Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy takie "swatanie" ma sens?

Polecane posty

Gość gość

Witajcie. Mam taki problem. Strasznie podoba mi się jeden facet. Poznałam go na imprezie, jest kolegą mojej przyjaciółki. Dobrze nam się rozmawiało, wymieniliśmy się kontaktami. Postanowiłam napisać do niego pierwsza. Wszystko było ok, on wykazywał zainteresowanie, pisał mi dużo o sobie, aż w końcu przestał. Nie wiem o co chodzi, ale nie odzywa się od około miesiąca... Moja przyjaciółka wymyśliła żeby zorganizować imprezę, zaprosić jego. Nastawiłam się na ten pomysł ale teraz trochę ochłonęłam i nie wiem czy to dobre wyjście. Myślicie, że może coś podejrzewać, że ta impreza to pretekst abym się z nim spotkała???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobry pomysł ale musi być nienachalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a masz pewność że na tą imprezę przyjdzie sam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś za łatwa, sama się narzucasz, od razu widać że do wyra byś wskoczyła szybko, a faceci to zdobywcy, on szuka takiej o którą on się będzie starał, a nie takiej jak ty która sama się pcha do niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam pewność, że przyjdzie sam, w sensie będzie z kolegami, ale na pewno nie przyjdzie z jakąś laską. I wcale nie uważam, że jestem łatwa. Bez przesady. On mnie dodał na fejsie, a zagadałam do niego tylko koleżeńsko. Potem on cały czas pisał sam z siebie... Bez przesady, to nie średniowiecze, że mam czekać na rycerza na białym koniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×