Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wrocław: pierwszy przypadek odry od trzech lat. Dziewczynka nie była szczepiona,

Polecane posty

Gość gość

Wrocław: pierwszy przypadek odry od trzech lat. Dziewczynka nie była szczepiona, wirusem zakaziła się w Berlinie http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,17491148,Wroclaw__pierwszy_przypadek_odry_od_trzech_lat__Dziewczynka.html?lokale=local#BoxNewsLink a wy dalej nie szczepta!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A widziałaś karte szczepien tej dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisali, że nie była szczepiona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci,które nie są szczepione są zagrożeniem dla innych i nie powinny być przyjmowane do przedszkoli jak w innych krajach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie , co to za moda na nieszczepienie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie ! W tych czasach strach puścić dziecko do przedszkola. A matki, które są tak bardzo przeciwne szczepieniom oby nigdy nigdy nie musiały ponosić konsekwencji swoich czynów. Bo za głupotę ucierpi najbardziej dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to swietnie, niech teraz madra nieszczepiaca mamusia placi za leczenie tego dzieciaka i innych, ktorych juz zarazila ale jeszcze nie maja objawow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest taka sama moda jak niepodawanie glutenu dziecku do piątego roku życia... I działa na tej zasadzie co ospa. Im młodsze dziecko tym lepiej to przechodzi. U dorosłego jest bardzo niebezpieczna. Tak jak z glutenem. Dziecko powoli przyzwyczajane będzie czuło się dobrze a nieprzyzwyczajone dziecko później może mieć problemy, bo żołądek nie będzie tego przyswajał lub przyswoi, ale z konsekwencjami. No niestety nie uroni się dziecka od tego by do końca życia nie zjadło bułki lub chipsów. Taka moda na krzywdzenie świadomie swojego dziecka i wmawianie, że jest się dzięki temu lepszym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy tak samo powinnyśmy domagać sie odszkodowań za zarażenie dziecka przez dziecko które było szczepione a i tak zachorowało? Znam wiele przypadków gdzie zaszcepione dziecko zachorowało na chorobe zakażna i pozarażało inne dzieci. Nie ma 100% ochrony, a w berlinie jest masa ludzi ze wschodu gdzie tam nie było szczepień na odre od końca lat 90.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko, ze szczepieni ludzie maja o wiele rzadziej ciezkie powiklania, kiedy ulegna zakazeniu, na ich leczenie nie ida ogromne pokady finasowe i to tylko dlatego, bo durna mamuska chciala byc MODNA i narazila wlasne dziecko i innych na chorobe zakazna. Mnie normalnie trzepie jak slysze czy czytam te argumenty, ze nawet jak zaszczepimy moze zachorowac. Tak moze!!!!!! Ale przejdzie to o wiele lagodniej, organizm szybciej zareaguje, zacznie sie bronic, antybiotyki i inne leki podzialaja skuteczniej. Czemu ludzie sa tacy wiedzooporni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam w Berline i sie na serio boje o swojego syna. Ma dopiero 3 miesiące, a na Odrę będzie szczepiony dopiero w dziewiątym. CZyli te pol roku to będzie teraz ryzyko dla nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezu piszecie jakby odra przy pierwszym objawie byłą juz śmiertelna bez jaj (do pani z niemiec co też nie może doczekać sie, szczepienia w 9 miesiącu życia dziecka - nie przeżywaj jak mrówka okres) ja chorowałam, kiedys nie było szczepień i wszyscy znajomi z klasy, wcześniej przedszkola przeżyli, i żyją do dnia dzisiejszego i mają sie dobrze nie siejcie paniki a poza tym skąd wiadomo, ze była nieszczepiona, od mamuś z kafe czy też pismaków z netu? skąd wiecie? nikt takich informacji nie udzieli, bo nie moze zwyczajnie udzielić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powikłania po odrże mogą pojawić