Pierwsza randka w teatrze

Co o tym sądzicie? Poznałem dziewczynę, która bardzo lubi teatr. Czy zaprosić ją do teatru? Ja ostatni raz byłem w szkole średniej i przyznam się, że nie przepadam za teatrem. Nosz kurde, jestem w kropce.

A czemu nie? A np. na drugą randkę zaproś ją tam, gdzie Ty lubisz chodzić.

Jeżeli chodzi o sam teatr to żaden współczesny tylko muzyczny. A sztuka to Baron Cygański. Wiem, że będzie prze-szczęśliwa tylko boję się, że wyjdę na jakiegoś ignoranta.

powiem Ci z własnego doświadczenia, że nie. a dlaczego? a no dlatego, że pierwsza randka, pierwsze spotkanie powinno być na neutralnym gruncie tj. spacer, kawiarnia. żadne pomieszczenia, gdzie jest ciemno, gdzie nie można porozmawiać. pierwsze spotkanie weryfikuje człowieka i to na nim właśnie powinniście mieć dużo przestrzeni do rozmów, a teatr raczej nie skupia się na Was, a na sztuce. teatr będzie dobrym pomysłem na 3, 4 i dalej randkę. na pewno nie na pierwszą.

jeszcze dodam, że ludzie po pierwszym spotkaniu decydują na kolejne i kolejne spotkanie. po takim wyjściu do teatru ani Ty ani ona nie będzie miała obiektywnego spojrzenia na Twoją osobę, bo co zapamięta ze spotkania? a co jak sztuka będzie do bani? to już w ogóle pokiełbasisz sobie pole manewru. na podstawie spotkania zapada decyzja- spotykam się z nim drugi raz. a tutaj? być może skończy się na tym teatrze. nie polecam.

jak teatr to najlepiej jakaś komedia, oboje miło spędzicie ten czas ,dobrze ogląda się w teatrze np. Fredrę,ale dla Ciebie Baron Cygański troszkę za ciężki, możesz się zniechęcić :D

Pierwsza randka, to powinna byc w jakims miejscu, gdzie mozna swobodnie porozmawiac, poznac swoje zainteresowania, pasje. Teatr, opera to dobre rozwiazanie na ktoras randke, zwlaszcza ze nie zawsze mozna spotkac kogos kto to lubi. Nie jestem za pierwszą randką w miejscu gdzie trzeba patrzeć, milczeń i być skupionym. Jeszcze w tak poważnym miejscu jakim jest teatr czy opera. Randka powinna być w miejscu gdzie można swobodnie porozmawiać, poznać się, pożartować, popatrzeć na siebie. Później po dłuższej znajomości możecie razem zdecydować i teatrze czy nawet operze w zależności od preferencji. Pierwsza randka, powinna być wyjątkowa, w miejscu, które będzie dla was szczególne, które wam się spodoba, do teatru czy opery to zawsze można pójść, nawet bez okazji, a pierwsza randka powinna być wyjątkowa, powinniście porozmawiać na niej, poznać się lepiej, po prostu skupić się tylko na sobie, a gdzie w teatrze skupisz się na partnerce......., w teatrze trzeba skupiać się na spektaklu, a to już nie jest w ogóle ani romantyczne, ani szczególne, na np. drugą randkę czy którąś tam, to ja bym się zgodziła iść do teatru, ale na pierwszej nigdy w życiu, pierwsza randka musi być wyjątkowa

Też uważam że Baron Cygański nie dla początkujących. Zaproś ją na komedię albo musical, tak żeby i dla ciebie to była przyjemność, i może polubisz teatr.

Ci którzy mówią że nie, MAJĄ RACJĘ! Pierwsza randka to emocjonujące przeżycie dla obu stron – pamiętaj o tym, druga strona czuje się dokładnie tak samo! Postaw na poczucie humoru. Zarówno kobiety, jak i mężczyźni przyznają, że na pierwszym spotkaniu chcą się przede wszystkim dobrze bawić i miło spędzić czas. Pierwsza randka ma służyć temu, żebyście się lepiej poznali, zaprezentowali i co ważne, dobrze bawili i… zauroczyli. Pamiętaj, że wybór odpowiedniego miejsca na pierwsze spotkanie jest bardzo ważny. Powinno ono być przyjemne, neutralne, a także i komfortowe dla obydwu osób. Nie zapomnij - miłej atmosferze sprzyja dobre jedzenie i pyszna kawa. nie ma nic przyjemniejszego, niż po długim, wyczerpującym spacerze, zasiąść w przytulnej kawiarni i napić się gorącej czekolady w miłym towarzystwie!

