1200 euro w niemczech na 3 os rodzine

a do tematu: 1200 na dwie os dorosle i dziecko to troche malo...

minimum socjalne na tyle osob to 1500€, to wegetacja

Co za niedorzeczny temat. Nie zakładajcie tematu jak te GNOJE mają odpisywać. Życie - 300 Euro (Zależy co lubisz i co jesz... jak dla Mnie MAX) Mieszkanie - 400-500 Euro (2 Pokoje + Opłaty) Przedszkole/Żłobek - 100-400 Euro (Zależy od Landu) Dojazd praca - 100 Euro (Bilet miejski), bądź rower (jednorazowe 200E za w miarę dobry rower), RAZEM: 900Euro / 1300Euro + trzeba dodać Kindergeld 184 Euro. Więc tak czy siak dacie radę... w miarę języka większa płaca. Zapraszam do Gotha/Erfurt. I nie słuchać tych ala podrabianych Niemców! 4000Euro Mąż ;-) Bez komentarza. To tak jak w Polsce zarabiasz 1200 OK zarabiasz 4000 Mało ... Żałośnie sami biorą, a innym nie poradzą...

Zgadzam się w 100%, można za to spokojnie wyżyć. Pamiętaj, że jak będziecie tu całą rodziną to dostaniecie dopłatę do mieszkania i kindergeld.

1200 to bida z nedza i nie piszcie dziewczynie, ze jest inaczej. Co innego jesli dostanie wsparcie panstwa Wyzej napisal ktos. ze 300 euro na jedzenie ? chyba na osobe. Zywnosc kosztuje . Mieszkam z mezam i 2 dzieci, na tzw zycie wydaje nasjmniej 800 euro miesiecznie a zyjemy skromnie. Oplaty za mieszkanie, paliwo i przedszkole to tysiac euro. Pewnie mozna wyzyc za 1200 euro, ale to to samo co zycie za 1200 zl w Polsce. I jeszcze jedno do tej wyzej/ Smiac Ci sie chce, ze ktosy maz moze zarabiac 4 tys euro ? Wyobraz sobie,. ze moj jest inzynierem i ma prawie tyle. Wiec z czego sie smiejesz ? Chyba z samej siebie .

Chyba brutto - 4 Tys € Szczerze Ale nie wierze:/

800 Euro na życie paniusiu?? Życie w Niemczech jest statystycznie 54% droższe od tego w Polsce. Czyli w Polsce Mniej więcej wydawaliście 4000zł?????? Co wliczasz w życie?? Kina??? Restaurację??? Fast Foody?? Parking??? Bo doliczyć się nie mogę. Mieszkam w Niemczech 4.5 roku. Mąż zarabiał na wstępie 1186 Euro pamiętam jak dziś. Daliśmy radę normalnie... i UWAGA po roku (dokładnie 13miesięcy) dostaliśmy spłatę Kindergeld 184*13=2392Euro i z powodu niskiej płacy mego męża zwrot podatku wyniósł ponad 6.500+ Euro. Mąż zarabia teraz 1700E i żyjemy grzecznie mówiąc Pięknie.... I jeszcze jedno uczyć się w miarę czasu jak najwięcej języka niemieckiego.

a dlaczego nazywasz mnie paniusia ? daliscie rade normalnie, to moze rozpisz co to za normalnosc byla 800n euro wydaje na zywnosc, chemie, ubrania i paliwo

pewnie przywozac co rusz walowe z Polski, inaczej nie da sie za to wyzyc, a juz ze straszym dzieckiem w ogole, znam pare, ktora zyje za 1400€ Z DZIECKIEM takim ok. 10 lat i na nic ich nie stac, nawet na kino, fryzjera, ubrania kupuja uzywane i co do tych miezkan za 400-500€ TO CHYBA CZYNSZ NA ZIMNO; CZYLI Z 250-300€ OPLAT DO TEGO

Czemu liczysz do życia paliwo, ubrania i chemie??? Zycie do jedzenie.... Bez auta oszczędza dana osoba nawet 200-400 euro. Ciuchy jakieś się zabiera ze sobą.... i chemie kupuję się na miejscu ale to nie wydatek typu 100e +++ Czyli z Twojego 800 robi się NAWET 300E.

malo,ale dostaniecie job center i to jest sprawiedliwosc....

Życie - 300 Euro (Zależy co lubisz i co jesz... jak dla Mnie MAX) x 300euro lub tez jak dla mnie 3000sek ( to samo) na trzy osoby ??? ty jestes nienormalna! chyba ze bedziesz jadla puszki dla kotow z lidla caly miesiac

zycie to dla mnie wydatki najpotrzebniejsze, nie tylko zywnosc, bo i umyc sie trzeba i samochod zatankowac.800 euro wydae bardzo sie spinajac, ubrania jesli juz to z Lidla czy Aldi.. .niech nawet bedzie te 300 euro na zwynosc, ale proszku nie kupujecie, mydla , szmponu ? nie macie auta ?

