Co jest nie tak?CLO i DUPHASTON

Witajcie, moze pomozecie?jestem po cyklu z Clo, w 13 dc dwa extra pecherzyki i zastrzyk 1000 z pregnylu. Objawy owulacji, 18dc zaczelam brac duphaston. Problem w tym ze strasznidm bola mnie piersi,jajnik lewy(byla owulacja na nim)temp. 37,48. Ogolnie czuje sie jak na @ i napewno go dostane:-( ale dlaczego skoro lekarz mowil ze napewno zajde w ciaze, dwa pecherzyki a jeden idealny. Mam brac dupka 10 dni a pewnie nawet nie skoncze opakowania, bo zawsze dostaje@ dwa dni przed koncem opakowania. Moze moj progesteron jest tak niski ze nawet lek nie pomaga?

Czy nikt tak nie mial? Odpiszcie cos

a długo starasz się o ciążę?

jak bys miala b niski probestero to by ci zwiekszyl gin dawke i tyle a ta dawka co bierzesz jest malutka skad wiesz ze sie nie udalo moze jestes we wczesnej ciazy

Juz bedzie 3 lata, w miedzy czasie jedno poronienie. Maz wyniki ma ok, ja teoretycznie tez. Juz przechodzilam stany testow, temperatury i wyobrazonych objawow. Ale mam juz poprostu dosc. Teraz mialo sie udac. Wszystko bylo idealnie

no ale przeciez objawy jak na @ wlasnie sa przy wczesnej ciazy zreszta twoja tempka nie wskazuje na @

Napewno nie jestem. Mam wszystkie objawz tak jak zawsze na okres. Cykle mam 24-25-26 dniowe. Duphaston nawet nie wydluza mi cyklu:-(

obstawiam wczesna ciaze u ciebie

skad wiesz ze nie jestes ile ci pozostalo do@?

objawy jak na okres sa tez we wczesnej ciazy zrozum , po co paikujesz jak jeszcze nie dostalas @ i nie robilas testu

Chcialabym aby tak bylo. Ale tak mam zawsze na @ bol piersi,plecow i ogolnie do tylka samopoczucie. A tempka pewnie spadnie. Pewnie chcialam uslyszec od kogos ze to moze byc ciaza. Ale nie wierze. Dzis 21dc.

Nie załamuj się jeszcze,poczekaj.Ja tez miałam podwyższoną temp w ciąży i wszystkie objawy jak na @. Nie martw się.

Dzieki za podniesienie na duchu, poprostu juz nie wiem gdzie szukac przyczyny:-( jestem zmeczona juz tym wszystkim...

no i dziś starsznie mnie boli lewa strona w pachwinie i noga... :(

mnie w ciazy bolal lewy jajnik na poczatku jak jeszcze testy nie wychodzily

kiedy robisz test?

WITAM, ja opiszę Ci mój przypadek.w 2013r poroniłam pierwszą ciążę na początku 8tyg.(staraliśmy się 9 m-cy) byłam załamana.Minęło pół roku,zmieniłam lekarza i na początku 2014r poszłam na wizytę by przygotować się dobrze przed kolejną ciążą.Po poronieniu miałam różne dziwne plamienia,ale poprzedni lekarz tłumaczył to burzą hormonów po ciąży. W lutym na wizycie u nowego lekarza,po wywiadzie p.doktor(jeszcze mnie nie badając) powiedziała że przypuszcza ,że to może być endomertioza. Na usg okazało się że mam 3cm torbiel która może być właśnie endometrialną. W kwietniu zostałam skierowana na usunięcie torbieli i laparoskopie,by potwierdzić też ogniska endometriozy.I faktycznie okazało się że ją mam.Ale na szczęście 1st.Następnie miałam pół roku leczenia,szybko zleciało.I w pierwszym cyklu po zakończeniu tego leczenia zaszłam w ciążę.Niestety i tym razem szczęście nie trwało długo bo w 9tyg okazało się,że maleństwu przestało bić serduszko. Teraz robimy serie badań z M i szukamy przyczyny tych niepowodzeń.Też czekam na ten maleńki cud i wiem co przeżywasz....

Właśnie może to być endometrioza....Boli Cię też w krzyżu przed @?Czy ten ból promieniuje....Może warto to sprawdzić?

Dzis jest 22dc. Jakos specjalnie mnie nic nie boli. Rozklada mnie grypa. A prczej nie mam endometriozy, jestem pod kontrola lekarza. Chyba jak by cos to by zobaczyl. Nie wiem kiedy mam zrobic test. Boje sie rozczarowania

Tez mialam robione hsg. Wyszlo ze tylko lewy jajowod jest sprawny.