Teatr to jedna z gorszych opcji na pierwszą randkę. W teatrze nie można rozmawiać, bo przeszkadza się innym, a to przecież dyskusja kruszy pierwsze lody. Na pierwszym spotkaniu prawdopodobnie nie dojdzie od razu do kontaktu fizycznego, więc dwie osoby będą skazane na siedzenie przed sceną przez około dwie godziny. I bez względu na to, jak bardzo ciekawy będzie spektakl , to przez czas jego trwania, oboje nic od siebie się nie dowiedzą. Milcząca randka – nie brzmi to zbyt dobrze.

Jeśli ona lubi teatr, to randka rozpoczynająca się w teatrze a potem kolacja, to idealny pomysł. Jeśli ty nie przepadasz za teatrem, to poszukaj takiego spektaklu, abyś się nim nie zmęczył i aby ona nie odczuła tego, że męczysz się ze względu na nią - uwierz mi, jeśli odczuwam, że ktoś się dla mnie poświęca, to choć jest to miłe i to doceniam, to nie potrafię do końca się cieszyć wyjściem. Znajomy, który nie znosił teatru wybierał się z dziewczyną na komedie - wybierał rosyjskie bądź takie, który miały ograniczenia wiekowe (barwny język albo podteksty) -tak trafili na Porucznika z Inishmore z Borysem Szycem, na którego namówił też nas...nie muszę dodawać, że mój luby teatr najchętniej omijałby baaardzo szerokim łukiem...na kolejne wyjście do teatru po Poruczniku nalegał mój misiek ;p Tak więc - powodzenia w szukaniu spektakli, którymi będziecie cieszyli się razem

Oczywiście, ze powinineś ją zaprosić! Ja np na jednej z pierwszych randek z aktualnym partnerem byłam na spektaklu w www.witkacy.pl . i oboje bylismy zachwyceni. a jesli ddziewczyna naprawde lubi teatr to na pewno zaplusujesz!

Wiele fajnych i ciekawych spektakli grają także w http://teatrszekspirowski.pl/ . Chociaż ja jednak na pierwszą randkę niechętnie poszłabym do teatru. Nawet nie byłoby jak porozmawiać. No ale wszystko jest oczywiście kwestia gustu.

To że dziewczyna lubi teatr nie znaczy że od razu musisz ją tam zapraszać, owszem na którejś randce warto rzucić takim pomysłem, ale na początku może coś w czym będziecie oboje się dobrze czuć :) Czytałam na takim blogu o randach i nawet nie wiedziałam, że można tyle rzeczy wymyślić , przeczytaj może coś wybierzesz dla Was http://stajlowo24.pl/uncategorized/pomysl-na-randke/

Kiedyś nie chodziłam do teatru, więcej do kina, teraz mam odwrotnie. Teatr to bardzo ciekawa rozrywka, często chodzę w Gdańsku do teatru szekspirowskiego: http://teatrszekspirowski.pl/wydarzenia-gts/spektakle sprawdźcie sobie ich repertuar, wystawiają ciekawe spektakle, warto je zoabczyć :)

a co w tym złego? Ja uważam że randka w teatrze to wielka klasa.

a może zaproś ją do teatru, ale np. na koncert? albo jakieś inne wydarzenie, niekoniecznie na sztukę teatralną? :) widziałam, że Teatr Szekspirowski w Gdańsku oferuje poza spektaklami, różne inne atrakcje, więc myślę, że warto poszukać, czy i u Ciebie w mieście są tego typu możliwości :) http://teatrszekspirowski.pl/wydarzenia-gts/atrakcje/

Moja pierwsza randka także odbyła się w teatrze i wspaniale wspominam tamten czas, dlatego uważam że to świetny pomysł! Ze swojej strony mogę wam polecić https://teatrkomedia.pl/ - to najlepszy teatr, w jakim miałam okazję być.