A jak wygląda sprawa przeżycia i życia jednej osoby za 1200 EUR?

przezyc przezyjesz - pozyc nie pozyjesz

wszystko zależy gdzie mieszkasz w mojej okolicy mieszkanie 2 pokojowe 500-600 euro jedzenie 400 na 2 osoby plus paliwo, naprawy auta...

300 euro na jedzenie? Wolne żarty, chyba że lubisz jeść byle co. Wszystko zależy od tego jaki masz charakter pracy i Twoje kwalifikacje, znajomość języka. Czy mieszkasz w dużym mieście czy gdzieś na wiosce (ceny wynajmu mieszkania). Do wszystkich zawistnych... nie każdy pracuje na produkcji czy przy sprzątaniu za najniższą stawkę, czy Wam się to podoba czy nie. Skąd ma wiedzieć zwykły pracownik produkcji ile zarabia manager, kierownik, foreman czy np. szkutnik. 4 tyś. euro to w wielu branżach standard, ale skoro większość nie potrafi tu 2 słów skleić po niemiecku to i oferty pracy są ograniczone. Oferty pracy to nie tylko polskie złodziejskie agencje. Dobry fachowiec z językiem w swojej branży nie da się skubać durnej agencji. Przykład 1200-1400 euro jako opiekunka oferują a sami biorą przynajmniej 3500, niemki za 4000 nie chcą tego robić. Zrozumicie ze życie to nie tylko praca za najniższą.

300 euro na jedzenie to chyba na tydzien

Czyli rozumiem że za 200 euro nie przeżyje miesiąca

Przykro mi ale nie . Wlasnie wrocilam z supermarketu kupilam troche owocow , lososia sporo pomidorow saszetke szafranu mieso mielone warzywa na sos bolonski i zupe pieczarkowa do tego mieso na zupe , 300g szynki , 2 puszki tunczyka majonez kawior , szesciopak wody gazowanej , palete jaj , makrele wedzona , kilogram kawy nie mielonej , mleko , sok pomaranczowy Chyba juz tam nic wiecej i zaplacilam 89 euro Wiec za 200 nie przezyjesz

My żyjemy za 1400 euro netto. 4 osoby. Mamy 2 kompy, 2 laptopy, w miarę nowe telefony, samochód. Mieszkanie 3 pokoje, pies. Jemy normalnie, nikt nie dziaduje, nikt głodny nie chodzi. Zakupy robimy w Lidlu, Pennym czy Netto. Mamy zawsze na ciuchy, buty. Ostatnio kupilismy nową sofę do salonu. Nie wiem, albo jesteście mega rozrzutni, albo coś kłamiecie. Nie zyjemy mega oszczędnie, po prostu normalnie. W Niemczech jest tylko 7% VAT na jedzenie, a 19% na resztę, więc nie wiem na co wam kasa ucieka. Pozdrawiam z Berlina.

Za te 1200e jakos wyzyjecie ale niw ma mowy o wypadach do pl bo nie odlozycie na paliwo i na zycie w pl. I gdyby cos sie stalo nie bedziecie miec grosza przy d***e bo z takiej kasy nie odlozycie za wiele, a nawet pewnue nic. Co dziwnego ze ktos zarabua4 tys? Moj maz jest budowlancen pracowal za rozne stawki a teraz od pol roku znalaz super prace, jest na gewerbie ma ludzi pod soba. Na czysto odliczajac ksiegowa i podatek zarabia 5-6 tys euro.

Ja, pracując jako opiekunka zarabialam 1600 euro na czysto. Wiec, sorry, ale facet autorki to jakaś niedojda. Za 1200 euro bardzo ciężko wyżyć. Owszem da się ale co to za życie bez żadnych przyjemności, jedząc byle co, odmawiając sobie. Jechać za granice i wegetowac? Po co? Lepiej bylo zostać w Polsce.

Noooo, ale co mnie czeka? Z początkiem roku wyjeżdżam do Niemiec zarobek będzie, się kształtował w granicach 1300 euro Na mieszkanie ze wszystkimi opłatami wydam 300 euro Koło tysiąca mi zostanie Zycie paliwo itp... Czasami piwko :-) Może 500 EUR zostanie

300 euro mieszkanie z oplatami? Nie wierzę. Najwyżej jeden pokój na stancji.

Pokój w mieszkaniu tyle będzie mnie kosztował

To w takiej sytuacji normalnie żyjąc, wychodząc na piwo, czasem obiad i ogólnie nie dziadujac odłożysz 300 euro.

Do jakiego miasta się wybierasz?

Spoko - dacie rade:) koszty zycia w DE i PL sa porownywalne, chyba, ze chcecie bardzo szalec;) spokojnie starczy Wam na zycie:) pisze z autopsji

Jadę do Bielefeld