GoscOna bardzo ci wspolczuje tez przeszlam dwa poronienia. Najpierw ciaza pozamaciczna(przez to prawa strona zapchana) i poronienie. Straszne uczucie nie wiedzac czemu tak sie dzieje:-(

endometriozy w wielu przypadkach nie da się "zobaczyć"... do zdiagnozowania tego świństwa konieczna jest laparoskopia i często w klinikach leczenia niepłodności taką diagnostykę właśnie włączają... Moim zdaniem powinnaś iść do kliniki właśnie, bo zwykły gin wszystkiego nie sprawdzi. Miałam tak samo. U nas 6 lat starań, laparo + histeroskopia, wynik endometrioza, w 6 cyklu po operacji ciąża, potem poronienie, a teraz jestem w 2. ciąży... A co do objawów przy ciąży to uwierz, że w ciąży można czuć się dokładnie jak na @. Ja tak miałam w obu przypadkach. Sama byłam w szoku, że można tak się czuć i być pewnym, że @ przyjdzie a jednak były 2 kreski a nie @ :)

No właśnie....Ja czekam z niecierpliwością na te wyniki.P.doktor powiedziała że jeśli będzie wszytko w porządku to od maja dostaniemy zielone światło....Ale najpierw czekamy na wszystkie wyniki.Na badaniu kontrolnym wszystko już jest ok.Cykl wrócił do normy. Ja Tobie również współczuję,wiem jak to boli.Ale nie możemy się poddać.Bądź dobrej myśli.A może już nosisz w sobie maleństwo....?

Dokładnie,endometriozy nie widać na usg. Dlatego ja miałam laparoskopię i dopiero wtedy ją potwierdzili.Spróbuj może zasięgnąć porady u innego lekarza...Czasem to dobre rozwiązanie,tak było w moim przypadku.NIic przecież nie tracisz, a możesz zyskać.W naszym przypadku wszystkiego musimy próbować....,prawda?Pozdrawiam

Zobaczymy. Jeśli dostane @ to teraz pojedziemy do Kliniki. Dość czekania, lata lecą a nic się nie zmienia. Nie wiem jak wy, ale ja cuję się jak dinozaur... Dziś 23 dc, też specjalnie mnie nic nie boli poza piersiami i jestem cała połamana bo u nas panuje grypa. Wszyscy chorzy.. Także mnie pewnie też czeka ta przyjemność.... gośćONA- a jakie badania robisz? jakieś konkretne?

Smutna301985 Oprócz tych zwykłych badań,takich podstawowych zrobiliśmy badanie nasienie ogólne,morfologie i dodatkowo chromatynę plemnikową ,nasze kariotypy w tym badane na zespół antyfosfolipidowy, czynnik V leiden . Czy Twój M robił tą chromatynę plemnikową? Ty też 30tka w tym roku? Pozdrawiam.

gośćONA ja nawet nie wiem co to jest za badanie. My narazie mieliśmy takie podstawowe badania.Mój Mąż miał zwykłe badanie a ja miałam badanie prolaktyny, progesteronu, estradiolu, testosteron, TSH, LH i FSH. A w lutym HSG. U mnie wykryto też zbyt wysoki poziom FSH oznaczjaący rezerwę jajnikową. Także za dużo czasu nie mam. A tak faktycznie w tym roku kończę 30 LAT :) Pozdrawiam

Smutna301985 Poczytaj sobie o tej chromatynie.Warto ją zrobić,tak dodatkowo.Może też zróbcie sobie te kariotypy.Zapytaj może co Twój lekarz o tym myśli.Moja gin od razu zaproponowała nam te badania.Stwierdziła,że drugie poronienie to być może nie przypadek i należy się upewnić.Napisała zaświadczenie do lekarza pierwszego kontaktu (bo ja do niej chodzę pryw , więc sama nie mogła mi takiego dać)z prośbą o skierowanie do poradni genetycznej i z tym udałam się do niego(niektórzy lekarze dopiero po 3 poronieniach kierują na badania kariotypu, ale wydaje mi się że to wszystko zależy od lekarza jakim jest człowiekiem.U nas nie było z tym żadnego problemu). Na wizytę u genetyka i badanie czekaliśmy m-ąc (na szczęście nie dłużej,bo różnie z tym bywa),na wyniki czeka się min 6tygodni. Badanie tej chromatyny jest płatne,wyniki są po 4tygodniach. Zdaję sobie sprawę,że może być tak że wszystkie wyniki będą dobre i nie znajdziemy przyczyny tych dwóch strat-wiem że też tak bywa...Ale coś już będę mogła wykluczyć,bądź potwierdzić. Już niedługo... Ale się rozpisałam .... Pozdrawiam.

Jejku aż tak specjalistycznych badań jeszcze nie miałam.. A nawet o nich nie słyszałam:) Zobczymy co mnie jeszcze czeka. Jak teraz się nie uda jedziemy do Kliniki, tak jak pisałam/ Mam takie dziwne odczucie, że nie tym razem. Nie mam nawet odwagi zrobić testu..:( bo tyle razy widziałam już 1 kreche... nawet nie wiem kiedy go zrobić. dziś 23 dc... oj cięzkie to wszytskie, trzymam za nas kciuki. Tyle jest niesprawiedliwości, że jedni mają pracę do i nie mają dzieciu a inni nie mają pray a dzieci mają... to takie nie fear... :( Pozdrawiam

Wiem,że to wszystko jest niesprawiedliwe...Ale niestety nie mamy na to wpływu. Ja na Twoim miejscu bym nie wytrzymała z tym testem.Pamiętam że ja zrobiłam test chyba z 3-4 dni przed planowaną@,bo czułam że jestem w ciąży i pomyślałam że jeśli jestem to ten hormon ciążowy na pewno jest .I nie pomyliłam się-była druga delikatna kreseczka.Daj znać i bądź dobrej myśli :) Pozdrawiam.