Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wrocław: pierwszy przypadek odry od trzech lat. Dziewczynka nie była szczepiona,

Polecane posty

Gość gość
gość dziś jakie przeslanie? proszę mi.udowodnić i poprzeć swoje twierdzenia badaniami naukowymi to.może zmienię zdanie i nie będę szczepic. proszę mamusie. chcecie ulepszyc świat bo szczepionki są złe to czekam na argumenty. macie w ogóle jakies? nie sądzę. bo jak pytam o to to dyskusja się kończy na obrazaniu czyli argumentów brak. xxxxx i vice versa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"proszę mi.udowodnić i poprzeć swoje twierdzenia badaniami naukowymi to.może zmienię zdanie i nie będę szczepic. proszę mamusie. chcecie ulepszyc świat bo szczepionki są złe to czekam na argumenty. macie w ogóle jakies? nie sądzę. bo jak pytam o to to dyskusja się kończy na obrazaniu czyli argumentów brak." Otóż to. Albo argumenty, które można wybaczyć trzecioklasiście, albo obrażanie. Takie to oświecone środowisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ciekawe i co wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I vice versa? no chyba żarty. to wy macie swoje widzi.mi się i wy macie popierać swoje twierdzenia. jak w sądzie będziecie to też powiecie vice versa do sedziego? to wy macie udowodnić szkodliwość szczepień a dobroczynność z braku szczepienia I poprzeć dowodami. wolne żarty w takiej dyskusji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś "proszę mi.udowodnić i poprzeć swoje twierdzenia badaniami naukowymi to.może zmienię zdanie i nie będę szczepic. proszę mamusie. chcecie ulepszyc świat bo szczepionki są złe to czekam na argumenty. macie w ogóle jakies? nie sądzę. bo jak pytam o to to dyskusja się kończy na obrazaniu czyli argumentów brak." Otóż to. Albo argumenty, które można wybaczyć trzecioklasiście, albo obrażanie. Takie to oświecone środowisko. xxxx czy to zwolennicy czy przeciwnicy szczepień, tak samo rozmawiacie i tyle samo macie argumentów, jedynie swoje przekonania, które wciskacie innym tak naprawdę żadna z was nie spotkała sie z kimś kto rzeczywiście mógłby rozwiać wszelkie wątpliwości w tym temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oświecone na to, że to manipulacja i spisek firm farmaceutycznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"tak naprawdę żadna z was nie spotkała sie z kimś kto rzeczywiście mógłby rozwiać wszelkie wątpliwości w tym temacie" Bo wątpliwości zawsze będą. Rozsądny człowiek bierze jednak pod uwagę korzyści przewyższające negatywne skutki. Czy zwolennicy szczepień twierdzą, że nie istnieją powiklania poszczepienne? Oczywiście, że istnieją. Ale każda ingerencja medyczna wiąże się z ryzykiem, nawet zażycie aspiryny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś I vice versa? no chyba żarty. to wy macie swoje widzi.mi się i wy macie popierać swoje twierdzenia. jak w sądzie będziecie to też powiecie vice versa do sedziego? to wy macie udowodnić szkodliwość szczepień a dobroczynność z braku szczepienia I poprzeć dowodami. wolne żarty w takiej dyskusji. xxxxxx ja nic nie muszę tobie udowadniać i przekonywać, gdzieś mam ciebie i twoje zdanie w tym temacie chciałam tylko porozmawiać, ale od razu mam przedstawiać dowody, moze ty mi przedstaw dowody na to, ze dziecko nie będzie miało powikłań po szczepieniu i zagwarantuj mi, ze nie zachoruje mimo szczepienia o to chodzi moja droga, ale rozumienie u ciebie jest na poziomie przedszkola, albo żłobka co gorsza i żeby nie było, moje dziecie jest szczepione, ale przekonana wcale nie jestem do skuteczności i bezpieczeństwa podanych środków, zwłaszcza, ze wiem, że nie chronią wcale i moga zaszkodzić wręcz, ale cóż ty o tym możesz wiedzieć głupio lecisz do przodu byleby tylko brzemię nieszczepienie z siebie wrzucić i spać niby spokojnie, bo twoje też zaszczepione życzę powodzenia w swoim myśleniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak to nie. ? na temat szczepień jest masę badań i publikacji naukowych. pomijam że ufam. lekarzowi który nawet podczas szczepienia dawka przypominająca Odrą świnka rozyczka pokazywała mi publikację na ten temat. w związku z całą aferą samą chciałam się dowiedzieć jak jest. i właśnie problem powstał w momencie kiedy chciałam.wiedzieć - no dobra powiedzmy że nie zaszczepie to również ma pani