Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość golinooo

taka tu nagaonka na samotne matki, a moja koleżanka ma nowego faceta

Polecane posty

Gość golinooo

po ojcu dziecka już drugiego i to lekarza! Z poprzednim rozstała się kilka miesięcy temu, jeszcze chyba nawet o rozwód nie wystąpiła a już ma nowego faceta - lekarza. Po rozstaniu z ojcem dziecka była sama przez jakieś pół roku tylko i facet z którym się wtedy związała i byli przez prawie 10 lat razem to też jakiś wykształcony facet, nie wiem dokładnie ale miał własne biuro i robił jakieś projekty ( geodeta? ). A tutaj co się jakiś temat o samotnych matkach nie trafi to zaraz teksty , że takiej to nikt nie będzie chciał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze znajdzie się jakiś frajer albo ten co nie ma z kim normalnym się bzykać to się za puszczalską z dzieckiem weźmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On ją chciał bo nie miał wyboru i był zdesperowany. Normalny facet nie weźmie pod wychowywanie nieswojego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Desperaci nie maja wyjscia i biora jak leci druga grupa to ludzie po przejsciach np tego lekarza mogla zdradzac zona wiec obnizyl poprzeczke wzial matke z dzieckiem bo taka szuka stabilizacji to przyklad facetow z niskim poczuciem wartosxi to zadna nowos znam lekarke ktora jest malo urodziwa kasuje dobre pieniadze za swoj fach a jedyny facetktory na nia polecial tooblesnytaksowkarz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość golinooo
no waśnie jej przypadek temu przeczy, bo zarówno jeden jak i drugi to faceci z pozycją i nie sądzę, żeby byli zdesperowani. Tego drugiego nie widziałam, ale pierwszego owszem i muszę przyznać, że jest przystojny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość golinooo
Żaden z nich nie był żonaty, to wiem na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha sfrustrowane głąby już jadą po kobietach, "puszczalska z dzieckiem" ? Rozumiem, że każda kobieta która jest sama i ma dziecko jest automatycznie puszczalska, twoja matka frustracie też nie jest puszczalska tylko dlatego, że nie rozstała się z twoim ojcem? W końcu mierzy się innych swoją miarą a często też miarą swojego środowiska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość golinooo
tak jak pisałam drugiego nie znam osobiście, ale co do pierwszego to przyznam, że sama pewnie byłabym zainteresowana znajomością z takim facetem i wiem, że inne nasze koleżanki bezdzietne ( nawet te, które znają go lepiej ) też się o nim dobrze wypowiadały, więc na pewno nie miał problemu , żeby sobie znaleźć inną kobietę . nie wiem, czemu związał się akurat z moją koleżanką, przecież nie zadam jej tego pytania. Wiem jednak sporo, wiem, że poznali się przez wspólnych znajomych i że to on ją "zauważył" . Ok, jest bardzo ładna i inteligentna, pod tym względem na prawdę się wyróżnia i łatwo to zauważyć, ale po tym co tu często czytałam można pomyśleć, że to nic nie zmienia, bo ma dziecko i ten pierszy facet to jakiś cud i też tak myślałam ,że się jej trafiło . a tu prosze, rozstała się z nim i sobie myslałam że głupio robi bo pewnie będzie sama i że powinna z nim zostać skoro takie szczęście jej się trafiło w jej sytuacji, a tu proszę - lekarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak oboje są po przejściach to ok. Ale kawaler nie weźmie matki z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdzie to wyczytałeś ? przecież autorka napisała, że obaj to kawalerzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko czemu się dziwisz, że co innego życie i przypadek twojej kolezanki, a co innego kafe? czy myślisz, że na kafe siedzą lekarze ? prawnicy ? faceci na poziomie? tutaj jeśli chodzi o facetów to sami nastolatkowie, albo nieudacznicy z byle pracą i wykształceniem, albo zupełnie bezrobotni, z kompleksami i małomiasteczkowym spojrzeniem na świat. I zdanie takich własnie facetów możesz tu poznać, a ci nie moga się wypowiadać na temat podejscia ogółu facetów do jakiejkolwiek kwestii, bo facetom na poziomie do pięt nie dorastają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anet27272
Dokładnie! Facet bez kompleksów i strachu o własną pozycję nie będzie bał się dziecka. Mój brat wychowuje "nieswoje dziecko" i nigdy nie robił z tego powodu problemów, słyszałam za to zdanie naszego kuzyna , że to porażka łożyć na cudzego bachora. tak różnica , że brat to facet na poziomie, a kuzyn to obibok bez pracy. Mój brat jednak nie patrzył na to, że dziewczyna ma dziecko czy nie, bo to dla niego żaden problem, zarówno finansowo ( choć nie musi, bo matka dziecka ma własną pracę i spore alimenty od ojca dziecka ) jak i emocjonalnie jest na tak dobrej i mocnej pozycji, że go to nie przerasta. Wiążąc się z nią patrzył na jej charakter a ten ma po prostu świetny, wyjątkowy i ja jestem bardzo zadowolona , że mam taką bratową, jednocześnie moją najlepszą przyjaciółkę. Mentalne buraki patrzą tylko na pozory, czyli czy nie ma przypadkiem dziecka, bo jak ma to automatycznie "puszczalska" i co koledzy powiedzą. Jak się ma kolegów na poziomie to powiedzą "super stary , że jesteś szczęśliwy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×