sie po kilku latach. Obumierają funkcje mózgowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak tak, wszystko obumiera, moi znajomi maja prawie 40 lat, moze i coś tam im obumiera, ale napewno nie mózg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tak na marginesie, jest naprawdę dużo chorób z powikłaniami gorszymi lub podobnymi do odry, ale tu paniki nie siejecie jest szkarlatyna, która występuje b. często w przedszkolach, powikłania mogą być nieciekawe mojego męża babcia miała zapalenie mięśnia sercowego po zwykłym wirusie katarowym i kaszlowym, w rezultacie zmarła na serce jak moje dziecko było w szpitalu to lezało z nami dziecko chore na rotawirusa, szczepione na tego wirusa, koleżanki dziecko zachorowało na świnkę, szczepione zresztą - jak widać bardzo skuteczne są te szczepionki, i to widać w moim najbliższym otoczeniu, tylko o tym nikt nie mówi dookoła i mediów nie zawiadamia, bo wszyscy mają to w d***e, łącznie z lekarzami, bo jak to szczepienia nie działają? ano jak widać, bo co by to było? ale moze juz czas, zeby jakiś procesik firmie farmaceutycznej wytoczyć, za zachorowanie mimo szczepienia no i tu pies pogrzebany, bo przecież maja furtkę, szczepienie w iluś % moze nie działać zwyczajnie na dzieci, bo coś tam, takie tłumaczenie każdy ma, nawet wy mamuśki moze ktoś kiedyś poskłada do kupy to wszystko i cos wreszcie udowodni, bo rodzicom dzieci chorujących mimo szczepienia sie po prostu chyba nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale tu nie chodzi oto ze dzieci po.szczepieniu nie choruje ale powikłania są GEneralnie mniejsze. oczywiście każde dziecko jest inne i inna ma odporność więc jego będzie gorzej przechodzilo a drugiej lżej. ja sobie nie życzę żeby.moje dziecko chodziło do szkoły z dziećmi które nie są szczepione. bo wyniki badań na temat szczepień są jednoznaczne a mamusie które nie szczepia żadnych potwierdzonych badań nie przedstawiaja. to ich widzi mi się. oczywiście niech robią co chcą to są ich dzieci o jak dla.mnie.mogą w ogóle nie zaszczepić ale w razie choroby do lekarza po pomoc chodzą, ale teraz żeby lekarza się posłuchać to nie chcą. więc jaką w tym konsekwencją. ? jesteście takie Eko i przeciw to zamknijcie się na wsi na odludziu i leczcie się sami bez pomocy naszych nic.nie wiedzacych mylacych się lekarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powikłania w przebiegu odry występują u ok. 30 proc. chorych Warto pamiętać, że groźna jest nie tylko sama choroba. Powikłania w przebiegu odry występują u ok. 30 proc. osób chorych, a większość z nich dotyka dzieci do piątego roku życia oraz dorosłych powyższej 20 lat. Najgroźniejsze powikłanie to podostre stwardniające zapalenie mózgu, występujące u 1 na 1700 do 1 na 3300 chorych. Ujawnia się ono od 4 do 10 lat po przejściu choroby i objawia się postępującym otępieniem, nasilającym się napięciem i sztywnością mięśni oraz drgawkami. Do śmierci dochodzi zwykle w ciągu 2 lat od pojawienia się symptomów. W latach 2007-2011 w Europie wystąpiło 38 przypadków podostrego stwardniającego zapalenia mózgu. Do innych zaburzeń, które mogą wystąpić w przebiegu odry, należą m.in. biegunka i silne odwodnienie organizmu, zapalenie ucha środkowego czy zapalenie płuc. Statystycznie w wyniku powikłań umiera od 0,7 do 2 osób na 1000 chorych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam wiele przypadków gdzie zaszcepione dziecko zachorowało na chorobe zakażna i pozarażało inne dzieci Doprawdy? Aż WIELE przypadków? Ja nie znam ani jednego. Mało tego, rozmawiałam też z dwiema pediatrami i one też nie znają ani jednego. A kto jak kto, ale pediatra pewnie jako pierwszy się styka z takimi przypadkami. Więc przestań fantazjować koleżanko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ajgroźniejsze powikłanie to podostre stwardniające zapalenie mózgu, występujące u 1 na 1700 do 1 na 