mamy nieśmiałych dzieci

Moja córka ma 5 lat, zawsze była grzecznym i bezproblemowym dzieckiem. Kłopot zaczął się w przedszkolu, ostatnio pani powiedziała że mała jest ogólnie bardzo rozgarnięta ma dużą wiedzę jak na swój wiek ale jest wstydliwa, nieśmiała. Nie chodzi mi o to żeby wszędzie była pierwsza czy itp. ale chciałabym żeby bardziej otworzyła się potrafiła zgłosić jak o coś pytają a ona się zawsze wstydzi. Poszłam z nią na pierwsze zajęcia z angielskiego- chciałam zobaczyć jak to wygląda, na pierwszych byli wszyscy rodzice. Pani ja pyta o kolor po angielsku (wiem ze zna bo w domu mówiła ) a ona spuszcza głowę... szkoda mi jej strasznie jak jej pomóc

nikt się nie wypowie?

nie mam dzieci od razu mowie:) ale wydaje mi sie ze dobrym pomyslem byloby zachecac dziecko do nowych aktywnosci np: jestescie w sklepie, corka chce loda lub czekolade, powiedz dziecku zeby samo podeszlo z pieniazkami do pani kasjerki i dalo pieniadze proszac o loda, Ty oczywiscie stoj z boku i obserwuj:0

mam to samo ze swoja corka. zlote dziecko ale bardzo niesmiala. wychowawczyni w przedskzolu tez mowi ze jest super dzieckiem ale bardzo niesmialym

Poszukajcie informacji na temat mutyzmu. Wpiszcie hasło w wyszukiwarkę MUTYZM To zaburzenie często występujące a rzadko diagnozowane, w skrócie - dziecko ma blokadę przed mówieniem przy dorosłych osobach (obcych), choć jest inteligentne i ma wiedzę. Nie zawsze nieśmiałość jest przyczyną. Spróbujcie poszukać czegoś na ten temat.

Dzięki za odpowiedzi. z tym sklepem to dobry pomysł, z mutyzmem się nie spotkałam poczytam. Ale mała w domu potrafi mówić non stop nie daje dojść do słowa, rzez telefon gada z ciocią z zagranicy itp. A przy obcych blokada. Wierszyki piosenki w domu owszem w przedszkolu już nie

warto zwrócić się do specjalistów bo to może byś mutyzm, jest dobra poradnia w Warszawie przy ul. Bonifraterskiej 15 lok. 12 - "Mówię", już od wiele lat pomagają dzieciom, to taka pierwsza w Polsce

niektore dzieci takie juz sa... najwazniejsze to zebys nie dala do zrozumienia swojej coreczce, ze jest gorsza ze nie akceptujesz tego jaka jest. z czasem moze otworzy sie na rowiesnikow. a czy ma jakies kolezanki kolegow, z ktorymi spedza czas po szkole?

Ja gdy byłam dzieckiem, tez mialam podobny problem. Bardzo dobrze sie uczylam itd ale bylam niesmiala. Kiedy nauczyciel pytal mnie o cos to odpowiadalam, recytowalam wiersze, spiewalam bez problemu, ale nigdy nie zglaszalam sie sama jesli cos wiedzialam bo wstydzilam sie ,ze wszyscy beda na mnie patrzec, ze dzieci beda sie ze mnie smiac(bo sama sie zglaszam). Czesto odpowiadalam sobie pod nosem i dzieciak ktory siedzial obok przechwytywal to i zbieral laury za mnie :D Krepowalo mnie to, ze wiem cos jako jedyna z klasy:D