doktor jakieś publikacje na ten.temat? - odpowiedziała że.nie ma. i rzeczywiście wróciłam.do domu to co czytam na necie to są opinie owszem ale nie poparte badaniami. to są domysły ludZi którzy są.przeciw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to dlaczego chodzie jak dziecko ma angine do lekarza skoro im.nie ufacie? wówczas wierzycie że lekarz daje antybiotyk który pomaga a nie szkodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co tak czytam te wszystkie komentarze i sie zastanawiam dlaczego jedni i drudzy tak sie kłóca? szczepicie i ślepo ufacie lekarzom-ok. wasza decyzja.wasze dzieci sa chronione. dlaczego zatem tak pałacie nienawiścia do ludzi którzy swiadomie podejmuja decyzje ze nie chca szczepic? jesli wasze dzieci sa chronione to co was w sumie obchodzi czy dziecko kowalskiego zachoruje? jego sprawa.. ja mam 28lat na wiekszośc szczepionek moja mama nie wyraziła zgody i naprawde z moim zdrowiem nie jest żle! ostatnio chorowałam 3 lata temu na zapalenie płuc. i poza tym żadnych przeziebień czy innych rzeczy... boicie sie powikłań? poczytajcie ulotki zwykłego ibupromu...kazdy niech podejmuje swoje decyzje chyba na tym polega wolność słowa, decyzji i samostanowienia o którym tak pieknie mówi konstytucja.. dorośli ludzie powinni darzyc sie szacunkiem a nie wyzywac jak dzieci w piaskownicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo szczepienia maja taka zmowe, ze jak sie ogromna wiekszosc spoleczenstwa nie zaszczepi, nie beda w ogole dzialac. Wiec musi byc przymusowo, szczepic kazdego, nie myslec, nie analizowac, szczepic hurtowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt tu nikogo nie obraża. chce tylko wiedzieć skoro twierdza ze szczepienia są złe i nie chcą szczepic to ja poproszę dowody na to. a to że są konsekwencje owszem to już pisał tutaj gość nikt nie twierdzi że nie ma komplikacji po szcsepieniu ale to się zdarza rzadziej niż konsekwencje widać teraz z nieszczepienia. nie obchodzi mnie jakie decyzję podejmują w stosunku do swoich dzieci ale ja nie chce żeby te decyzje odbijaly się na.moim dziecku. tal samo traktuje sprawę przyprowadzania do przedszkola dziecka które jest chore a powinno siedzieć w domu. matka bagatelizuje bo jej się wydaje a moje się zarazi. jeśli zostanie w domu to mam.w.nosie co poda i czym wyleczy, do przedszkola ma przyjść zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"asieńka27 dziś wiecie co tak czytam te wszystkie komentarze i sie zastanawiam dlaczego jedni i drudzy tak sie kłóca? szczepicie i ślepo ufacie lekarzom-ok. wasza decyzja.wasze dzieci sa chronione. dlaczego zatem tak pałacie nienawiścia do ludzi którzy swiadomie podejmuja decyzje ze nie chca szczepic? jesli wasze dzieci sa chronione to co was w sumie obchodzi czy dziecko kowalskiego zachoruje?" Żeby szczepienia miały sens musi być zaszczepione wiekszosc społeczeństwa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tępe dzidy - szczepionka nie oznacza braku całkowitego zachorowania, obniża ryzyko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność człowieka drugiego. Jeśli Twoja wolność stwarza zagrożenie dla innych chorobą, to nie masz do niej prawa. A rodzice dzieci nieszczepionych, które z powodu odry trafiają do szpitali czy umierają mam nadzieję że zostaną bardzo srogo przykładnie ukarani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''Jeśli Twoja wolność stwarza zagrożenie dla innych chorobą, to nie masz do niej prawa.'' No i swietnie. Twoja wolnosc zagraza odczynem poszczepiennym mojego dziecka wiec wedlug wlasnych slow, nie masz do niej prawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z każdego zdania można zrobić demagogię, każde przekształcić tak aby swoje było na wierzchu. I to jest żenujące. Ostatnie dziesiątki lat medycyny to potwierdziły. Jeszcze taka ciekawostka: rozmawiałam z koleżanką pediatrą, która skarżyła mi się że siedzi codziennie po godzinach bo od rana do nocy oprócz tych wszystkich infekcji jak codzień, przychodzą najbardziej wojownicze przeciwniczki szczepień, że jednak chcą szczepić :) I to w regionie gdzie wyszczepialność jest względnie niska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To glownie dlatego, ze w milionach zdan nie ma zadnego sensu. Ja proponuje mamusiom szczepiacym poczekac cicho, az wszystkie