Czy powinnam zlozyc kondolencje?

Zmarl dziadek mojej corki, nie moj tata, z ktorym ja nie mialam dobrego kontaktu. Co wiecej nigdy go nie lubilam i razem z Jego zona zrobili mi wiele krzywdy w zyciu. Teraz ojciec mojej corki, z ktorym nie jestem juz bardzo dlugo powiedzial,ze powinnam zlozyc kondolecje. Ja nie czuje takiej potrzeby, wrecz nie chce. Czy powinnam to zrobic bo wypada?

To jest twoj były mąż czy kto? komu masz niby skłądać te kondolencje? ludzie jak zakładacie topik to opiszcie sytuacje tak aby była zrozumiała:-( jezeli to twój były mąz/ facet to niby z jakiej paki masz mu składac kondolencje nie będąc w dobrych stosunkach?

Ok tak to dziwnie napisalam Czlowiek, ktory zmarl to dziadek mojego dziecka z ktorym nie jestemy razem juz od 3 lat. Na poczatku, czyli okolo 5 lat temu stosunki byly ok - nienajlepsze ale nie najgorsze. Jak sie rozstalismy to posunelo sie do nielubienia, zeby nie powiedziec nienawidzenia.

Możesz, ale nie musisz, z ojcem dziecka jestes po rozwodzie. Gdybyś miala dobre relacje z ojcem bylego męża, to tak. Nie musisz - skladac kondolencji, byc na pogrzebie, itd.

To niech spada z kondolencjami, ale jesli macie dobre stosunki z byłym mezem to wypadało powiedziec ze wspolczujesz bo wiesz co przezywa i ze wiesz ze mu ciężko....

nie musisz, byłoby to nawet trochę dwulicowe, facet jest Ci obojętny tak samo jak śmierć jego ojca. Oczywiście można wyklepać formułkę ale nie ma co robic z tego sprawy

Ja mysle, ze wypada. Jezeli widujesz ich to osobiscie, jesli nie to nawet smsem.

Ja w takiej sytuacji poszłabym na pogrzeb bo to w końcu dziadek dziecka, kupiłabym kwiaty, ale nikomu nie składałabym żadnych kondolencji tylko poszła na sam pogrzeb bez żadnej stypy, a zaraz po pogrzebie wróciłąbym z dzieckiem do domu.

Nie, na pogrzebie nie bylam, mieszkam za granica wiec to nie bylo opcja. Z ojcem dziecka nie mam zadnych stosunkow, rozmawiamy tylko na temat corki i to wtedy gdy trzeba. Z jego ojcem nie rozmawialam odkad ostatnio pchal moje drzwi jak chcial wejsc do mnie do domu, taki narwany. Nie wspominam go dobrze, tylko mysle sobie to w koncu jej dziadek i na pewno kochal wnuczke. Ojciec corki chce zebym zadzwonila do jego matki i zlozyla kondolencje.

Nie dzwoniłabym. Tym bardziej teraz, kiedy były rozkazał ci to zrobić. Zresztą co komu po nieszczerych kondolencjach? Jedyne kondolencje od Ciebie należą sie Twojemu dziecku o ile było w dobrych stosunkach z dziadkiem.

hahaha on CHCE zebys dzowniła do jego matki z kondolencjami??? nie no to jakieś zarty??? bez jaj, bez jaj jakiś idiota. Myslalam ze on ma pretensje ze nie poiwiedziałaś mu że ci rpzykro z powodu smierci jego ojca, ale składac kondolencje byłej tesciowej???

I wiecie co? Ja zawsze staram sie robic to co wypada, ale w tym wypadku ja po prostu nie czuje potrzeby skladania tych kondolencji. tak, napisal mi, ze wypada i przeslal numer do swojej matki

córce pogratuluj raczej , że coś może się ostalo po dziadzi.

nie musisz, bo napewno byłyby nieszczere, nie masz z mezem kontaktu codziennego to nie musisz go sluchac, raczej córce zluż kondolencje, jaki byl to byl ale to jej dziadek i tyle,

"Czlowiek, ktory zmarl to dziadek mojego dziecka z ktorym nie jestemy razem juz od 3 lat." Z dzieckiem nie jestes czy z dziadkiem nie jestes ???? Qrva, ludzie nauczcie sie pisac po polsku, bo czasami nie da sie zrozumiec tego waszego belkotu :O

jak ci nie pasi to spiertalaj

Chyba rzeczywiscie nie umiem ;)

Dziekuj***ardzo za odpowiedzi

jakie kondolencje?? ja zadnych kondolencji NIGDY nie skladam. Ludzie sobie czesto tego nie zycza. Cierpia i jeszcze maja znosic to podchodzenie i gadanie obcych jak to im przykro. ja tez tego nie uznaje. Nie skladaj a zwlaszcza w takiej sytuacji w ktorej niezbyt sie lubiliscie za zycia ze zmarlym