziecka wszystko

jakie Wy tu głupoty piszecie - dawać wszystko, ble ble ble A jak po podaniu takiej na przykład truskawki, Twoje dziecko dostałoby wysypki. Podajesz dalej - robią mu się takie czerwone place/rany na skórze + wysuszona w koło skóra. Dziecko się chce zadrapać. I co??? Przestajesz dawać truskawki czy jednak nie zawracasz na to wszystko uwagi i dajesz dalej? Przecież o nie rodzic decyduje na co i dlaczego dziecko ma alergię. Czy tam nietolerancję. Można o siebie dbać. Można dbać o dziecko. A przychodzi do podawania nowych produktów i bach - są rzeczy, których po prostu nie może. Nie dlatego, że nie dostaje nic przecież. Dostaje normalnie, jak każde dziecko - ale jak źle na dany produkt reaguje, to trzeba go po prostu na jakiś czas wyeliminować z diety i liczyć na to, że dziecku minie do tych 3 lat. Jakie głupie teksty - ja daję wszystko...ble ble ble Jak możesz, to podajesz. Jakby dziecko źle reagowało - nie podawałabyś. Ciesz się, że masz zdrowe dziecko!

Nie bądź autorko taka do przodu. Jak mnie wkurzają takie tematy w którym kogoś straszliwie dziwi jakieś zjawisko bo przecież jego dziecko tego nie ma :o i co z tego, że nie ma żadnych alergii? Mój pierwszy syn, karmiony praktycznie od początku mm i to na dodatek nutramigenem, nie miał żadnych alergii pokarmowych (z wyjątkiem nietolerancji białka mleka krowiego, która przeszła w wieku 8 msc). Za to drugi, który obecnie ma pół roku, karmiony był i nadal jest piersią (był dokarmiony mm tylko parę razy po porodzie), wiecznie ma po czymś wysypki. Ostatnio znowu go wysypalo i musieliśmy się cofnąć do ziemniaka, marchewki, dyni i jabłka. Do czego zmierzam? Dziecko, dziecku nierówne i to, że pierwsze Twoje dziecko nie ma alergii nie znaczy że drugie i każde następne też nie będzie miało (czego oczywiście nie życzę).

gość dziś Guzik wiecie. Zawsze byłam daleka od sterylności i chuchania na dzieciaka. Mój syn chowany na wsi ma 2 lata i je wszystko prócz mleka, bo choć i w ciąży i podczas karmienia piłam tylko mleko prosto od własnej krowy, to w 3 mscu życia wyszła mu alergia na białko mleka. I jest nadal, raz w mscu robię próbę. Alergolog mówi, że przyczyna nieznana ale jest nadzieja, że do 3 roku życia z tego wyrośnie. A no i oczywiście w ciąży nie paliłam (nigdy w życiu nie paliłam), nie piłam, nie spożywałam fastfoodowych świństw. Nikt w rodzinie alergii nie ma. I kto mi wyjaśni skąd to się wzięło u mojego dziecka? może warzywa z mojego ogrodu są skażone przez kwaśne deszcze? Xxxx A wiesz, ja to myślę że nawet te kwaśne deszcze mogą mieć wpływ. A tak w ogóle to mam troje dzieci. Najmłodsze i jeden z bliźniaków bez alergii a drugi bliźniak z alergią. Skąd to się wzięło to nikt nie wie.

Pytanie brzmi skąd się biorą alergie a nie czy twoje dziecko je ma. Tutaj nadal panuje brak umiejętności czytania ze zrozumieniem....

taaa, pytanie brzmi.. Już sam sposób zadania pytania sprawia, że podnosi się ciśnienie mamom, których dzieci mają alergię. A idąc dalej i czytając pierwszego posta o tym, że "ja daję daję wszystko i jest cacy" tylko jeszcze bardziej podnosi się ciśnienie. Jakby odpowiedzią na zadane w temacie pytanie było - dawaj wszystko, nie cackaj się i będzie super i żadnych tych wymyślonych alergii nie będzie". Tak umiem czytać. I wyciągać wnioski.

Chyba jednak nie umiesz....

Podejrzewam, że dziewczyną chodziło o mamy które chuchają na dziecko i najchętniej włożyłby by je do gumowej kuli, bo nawet powietrze przecież zabija... Chodzi o mamy, które do 10 roku, życia nie dadzą dziecku bułki do zjedzenia, bo tam jest paskudny rakotwórczy gluten i oczywiście te które są zdania że jeśli nie karmisz piersią to powinnaś zawisnąć na szubienicy. Może niektóre wypowiedzi są źle sformułowane, ale tu nie chodzi o wszystkie mamy, których dzieci są alergikami..

A cholera wie tak naprawdę skąd sie biorą te alergie. Moje dziecko ma prawie rok i na nic nie jest uczulone. Żywienie zgodnie ze schematem, karmienie piersią do pół roku, od miesiąca próbuje wszystkiego. W międzyczasie milion brudnych rzeczy wziętych do buzi polizana nie raz brudna podłoga, a nawet o zgrozo oblizana ręka po psie, ktora ten "posmakowal". Żadnych nastepstw. Mimo tego w życiu nie pomyślałam, ze dzieci z alergią to te " wydmuchane" i "wychuchane".

15:10 Dodam jeszcze, że w ciąży kilogramami jadlam rzodkiewki (i to nie nowalijki bo byla zima). Wszystko pryskane, podobnie jak cytrusy.

moja znajoma było to 18 lat temu ..tez sie okazało synek wysypka ...okazało sie ze skaza białkowa .Lekarka powiedziała tylko tyle dawac po trochu tego mleka kaszki ..jogurty ..nie samo mleko bo faktycznie go odrzucało ..wysypie raz drugi raz za 5 razem bedzie mnie i organizm sie wyleczy i tak faktyczne jest ..chłopak zdrowy je nabiał fakt do tej pory nie toleruje samego surowego mleka ..ale jogurty ,sery jak najbardziej.A teraz to tego mu nie wolno tamtego ..ale kaszki w proszku daja zupki ze słoiczkow tez przetworzone ,chipsy ,cole fastfood to tak a to ,raczej to sama natura nie jest .