jutro idę do pierwszej w życiu pracy

stresuję się jak piorun... nie zasnę dzisiejszej nocy. Nie wiem czego się spodziewać, jacy będą ludzie itd ... omg.. :( Pocieszcie

ja tez ide jutro do pierwszej pracy, ale mam wyj****e. nie stresuje sie w ogole.

a ja jutro ide pierwszy dzien do pracy dla ktorej zrezygnowalam z poprzedniej. boje sie i mi sie nie chce, pocieszylam?

a jaka to praca jeśli można wiedzieć ?? Staram się, ale w żołądku mnie ściska jak piorun ;)

Powodzenia życzę dziewczyny :) Skoro zrezygnowałaś dla niej z innej pracy, to domyślam się, że powinno być tylko lepiej! ;)

praca w urzedzie miasta.

no wlasnie boje sie ze bedzie gorzej. i mam nadzieje ze lepiej:)

wyluzuj ze zacytuje klasyka: najpierw uczysz sie w podstawowce, gdzie trafiaja wszystkie dzieci. potem idziesz do gimnazjum gdzie - jesli wybrales lepsze gimnazjum b byles dobrym uczniem - sa dzieci o nieco wyzszym srednim iq. potem idziesz do liceum - i znowu - jesli wybrales to bardziej wymagajace - iq wspoltowazyszy niedoli rosnie. zakladajac ze masz jasno sprecyzowany plan na kariere zawodowa wymagajacy dyplomu studiow - idziesz na studia i pilnie sie uczysz wsrod wyselekcjonowanego odsetka ambitnych mlodych ludzi po czym idziesz do pracy i stwierdzasz ze wlasnie trafiles do psychiatryka gdzie sa sami debile

Hehehe :D Ojjj gościu wyżej, mam nadzieję, że moi współpracownicy będą bardziej ogarnięci :D

dasz radę :) powodzenia