nieszczepiace sie nawroca albo powymieraja. W koncu macie racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"mam 28lat na wiekszośc szczepionek moja mama nie wyraziła zgody i naprawde z moim zdrowiem nie jest żle! ostatnio chorowałam 3 lata temu na zapalenie płuc. i poza tym żadnych przeziebień czy innych rzeczy" Bo po prostu nie zetknęłaś się z chorymi na odrę, świnkę, różyczkę, polio, błonicę, krztusiec, itd. To tzw. odporność populacyjna lub odporność stada - zaszczepiona większość w Twoim otoczeniu nie choruje, więc nie masz się od kogo zarazić. Gdybyś się znalazła w środowisku, które nie zostało zaszczepione i doszło tam do epidemii którejś z wirusowych chorób mogłabyś nie mieć tyle szczęścia. W dzisiejszym świecie, gdy ludzie ciągle i szybko się przemieszczają jest to dość ryzykowna postawa. A kolejne stwierdzenie, że z Twoim zdrowiem nie jest źle i nie przeziębiasz się co ma niby wspólnego z tematem? Szczepienia chronią przeciwko im dedykowanym wirusom, na przeziębienie szczepionki nie ma. Zapalenie płuc może mieć podłoże bakteryjne lub wirusowe. Przeciwko bakteriom szczepionek nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i spoko. dlaczego wyzywanie od tepych dzid? jaki procent jest ludzi którzy nie szczepia? 5, 10 %? to tak duzo? a jak chcecie dowodów to ich szukajcie. najlepiej pójsc na łatwizne i prosic na tacy... ja przeczytałam pare książek, szukałam info o badaniach i nie zamierzam w jednym zdaniu przekonywac na kafeteri o tym czego sie dowiedziałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaszczepieni zarazaja bo w szczepionce mmr sa zywe wirusy. Nikt nie slyszal o odrze poszczepiennej?a ten chlopczyk z Berlina ktory zmarl co prawda nie na odre ale zachorowal na odre mimo ze byl szczepiony. Kazdy moze zachorowac szczepiony nieszczepiony. Ale lepiej zarazic sie wirusem naturalna droga czyli wziewna a nie dostac wirus wprost do krwiobiegu. Ja bym szczepila gdyby nie powiklania mego dziecka po szczepieniach. Nie bede ryzykowac dalszymi szczepieniami. Uwazam ze big farma czerpie za duze korzysci aby troszczyc sie o zdrowie. Oni sie troszcza ale o wlasna kieszen .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skąd kochaniutka wiesz czy sie zetknęłam z tymi chorobami czy nie?? takie suche gadanie do niczego nie prowadzi... wasze szczepione dzieci beda słabiej przechodziły choroby i chwała im za to.to ciesz sie z tego ze jest chronione i zajmij sie swoimi sprawami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proponuję zapoznać się z przeprowadzonymi badaniami porównawczymi zdrowia dzieci szczepionych i nieszczepionych są dostępne - google. Tak mniej więcej jedne (nie mówię które) chorują do 5 razy mniej od drugich i śmiertelność też mają niższą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zaszzepie na odre poniewaz wirusy w szczepionce mmr sa m.in namnazane na diploidalnych komorkach fibroblastow plucnych abortowanego plodu. Ta szczepionka jest nieetyczna. Skad to wiem?z ulotki szczepionki. Nie z ulotki reklamowej. Z ulotki szzepionki dowiedzialam sie jakie zagrozenia stwarza ta szzepionka. To juz wole normalna odre. Bo chyba nikt nie boi sie rozyczki i swinki. Lepiej jako dziecko przechorowac . A jak ktos twierdzi ze nieszczepieni roznosza choroby to pytam jak. Jak mozna roznosic cos co sie nie wylega we mnie. A u zaszzepionych owszem. Dwa tyg po szczepieniu na odre zarazaja. Sami koga zachorowac. Odra poszczepiennna wystepuje. Ja nie bylam zaszczepiona mmr i moje pokolenie tez nie i wszyscy maja sie dobrze. Teraz ludzie boja sie szczepic stad nagonka tv i reszty mediow na nieszczepiacych. Za duzo powiklan jest po szczepieniach. Pytam gdzie sa odszkodowania dla rodzicow ktorzy zaszczepili wadliwymi seriami szczepionek pytam gdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto wezmie odpowiedzialnosc za powiklania poszczepienne?????? Nikt. Rodzic bedzie sie bujac po specjalistach. No chyba ze to normalne zeby tuz po szczepieniu przez miesiac dziecko przestalo nawiazywac kontakt wzrokowy przestalo podnosic glowke i pootwieraly sie rany na tej stronie ciala gdzie bylo wklucie. Ryzykowalby ktos z Was dalszym szczepieniem?????pytam tych ktorzy psiocza na nieszczepiacych. Ja SIE BOJE o swoje dziecko. Nie zaszczepie wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×