czy znacie ludzi ktorzy wyszli z raka zlośliwego ??

znacie takie przypadki??? ze nowotwor rozsiany byl w kilku organach i jednak ci ludzie z tego wyszli i przeżyli..?

tak taka kobita była na umarciu nie mogła już nic jeść potem się zaparła że musi dożyć narodzin wnuka no i z musu zaczęła jeść chodziła na spacery ćwiczyła no i się rak cofną a potem jeszcze jej coś tam wycieli i żyje

serio??? ale to chemia ja wyleczyla czy co? jak sie rak cofnąl??czyli lekarze dawali jej szanse od początku....

cuda jakieeś

wiesz no... Jeżeli rak, to wiadomo, że złośliwy, nie ma raków niezłośliwych. Jeśli są przerzuty, to znaczy, że choroba zaawansowana. Ale różne rzeczy się dzieją. Poczytaj w necie o leczeniu sodą oczyszczoną czy naftą. To są tanie metody, więc medycyna ich nie uznaje. Warto zrobić wszystko. Nadzieja jest zawsze.