Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co robić by dziecko w końcu przestało chorować płakać mi się chce

Polecane posty

Gość gość
Wit d3 to apteczny syntetyk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ale po co podajesz jakies syropy na odporność? Ktos tu dobrze radził jak juz to tylko wit D w kroplach i wit C w kropelkach a nie jakies suplementy diety podajesz ktore nie sa nic warte .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurde nie wiem co zrobić i zastanawiam się bo po popołudniowej drzemce wyskoczyła temperatura do 38 po czym szybko sa spadła. Co ja powiem lekarce? Sobie pomyśli że wymyślam i chcę sobie ferie przedłużyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to poczytajcie sobie o spirulinie, nie powiedziała bym ze wit d i c są lepsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spirulinie to jest tylko suplement diety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wit D3 to niby co to jest? Oczywiście że to apteczny syntetyk bo nie da się poza organizmem naturalnie wytworzyć tej witaminy. Bo wit D organizm wytwarza sobie sam przy pomocy promieni słonecznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w okresie jesienno zimowo wiosennym wit d jest pożądana jak najbardziej i podawana powinna być niezależnie od wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobre mąż albo twoja matka bierze wolne, a ty co, jako matka p********z sie z sąsiadem i nie masz czasu na opiekę nad własnym dzieckiem, oto p********a matka polka, babka bawi dziecko w czasie choroby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez podaje wit D3 od listopada od kwietnia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oznacz w laboratorium z krwi poziom witaminy D3 bo jeśli rzeczywiście ma niedobór to głupotą jest jej nie podawać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może faktycznie kupię tą wit d3. Mąż mnie teraz namawia żeby się nie przejmować tą chwilową goraczką i dać normalnie dziecko do przedszkola bo jak by jej coś faktycznie było to by się utrzymywała a nie spadła. Ale nie wiem? Boję się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepiej w tranie albo oleju z rekina mój chorował bardzo w 1 roku przedszkola, teraz w 2 roku katary i angina, narazie jest w domu 2 miesiąc i zdrowiutki wiec jak nic przedszkole winne i wirusiki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ze mialas zamiar nie posylac dziecka do przedszkola przez ta chwilowa goraczke?! No bez przesady! Absolutnie tez nie podawaj dziecku nic na zbicie goraczki, bo rganizm sam musi sie nauczyc zwalczac infekcje, w ten sposob uaktywnia sie system odpornosciowy. Goraczka ponizej 40 stopni nie powinna byc zbijana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam taką w pracy- 2 dni w tygodniu jest, reszta na zwolnieniu bo dziecko choruje, a ja muszę robić za nią!!! mam tego dość, ja też chcę sobie wyjsc o normalnej porze do domu, pójśc do kina, ze znajomymi, a nie nadgodziny bo jej się zachciało dziecka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No myślę sobie gorączka to gorączka więc o przedszkolu nie ma mowy. A tu samo przeszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Goraczka ponizej 40 stopni nie powinna byc zbijana..." porąbało Cie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz jej ta temp przeszła a jutro wieczorem bedzie chora :( No niestety tak to działa . Chwilowy wzrost temp to jest reakcja na wirus kory atakuje organizm . Jesli mozesz zostaw ja w domu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś pracodawca winien ją wypieprzyć z pracy, niech sobie niańkę najmie do opieki a nie koleżanki zapieprzają za nią,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie porabalo tej osoby wyzej, mi tez lekarka powiedziala, zeby na goraczke ponizej 40 stopni nic nie podawac, bo czesto organiz sam zwlacza infekcje, a podajac leki organiz nie ma szans "nauczuc sie" walczyc z infekcjami. Im mniej lekow tym lepiej, chyba ze absolutnie trzeba!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie, ze nie powinno sie podawac tabletek od razu przy wzroscie temperatury. Nie wiem dlaczego jestes taka zszokowana? Szokujace jest ze kobiety maja dzieci, ktore sa karmione lekami, parowkami i slodyczami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak można w ogóle dopuścić do gorączki 40 stopni i nic nie podać dziecku? Siebie też tak męczycie? Powyżej 38 stopni organizm zamiast walczyć z infekcją walczy już tylko z hipertermią!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hipertermia a goraczka to dwie rozne rzeczy!!! Poczytaj na ten temat zanim zaczniesz wypisywac bzdury!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hiprtermia to stan, kiedy jest podwyższona temperatura, niezależnie od przyczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyczyna jest tutaj bardzo wazna - tak, jak mowilam poczytaj na ten temat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
organizm w jeśli ma ponad 40 stopni na powierzchni skóry to ma kilka stopni więcej wewnątrz. Denaturacja białek coś Ci to mówi? Organizm w tym stanie nie walczy już z infekcją, walczy tylko o to- aby się nie ugotować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzi tutaj bardziej o osrodek termoregulacji i wlasnie to to roznicuje hipertermie od goraczki. Tak, czy tak, wspomnialas o walce organizmu i to wlasnie w goraczce chodzi, aby to organizm z nia walczyl i nawet jesli ostatecznie trzeba podac cos na zbicie temperatury nie nalezy tego robic od razu, ale dac orgaizmowi szanse na zwalczenie infekcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za debilki, same spróbujcie normalnie funkcjonować przy 40st a nie dzieci męczycie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie- mamuśka to sobie na stan podgorączkowy weźmie ibuprofen, a dziecku każe się męczyć. Sama na ledwo ćmiący ząb pyralginę czy ketonal, a dziecku ząbkującemu - nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nikt nie spodziewa sie normalnie funkcjonowac przy 40 stopniach goraczki ;) Wyzywanie ludzi od idiotek tylko dlatego, ze maja inna opinie niz ty swiadczy tylko o tobie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak czytam ta wasza wymianę zdań o gorączce i jako matka wypowiem się, nie jeden pediatra zaleca zbijanie temperatura gdy przekracza 38,5 ponieważ taka wysoka temperatura jest dla organizmu dziecka wyczerpująca i osłabiająca, organizm niech sobie walczy do 38,5 nikt tego nie zbija, ale powyżej to już trzeba, bo potem jest ciężko zbić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×