Jak przeprosic faceta

Chciała bym przeprosić mojego męża za coś co zrobiłam i bardzo tego żałuję .( Nie chodzi o zdrade czy jakiegoś innego mężczyznę ) Takie tam sprzeczki rodzinne . Co najbardziej działa na faceta ? Pomóżcie bo już nie wiem jak go przepraszać aby nie wyszło na błaganie czy coś w tym stylu .

hehe jak do tej pory przepraszałaś i nie dał się, to dzieciak, a tobie współczuję :D ciężki los

Mąż wyjechał do pracy w delegację wraca na weekend .. Przeprosiłam go jak do tej pory przez tel . ale zbytnio nie chciał zemną rozmawiać . Więc czekam aż wróci .

schudnij w ramach przeprosin

nikt mi niec nie doradzi :(

ha ha ha ale się uśmiałam . Akurat nie muszę bo jestem szczupła

Jesteś kobietą więc nie powinnaś przepraszać nawet jeśli to Twoja wina! Nie poniżaj się! Mężczyzna urodził się po to by przepraszać kobietę!

Nie lubie cichych dni . Tym bardziej ze malo się widujemy i tracimy czas na kłótnie ! Boje sie ze jak wróci dalej nie bedzie chciał gadać i tylko bedziemy patrzyć z byka na siebie.

Daj mu czas żeby mu ciśnienie spadło. I ucz sie lepiej nie doprowadzania do takich sytuacji,a nie sztuki przepraszania. Przeprosiny nie mają znaczenia dla faceta.Po każdej z takich sytuacji po prostu tracisz u niego punkty niezależnie czy przeprosisz czy nie. Oczywiście możliwe jest,że już teraz ma Cię w d***e i przeprosiny nie pomoga. To rada faceta.

Wyluzuj i nie myśl nawet o płaszczeniu się. Zrób się na bóstwo i kup nowy ciuch za straty moralne. Nie lubię takich Dżolów, co muszą fochem ukarać kobietę za to, że coś w kłótni jej się powiedziało.

jak wróci to czekaj z przygotowaną dobrą kolacją, ładnie się ubierz itp. a potem to już wiesz... ;) Nie od dziś wiadomo, że najlepsze przeprosiny to dobry seks, zwłaszcza jak mąż wyposzczony po delegacji :)

właśnie boję sie że ma mnie już w du*ie i dlatego nie chce gadać .. że mu nie zależy już a ja sie zadręczam co zrobić by było dobrze . Jesteśmy młodym małżeństwem bo 3 letnim i mamy dziecko 1.5 roczne

daj spokój, focha walnął, a ty wcale nie zgrywaj księżniczki, bo ciche dni do niczego nie prowadzą, tylko do oddalenia mężczyźni tak samo jak kobiety lubią, gdy od czasu do czasu się ich porozpieszcza, więc pozwól, by poczuł się ważny, zwłaszcza że na co dzień skupiasz swą uwagę na dziecku

też myślałam o dobrej kolacji a potem o sexie ale boje sie, że mnie odtrąci ale chyba to najlepsze wyjście. Jak myślicie ?

jak odtrąci to trudno, ale spróbować możesz - to wcale nie płaszczenie się znasz go, wiesz co lubi i co sprawi, że nabierze ochoty na "godzenie się", na przykład na mojego działają pończoszki, dyskretnie ukazujące się pod sukienką ;)

Nawet nie wiem kiedy wróci bo sie nie odzywa bo nie chce ze mna gadac jak to powiedział.. Ja oczywiście odpowiedziałam ze już sie nie odezwę niech sie nie martwi o to. Jednak zagrałam księżniczkę samo wyszlo .

Jezusie z własnym chłopem sobie nie mogę poradzić i pisze na forum ! śmiac mi sie az, chce z siebie. Ja sie nawet boję jego przyjazdu do domu masakra jakaś !

nie przepraszaj

sex i sex tylko koniecznie postaraj sie wygladac szałowo cos czego nie widzial np czarne przezroczyste wdzianko ponczochy itp a i zapal swiece zadnych slownych przeprosin tylko dzialaj wiesz o co chodzi ;) ale najpierw godzinke przed ubierz sie w jakas spodnice i zbieraj okruchy z dywanu;);) Najpierw go nakrec to zawsze dziala :)

anal ... nie ma nic lepszego niz zapinanie w ciasne dupsko.

przez żołądek do serca, ugotuj coś co lubi i jeszcze raz powiedz "przepraszam", a jak nie doceni, to Ty się obraź ale wszystko i tak zależy jakim jest człowiekiem i co na niego działa, nie wiem, co takiego mu zrobiłaś, że się mocno obraził, ale jeśli jest to coś "strasznego", to ma chyba prawo się dąsać, emocje muszą opaść ja czasem jestem zła, jak się posprzeczamy, a mąż później mnie przeprasza z bukietem kwiatów i co- mają mi przejść wszystkie żale na pstryknięcie? trzeba ochonąć i trochę za sobą potęsknić

napisz co wybralas

Nie będe opisywać z jakiego powodu sie posprzeczaliśmy no ale troche mnie poniosło ..Przeważnie to ja przepraszam jak sie pokłócimy albo samo nam przechodzi. Jak mąż cos nabroi ja sie obrażę ale on jakoś tym sie zbytnio nie przejmuję i zachowuję sie jak nigdy nic bardziej ja przeżywam

Napewno cos ugotuję co lubi a potem zobaczę jak sie sytuacja potoczy hehe .. oby mu przeszło nie nawidze takiej atmosfery w domu

troche gwiazduje twoj mezus

a ja ci poradze ksiazke ,,dlaczego mezczyzni wola zołzy '' lepiej ja obie przeczytaj i zrezygnuj z tej kolacji:) lepiej byc zołzą

a dlaczego tak uważasz ze lepiej być zołza hehe słyszałam dużo to tej książce .

to może odrazu wejdę do akcji i go " przecharóże " chyba nawet nie ma takiego slowa w słowniku .. hehehe