Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ciąża w wieku 16 lat... Jak sobie z tym poradzic?

Polecane posty

Gość gość

Nie mogę spać. Zrobiłam 2 testy i wyszły pozytywnie, okres spóźnia się już drugi tydzień, więc... Mam 16 lat. To przecież będzie koniec mojego życia... W wieku 16 lat. Jak powiedzieć rodzicom?! Co ze szkołą?! Co ja na robiłam?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i początek nowego. Nie ty pierwsza odstawiłaś taki numer. I nie ty ostatnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myslę, że rodzice napewno doznają szoku, ale nie zostawią Cię przecież samej z tym problemem. Zobaczysz, będą Cię wspierać, bo przecież jesteś ich córką, kochają Cię. Wiele dziewczyn rodzi dzieci w tym wieku, jest to napewno szok i wielka zmiana w życiu, ale myślę, że właśnie najwazniejsze jest to, że masz rodziców, bo na nich napewno będziesz mogła liczyć. A co z ojcem dziecka? Czy on już wie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze 5 lat temu 16 latka z brzuchem to był szok, wstyd, szepty za plecami i ciche uwagi na ulicy. Dzisiaj to już co innego. Co trzecia 16 chodzi w ciąży. Co masz zrobić? To co uważasz. I tak żeby iść do ginekologa np państwowo musisz być z rodzicem lub opiekunem prawnym. Chociaż niektórzy prywatni na to leją i Cię zbadają. Musisz powiedzieć rodzicą, jakiej decyzji byś nie podjęła to niestety musisz im powiedzieć. Możesz zacząć od rozmowy z mamą, zazwyczaj córki mają lepszy kontakt z matkami niż z ojcami. Powiedz wprost, że jest taka sytuacja - okres Ci się spóźnia tyle i tyle, testy Ci wyszły pozytywne, musisz iść do lekarza. Zapewne zapyta/ją kto jest ojcem dziecka. Jeśli wiesz ( bez urazy ale można założyć różnie ) powiedz im normalnie, że to Twój chłopak czy " Maciek z 3d ". Normalni rodzice nie pobiegną z awantura do jego rodziców. Pewnie będą chcieli porozmawiać z nim i poproszą żeby sam o tym powiedział. Nie martw się co ma być to będzie. Nawet jak chłopak się zawinie, masz rodziców, którzy na pewno pomogą Ci wychować dziecko i skończyć szkole. No niestety dziecko samo się na świat kochana nie prosiło wiec teraz musisz wziąć się w garść, przezwyciężyć strach i porozmawiać z rodzicami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja rozumiałam "wpadki" w XXw kiedy o zabezpieczeniach i seksie można było usłyszeć wyłacznie na podworku. Ale dzisiaj gdzie wszedzie o seksie, zabezpieczeniach w kolko sie mowi, jest dostep do lekarza, internetu, wielu ksiazek - nie miesci mi sie w glowie, zeby zaliczyc wpadke. Trzeba byc totalnym matolem, zeby bzykac sie idac na zywiol :( No coz- na wlasne zyczenie spieprzylas sobie reszte zycia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
porozmawiaj z matką lub jakąś bliską ciotką, sama nie bierz się za usuwanie bo narobisz tylko większych kłopotów, powiedz o tym dorosłym kobietom - one Tobie pomogą w każdej sytuacji Powodzenia. Ja jestem córką takiej matki i wygląda to tak: nie skończyła szkoły, z ojcem się rozwiodła, mnie wychowywała raczej babcia , ojciec płacił alimenty i jakoś żyłam.Dzisiaj wiem jaką nie powinnam być matką ale swojej nie winię bo jak dzieci mają dzieci to wiadomo, że jest trudno. Dlatego mimo, ze mnie nie usunęła wiem, że życie mogłaby mieć inne gdyby nie ten ciężar .Potem oboje poukładali sobie życie z innymi partnerami ale ja ciągle jakoś przeszkadzałam bo nie pasowałam do żadnej z ich nowych rodzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja koleżanka urodziła majac 16 lat, byłysmy w kasie pierwszej liceum.Wszystkie jej pomagałysmy w lekcjach, nauczyciele byli wyrozumiali...do matury poszła tak jak my i zdała. Dzis jest kierownikiem na poczcie i ma 17 letniego syna i drugie 3 letnie dziecko.Dasz rade tylko powiedz rodzicom i zaufaj im... a ojciec dziecka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez jestem dzieckiem takiej matki. Mam dwójkę rodzeństwa z tego samego ojca. Z tego co słyszałam od babci rodzice wzięli ślub jak mama miała 19 lat potem pokazały się następne dzieci na początku wynajmowali dom później żeby zaoszczędzić mieszkali u rodziców mamy. Tata pracował jako cukiernik, skończył tylko szkole zawodową, a mama skończyła szkole rolniczą, dziadkowie pomagali i mama w międzyczasie robiła tez różne kursy np krawiecki. Niestety nie ułożyło im się i po ponad 10 latach małżeństwa się rozwiedli ale z winy ojca bo znalazł kochankę. Także jak się chce to wszystko można oczywiście jak jest ktoś kto wesprze i pomoże :) A Ty broń Panie Boże sama nie kombinuj nad aborcją gdybyś ją rozważała. Pogadaj z mamą czy inną bliską dorosłą kobietą myślę że jakiej decyzji byś nie podjęła to Ci wesprą w każdej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośća
Nie przejmuj się, tylko musisz porozmawiać z mamą. Musisz mieć ją jako podporę i się uda. piszę tak, bo ja też miałam 16 lat jak zaszłam w ciążę, teraz mam 40 i mogę coś powiedzieć na ten temat. Nawet nie żałuję, że tak wcześnie, bo teraz mam dwoje dorosłych dzieci i najmłodszego (10 lat). Głowa do góry, wiem, że teraz jest ciężka ale postaraj się.dasz radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dasz sobie rade,rodzice pomogą,ważne żebys pokochała maluszka a i zycie sie nie konczy gdy masz dziecko,ja mam 2 dzieciaków i jestem przeszczęsliwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm a co z ojcem dziecka bo to tez ważne .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PROWO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×