3300 chorych. Ujawnia się ono od 4 do 10 lat po przejściu choroby i objawia się postępującym otępieniem, nasilającym się napięciem i sztywnością mięśni oraz drgawkami. Do śmierci dochodzi zwykle w ciągu 2 lat od pojawienia się symptomów. W latach 2007-2011 w Europie wystąpiło 38 przypadków podostrego stwardniającego zapalenia mózgu. xxxxxxxx no rzeczywiście to wiele przypadków, nie znam żadnego, w końcu gdzieś coś słyszeć sie powinno, a zapalenie płuc moje dziecko miało jako powikłanie po innej chorobie, ot szczepienia nie wynaleziono na nią? czemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja chorowałam, kiedys nie było szczepień i wszyscy znajomi z klasy, wcześniej przedszkola przeżyli, i żyją do dnia dzisiejszego i mają sie dobrze Ile masz lat? W Polsce szczepi się na odrę od 1975 roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 40 właśnie lat i chorowałam na odrę, zyję i mózg narazie raczej nie obumiera, zapalenia płuc nie miałam, a biegunki sie zdarzają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i bardziej zarazić sie moze dziecko od szczepionego na odrę niż nieszczepione zarazić szczepione kumata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
suche informacje. kto mamuskom podał takie informacje? kto robił badania? wyniki potwierdzone badaniami? gdzie one sa? jesteście jak krowy. ktoś coś powiedział i powtarzają po kimś. nie umiecie poprzeć naukowymi rzetelnymi badaniami ze szczepienia są be. więc jak tu rozmawiać. ? gratuluję wmawianie mamuśki wiedzy merytorycznej ten temat i współczuję dzieciom. a same jesteście szczepione. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"no i bardziej zarazić sie moze dziecko od szczepionego na odrę niż nieszczepione zarazić szczepione kumata?" Głupota ludzka jest bez granic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu z 10:35 takie mamrotanie to sobie dla męża zostaw co wnosi twoja wypowiedź? niewiele bo to bełkot niezły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ość dziś "no i bardziej zarazić sie moze dziecko od szczepionego na odrę niż nieszczepione zarazić szczepione kumata?" Głupota ludzka jest bez granic. xxxxxx skoro nie rozumiesz przesłania to wróć do podstawówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"suche informacje. kto mamuskom podał takie informacje? kto robił badania? wyniki potwierdzone badaniami? gdzie one sa? jesteście jak krowy. ktoś coś powiedział i powtarzają po kimś. nie umiecie poprzeć naukowymi rzetelnymi badaniami ze szczepienia są be. więc jak tu rozmawiać. " Nie da się racjonalnie rozmawiać z ludźmi, którzy nie mają żadnych racjonalnych argumentów. Nie ma rzetelnych badań potwierdzających nieskuteczność bądź szkodliwość szczepień. To po prostu miejskie legendy. Albo wsiowa ciemnota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie przeslanie? proszę mi.udowodnić i poprzeć swoje twierdzenia badaniami naukowymi to.może zmienię zdanie i nie będę szczepic. proszę mamusie. chcecie ulepszyc świat bo szczepionki są złe to czekam na argumenty. macie w ogóle jakies? nie sądzę. bo jak pytam o to to dyskusja się kończy na obrazaniu czyli argumentów brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgg
Pamiętam jak znajoma neurolog dziecięca opowiadała że kiedy pracowała na oddziale dziecięcym (dawno, dawno temu) pewnej zimy trafiło tak wiele dzieci z odrą, że nie było jak ich rozmieszczać po salach. Przebieg był ciężki, u wielu dochodziło do powikłań neurologicznych, kardiologicznych. Niewielki procent skończyło się także trwałymi zaburzeniami rytmu serca, stwardniejącym zapaleniem mózgu. Jedyny plus z tej całej sytuacji był taki, że władze komunistyczne otworzyły dodatkowy oddział-typowo neurologiczny, który świetnie się ma do dziś. Czy naprawdę musi do tego znowu dojść żeby mamuśki zmądrzały? TAK!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×