MIMOWOLNY ORGAZM

witam przepraszam jeśli źle wybrałam kategorię. mimo wszystko liczę na wasze sugestie. od miesiąca mam dziwny objaw: mimo wolne skurcze mięśni jak podczas orgazmu. nie ważne gdzie wtedy jestem i co robię. to samo przychodzi i mia po chwili. dodam że mam stałego partnera i średnio udane życie erotyczne w związku. mam 26 lat. proszę o podpowiedzi, skąd może się brać mój problem i ewentualnie czy mogę coś zrobić by ten dziwny stan ustąpił. trochę to męczące i uciażliwe kilka razy dziennie. pozdrawiam

To nic złego. W ten sposób organizm usuwa nadmiar napięcie elektrycznego z układu nerwowego.

DZIĘKUJĘ ZA ODPOWIEDŹ

Bez tych skurczów, przypuszczalnie zmarła byś nagle z powodu zawału serca. Sekcja zwłok nic by nie wykazała. Przyczyna była by niewyjaśniona.

czyli powinnam być zadowolona że organizm sobie jakoś radzi a tak naprawdę to dla mnie męczące. przynajmniej wiem że to nic strasznego.

Wszystko będzie dobrze :)

czy mogę coś zrobić by te skurcze ustąpiły? czy to musi samo minąć?

Łykaj magnez. To podobno pomaga.