Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moi rodzice nie pozwalaja mi z nim być

Polecane posty

Gość gość

Witam. Potrzebuje pomocy. Byłam z chlopakiem było naprawde cudownie. Zdarzylo nam się, że zaszlam w ciaze i tu zaczyna się historia. W drugim miesiacu poronilam moi rodzice powiedzieli, ze nie chcą go tu widzieć, a jeśli chce to mogę się pakowac i iść do niego, ale od nich niczego nie dostane. Moi rodzice go nienawidza i wgl nie moge o nim wspomnieć w domu, minęło już pól roku a ja nadal go kocham i on mnie tez. Przez okres kiedy poronilam rodzice dali mu umowe. Oni mi pomoga a ja zapomne o nim... Co mam zrobić bo już nwm? Tylko proszę o jakies sensowne odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile masz lat i dlaczego go nienawidzą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W listopadzie skończylam 17, wiem jestem bardzo młoda i często smialam się z wpisów innych dziewczyn na takie tematy, ale wyszło jak wyszło. Nienawidza go, ponieważ kiedy poronilam to wypisywal mi, ze na pewno usunelam, ze zniszczy mnie i moją rodzinę, ze zepsuje mi opinie... Ale on nie jest taki zły...przeprosił mnie i nwm sama dlaczego ale mu wybaczylam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesto mlodzi tutaj ludzie wysmiewaja sie z drugich,wyzywaja,obczerniaja,a to tylko dlatego,ze sa niedojrzali.Mam nadzieje,ze dojrzalas:-).Rzadko chyba rodzice chca zle dla swoich pociech,co nie oznacza,ze zawsze podejmuja dobre decyzje.Moze nie widza w nim kandydata,bo boja sie o Twoja przyszlosc.Milosc to nie tylko te motylki w brzuchu,to takze codziennosc,problemy.W zlosci czesto poznajemy prawdziwe oblicze,bo czlowiek msciwy,wredny wlasnie tak reaguje.Moze rodzice to widza,czego Ty nie widzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proszę o pomoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kallahidum ale on mnie rozumie. Kiedy nie mam komu się wyzalic albo wypłakać to zawsze jest on. Moja mama jest strasznie rygorystycza zawsze musi być tak jak ona chce. Chciałabym umieć powiedzieć jej, ze nadal coś do niego czuje, ale Po prostu się boję. Masz może jakiś sposób? On mowi mi, ze mogę się do niego przeprowadzic, ale jak by to wyglądało? Mieszkamy w malych miejscowościach i wszyscy się znają wiec nie mialabym tu życia. A z drugiej strony nie umiem przestać go kochać:( poradzcie mi cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×