do pan mieszkajacych w blokach czy

Myjecie klatke schodowa? Czy admin. Sie tym zajmuje? Spoldzielnia? Dozorczyni? Ciec?

u nas zajmuje się tym dozorczyni, ale pod swoimi drzwiami i w najbliższych okolicach zdarza mi się myć, zwłaszcza zimą

sprzątaczka, która jest synową naszego osiedlowego strażnika, czyli zarządcy :D tylko wycieraczkę trzepię i zamiatam wokół własnych drzwi, ale to raz dwa idzie bo zgarniam pod wycieraczkę sąsiadki z naprzeciwka.

Tesciowe im myja:-)

Jak mieszkałam w bloku, to był wywieszony grafik, kiedy dane mieszkanie ma sprzątać przylegającą część klatki schodowej (od 1 półpiętra do 2 półpiętra).

Kiedyś mylismy, co tydzień inna rodzina miała dyżur. Mieszkam w domu gdzie jest 8 mieszkań. Jednak starsi mieszkańcy uznali że nie chcą już tego I teraz przyjeżdża firma sprzatajaca a my płacimy miesięcznie 9 euro więcej czynszu.

Sprzataczka ze spoldzielni

Kiedyś myliśmy sami czyli każdy swoje piętro teraz mamy sprzątaczkę (doliczoną do czynszu).

u nas dozorca

firma sprzątająca wynajęta przez wspólnotę. na moim osiedlu wszystkie wspólnoty tak zrobiły. lata temu byli dozorcy. co za pomysł, żeby myć samemu :/ trawniki też grabisz?

U nas pani sprzątająca myje klatkę, okna i drzwi, jezeli natomiast coś mi się wyleje bo np. siatka z zakupami pęknie to oczywiście sprzątam po sobie.

Co za pomysl myc samemu? Tez sie dziwilam ale podobno tak jest we wspolnotach gdzie tna koszta. U nas na szczescie jest normalna spoldzielnia i mamy pania na etacie sprzataczki.

U nas sprząta pan sprzątacz ze spółdzielni a w zasadzie to sąsiad emeryt z klatki na przeciwko...dorabia sobie po prostu do emerytury.nowe budownictwo z 2010r.

A dlaczego uważasz autorze, że mycie klatki, to jest zadanie dla kobiety?