Czy mając 34 lata wypada nosić długie włosy

Mam piękne, gęste włosy, naturalnego kasztanowego koloru, bez siwych i rozdwojonych końcówek, o długości do pasa. Bardzo często noszę je rozpuszczone... i ostatnio coraz więcej ludzi jak dowiaduje się ile mam lat mówi,że tak nie powinnam, tak nie wypada... Fakt podobno wyglądam na ok. 25 lat. Ale czemu tak mnie się czepiają - zwłaszcza rówieśniczki

bo ci zazdroszczą głupia babo moja matka ma 50 i też się na jej loczki spoglądają

Koniecznie musisz ściąć, niewypada:D Jak tak mówią to zetnij:P

Czepiają się z zazdrości bo same pewnie mają nie za ciekawe włosy. Nie przejmuj się, w każdym wieku wypada.

p*****l to, oczywiście, że wypada!

bo ci zazdroszczą ładnych włosów

zwykla zazdrosc.. mi to samo mówią ze po 30stce nie nosi sie...a mowia to te co maja krotkie paskudne wlosy jak stare baby.

Noś , noś długie włosy Długie włosy u kobiety to atut.

Nie przesadzasz :)? Moja mama ma 45 lat i ma włosy do biustu;)

Mam w rodzinie dziewczynę w Twoim wieku i tez wygląda na młodszą i ma długie i w sumie ładne zdrowe włosy ,ale jej fryzury są po prostu niedbale . ja juz patrzeć na nią nie mogę a głupia mi jej zwrócić uwagę ,ze wygląda po prostu jak cyganka :( sama mam 3 dychy i zapuszczać włosy bo na jesień scielam swoje długie do pasa ale jak juz odrosna to tak jak zwykle rozpuszczone tylko po domu a na miasto elegancko upiete

wypada :-) jak masz piękne do noś ja miałam piękne ale w wieku lat 30 już się przerzedziły i siwieję

Dlugie wlosy jak najbardziej wypada nosic ALE wlosy nie dluzsze niz za lokcie. Do pasa to mozna jak ma sie 13 lat :o

to sobie upinaj, a od tamtej się odwal.

Wypada jeśli fryzura wygląda schludnie ale jeśli byle wietrzyk powoduje ze wygladasz jak baba jaga to cos z tym trzeba zrobic

niektórzy wolą wyglądać jak baby jagi niż hodować włosy tylko po to, żeby je uklepywać w kokony albo wiązać w kucyk

pff jak ja nie lubie tego slowa "nie wypada" sprawia, ze jeszcze bardzej chce cos zrobic, na przekor wszystkim. jak je lubisz, sa zdrowe i ladne to nie scinaj ;)

No rafalala ma "piękne " długie włosy :D

Nie scinaj !Ja tez swoje zapuszczam,mam wprawdzie 28 lat,ale chce miec jak najdluzsze,bo sa tez ladne i nie farbuje,na razie mam do pasa ,wiem,ze to atut :)

Baby Ci zazdroszczą zapamiętaj to raz na zawsze.

to zazdrości i tyle jak masz długie i gęste nie ścinaj nigdy, na przekór wszystkim w tym kraju jest przekonanie zwłaszcza wśród starych i w środowiskach o ograniczonych horyzontach myślowych że po 30 kobieta powinna paradować z barankiem na głowie, szczyt mody z prl i zabitych dechami wsi zresztą ohydne te krótkie fryzury były i są, nie wiem jak można było się tak oszpecać w kwiecie wieku

Ja mam 40 lat i włosy za łopatki. Nie zetne na krótko za żadne skarby, a już napewno nie dlatego, że tak wypada. Krótkie fryzury nie kazdemu pasują a ja nie mam zamiaru się oszpecic tylko dlatego, że ktoś ma dziwny pogląd w tej kwestii.

Chyba zartujesz???????A co to kogo obchodzi, jaką dlugosć włosów preferujesz! Zesłabiłaś mnie swym pytaniem w temacie....To twoja sprawa, a zazdrosne otoczenie będzie próbowało cię zmienić na swoją modłę. Po 34 latce spodziewałabym się większej asertywności.

ja mam 36 lat i mam dlugie i geste wlosy i nie zamierzam ich skracac pokolenie moich ciotek, matek i sasiadek w wieku ciotek i matek to nosilo krotkie wlosy sciete prawie na chlopa bleehh

Nie wypada to mieć byle jaki włosy

kobieta może umierać z długimi włosami :-) a czy wypada czy nie zależy gdzie nosisz rozpuszczone jaka praca,ja w pracy mam spięte

Jennifer Lopez ma 45 lat, dlugie wlosy i wyglada pieknie !!!!

ha ha ha! ale sie usmialam z tego tematu pojecia nie mialam ze w polsce taka prowincja czy wy na serio z tymi tematami z innego stulecia 333 www.youtube.com/watch?v=GuszCNR-5Lo

Jeśli masz ładne włosy, dobrą figurę, zadbane dłonie... itd: to w Polsce Ci nie wypada: mieć długich włosów,nosić spódnicę przed kolano, i czerwone pazurki. Musisz mieć krótkie fryzury, najlepiej z trwałą, spódnice przed kostkę, najlepiej na gumkę w pasie, i naturalne pazury (obgryzione np.) W innych krajach, w tym wieku, nosi się czerwone włosy, robi tatuaże, i nosi kolorowe stroje. Moim zdaniem zasada jest prosta: im bardziej odstajesz od tłumu (i jeszcze dobrze wyglądasz!), tym bardziej będziesz słyszeć bzdury. Że botoks, że włosy doczepiane, że mini jak u dziwy... Bo Tobie się CHCE wyglądać, a innym nie. A Ty przypominasz, że można inaczej. Albo to zaakceptuj, albo zrób się tak, jak opisałam powyżej :D

W TYM WIEKU mieć takie dylematy Może nie masz innych zmartwień... szczęśliwa kobieto