Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość naiwniaraaaaa0987

Jestem naiwna i źle mi z tym Jak walczyć?

Polecane posty

Gość naiwniaraaaaa0987

wiele razy się o tym przekonałam i mimo, że staram się zmienić i chwilę jest OK, za chwilę robię to samo... :/ Jestem zła na siebie, dziś przekonałam się o tym kolejny raz, że naiwnosć to moja największa WADA!!! :/ Niech mnie ktos porządnie walnie w łeb i postawi na nogi!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościnny
Bić cię nie będę, ale mogę cię porządnie w*****ać co ty na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naiwniaraaaaa0987
jesteś bardzo gościnny, ale nie pomoże mi to :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A na co się znowu dałaś nabrać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli jednym słowem ludzie ciągle robią cię w c***a ma się rozumieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naiwniaraaaaa0987
Pomagałam koleżance szukać pracy, a gdy sama zostałam na lodzie to ona zawinęła się i ma mnie w duuu :) Niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naiwniaraaaaa0987
Tak ! Wykorzystują to, że im pomagam w każdej syt. Niestety ja później nie mogę na nich liczyć. Mają tysiące wymówek, a prawda jest jedna - każdy dba o swoją dupę ... Przekonałam się nie raz, a nadal to samo robię, czasem nie potrafię przejść obojętnie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę że nie jesteś naiwna tylko interesowna:) Ja jeśli pomagam to bezinteresownie i nie czuję rozczarowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi działają na nerwy tacy ludzie. Też mam taką kumpelę:O Pomogła mi ok. Ale tego że ja jej pomogłam nie jeden raz nie pamięta:O Nie ważne ile ode mnie dostała czy też nie lubię tego słowa,,ukradła" bo to takie patologiczne dla mnie. Ale ja o tym nie myślę! Nie wyliczam i nie zastanawiam się nad bilansem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naiwniaraaaaa0987
Nie wyliczam nikomu nic ;) Po porostu wiele razy zaufałam i przejechałam się na tym.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To napisz co się takiego stało że tak się czujesz... Być może zbyt wiele oczekujesz? Wiesz ja z autopsji wiem że takie osoby które tak rozpowiadają na lewo i prawo że pomagają a im nikt nie pomaga to, dają palec a chcą w zamian całą rękę razem z łokciem i przedramieniem. -Dlatego ja mam dystans do takich wyznań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam wiele takich interesownych osób które nie rozumieją że są osoby które wychowywały się w kochających się rodzinach z obojgiem troskliwych kochających się rodziców i naprawdę wpojono im to, że pomaga się bezinteresownie i nie zapamiętuje się tych razów! Tymczasem takie osoby mają przechlapane bo w życiu trafiają na osoby z niepełnych rodzin lub sieroty które swą interesownością przewyższają wszelkie wyobrażenia tych bezinteresownych osób. I tak niestety rodzi się zazdrość nienawiść i spirala niezrozumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naiwniaraaaaa0987
Rozumiem Twoj dystans, każdy tu może pisać co chce.... Wiele razy pożyczałam pieniądze, swoje auto, ubrania i robiłam na prawdę wiele innych rzeczy dla kilku swoich znajomych.. Nie robiłam tego interesownie, bo co mogłabym chcieć niby w zamian? Syt. ta dotyczy szczególnie jednej znajomej, która nie oddawała mi połowy rzeczy , zawsze miała jakąś wymówkę . Obiecywałam sobie, że już nigdy więcej. Wtedy pojawiała się znów i serce mi miękło... Nie chcę się szczegółowo rozpisywać, są też osoby, które pomogły mi i potrafię to docenić, jednak jest ich niewiele..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak myślałam Kolejny topik założony przez pismaka któremu nie chce się myśleć Musi wyrobić normę dzienną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naiwniaraaaaa0987
sama jesteś pismakiem bo coż innego tu robisz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też wiele rzeczy pewnej osobie nie oddałam a to dlatego że po pierwsze nigdy o nich nie pamiętam ponieważ z nich nie korzystam Zostałam obdarowana na siłę niemal i przez grzeczność wzięłam ale już dawno nie pamiętam co było na zawsze a co na chwilę Sama tej osobie mnóstwo rzeczy pożyczyłam i nie liczę na zwrot nie mówiąc już o obdarowywaniu bo na ogół sponsorowałam. Uważam że jak już dawać to ładne luksusowe i nowe bo to miłe a jak nie to pieniądze lepiej. Każdy z nas ma swoje przekonania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiesz? Na kafe to same bezinteresowne, najmądrzejsze i najbogatsze osoby siedzą. Ciekawe tylko jak jest w rzeczywistości :O :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowaWoDaa
Co innego zostać obdarowanym a pożyczyć i udawać, że się zapomniało... Takich jak Ty gość dziś to na pęczki jest!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem taką ciocią klocią co wpada z mnogą ilością rozmaitości bo nie wypada z pustymi rękami przyjść . Mało tego. Jak ktoś tak robi to unikam osoby bo ja jestem minimalistką i nie lubię mnogości i nie lubię za każdym razem taszczyć siaty podarków kiedy wybieram się do cioci kloci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja serio zapomniałam co mi kumpela dała na chwilę czyli do zwrotu bo wymieszała to z rzeczami które dała mi na zawsze. Ani jednych ani drugich nie używam, serio! Nie prosiłam jej o to... Natomiast pamiętam jak mi kiedyś mama zrobiła prezent i dała mi coś drogocennego co po latach znalazłam u tej kumpeli przypadkiem a ona twierdziła że nie wie skąd to ma:O Nie robiłam afery bo wiem że lekkiego zycia nie miała Ale niesmak pozostał i nie da się tego odkręcić Potem wspominałam jeszcze kilka rzeczy które jej pożyczyłam nie wszystkie Jednej z nich szczególnie mi brakuje do dziś -ale trudno Kiedyś powiedziała że jej nie pożyczałam tego Trudno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie uważam się przez to za osobę naiwną ale wiem że ona ma do mnie żal. Żal o to że jej nie odwzajemniłam przysługi O tej przysłudze myśli tak jakbyśmy się nigdy przed nią nie znały i jak ja bym nigdy niczego nie zrobiła dla niej. Tymczasem ja wiem co ona sobie o mnie myśli... Myśli że jestem frajerką Nie mogę robić z nią takich interesów jakich oczekuje bo ona mnie nie szanuje Nie okazuje mi tego bezpośrednio ale wnioskuję to podsumowując lata naszej znajomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może wlasnie problem tkwi w tym, że ludzie, dla których robimy na prawdę wiele nie potrafią tego uszanować. Ja czasem mam wrażenie, że niektórzy wręcz uważają , że inni muszą im pomagać, bo mają lepiej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możliwe! Ja zawsze przez wszystkich byłam tak postrzegana. Każdy myślał że mam wszystko i każdemu kto się ze mną przyjaźni należy się z tego jak najwięcej. A ja zawsze miałam gest bo tak mnie wychowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przykład Każdy chciał pracować ze mną na zmianie bo ja zawsze dzieliłam swoje napiwki między team z którym pracowałam:D Dziewczyny się zabijały o to żeby być ze mną:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takich osób się nie szanuje niestety Jak przestają być opłacalne to wpisuję się ja na listę frajerów do wydymania :O niestety ale taka jest prawda Coś bym wam opowiedziała na ten temat ale nie chcę bo to zbyt osobiste jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie, dlatego ja robię wszystko, żeby taką frajerką do wydymania nie zostać :P To nie te czasy. Trzeba mieć twardą dupę za przeproszeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×