żona piszę z byłym

Witam,Jestem po ślubie 7 lat. Mamy razem z zona najfajniejszego syna na swiecie.Po ostatnie kłótni ,które zdarzają się raz na jakis czas( nie nadzwyczajna czestotliwosc) coś mnie tkneło by sprawdzić historie przegladarki na jej laptopie.Okazalo sie ze przeszukiwala siec w poszukiwaniu jego zdjecia wpisując jego pseudonim.Na drugi dzien mielismy rozmowe podczas ktorej myslalem ze wszystko sobie wytłumaczylismy.Ona zarzucala mi ze jej kontakt ogranicza sie tylko do esemesow na urodziny i ze jak chce to nie bedzie sie juz z nim kontaktowac.gdy myslalem ze juz wszystko ok,sprawdzilem jej wyszukiwarke w ktorej byla poczta "interia" o ktorej nie wiedzialem. Haslo miala takie jak wszedzie .Okazalo sie ze od lat p[isza ze soba.to przyklad 2 listow ,reszte zdolala skasowac :. jak zobaczyla mnie ze siedze na jej poczcie z drugiego komputera.Ona twierdzi ze to nic takiego i bagatelizuje sprawe.Prosze o obiektywne spojrzenie na sprawe, jak by bylo to" nic" w moim mniemaniu to nie wałkowal bym tego tematu >to jeden z ich maile, ktore sie uchował,, na samym dole jest jej wiadomosc a na gorze odpowiedz: > Hello:-)) > Dlaczego nie odpisałaś mi na mojego ostatniego esemsa?:) Masz takczasem, że mimo iż upłynęło 10 lat to śni Ci to i owo z moimudziałem?;) Mi wtedy jak napisałas śnił się taki HOT i realnysen, że myslałem iż nie dam rady!! Obudziłem się ztwardym dyskiem w galotach cały mokry:)) > A tak wogóle to czasem jestem na tlenie, zawsze jak mam włączonykomputer to tlen jest właczony w tle. Ostatnio może rzadziejwłaczam sprzecich, bo dużo czasu spędzam z małą, albo z kumplami,albo w robocie, albo u siebie na nowej mecie. We wrześniunajprowodpodobniej się nareszcie wyprowadzę:D > Dnia 21 sierpnia 2013 21:36 kasia30_30_30 napisał(a): > hej:-) > Jka tam ??? dlaczego nigdy cie ne ma tlenie????do holery jasnej!!!!zła jestem !:/ a To drugi email: musze prtzepisac ze zdjecia ktore zrobilem:/ona pisze do niego: -dzieki za zdjecia:)..milo Cie widziec:)nic sie nie zmieniasz...pewnie laski za Toba sie uganiaja:-)wzamian za Twoje zdjecia posylam kilka moich:-)...Daj znac jak bedziesz mial czas pogadac..napisz co u Ciebie, jak Ci sie z kasia uklada? Pozdrawiam

konczac moja wypowiedz, obiecala ze sie z nim nie skontaktuje a na drugi dzien pierwsze co poleciala sprawdzic czy jej nie odpisal:((((

Gołym okiem widać ze ciągną do siebie

To prawda musisz ten laptop skonfiskowac a ta Twoja baba to przekręt jakich malo

Niestety chłopie, ale Twoja żona nadal jest zabujana w byłym, ale będzie Ci kłamała w żywe oczy, że jest inaczej. To jest wierność i lojalność w wykonaniu kobiety. Po co masz się męczyć. Pora się rozejść, bo takie życie to udręka.

I ty się jeszcze zastanawiasz jak kurde kawał c**y

Przykra sprawa. Pogadajcie szczerze, może to coś da. Tylko czemu ciągnie ją do niego a nie do Ciebie? Może musisz to zmienić? Niech zakocha się w Tobie jeszcze raz. Pamiętaj miłość nie jest raz na zawsze, o nią trzeba dbać cały czas, żeby nie wygasła, nie wypaliła się. I wcale nie znaczy, że wypala się po obu stronach, wystarczy po jednej. Wtedy wszystko w rękach partnera, aby umiał sprowadzić swoją kobietę z powrotem do siebie.

iga1980 dziś Przykra sprawa. Pogadajcie szczerze, może to coś da. Tylko czemu ciągnie ją do niego a nie do Ciebie? Może musisz to zmienić? Niech zakocha się w Tobie jeszcze raz. Pamiętaj miłość nie jest raz na zawsze, o nią trzeba dbać cały czas, żeby nie wygasła, nie wypaliła się. I wcale nie znaczy, że wypala się po obu stronach, wystarczy po jednej. Wtedy wszystko w rękach partnera, aby umiał sprowadzić swoją kobietę z powrotem do siebie. X Typowe wypociny typowej kafeterianki. O jakiej Ty miłośc***iszesz teoretyczko? Głupia baba autora nigdy do niego nic mocniejszego nie czuła. I dlaczego to tylko mężczyzna ma cały czas dbać o miłość, wyjaśni waćpanna?

Typowy kryzys małżeński po 7 latach. Zona szuka wrażeń. Niestety jak widac jej były to buc. A moze i stety? Teraz tak - autorze pogadaj z zona ostro i mysle ze możecie pójść na terapie tak, by na tyle dobrze wam było w małzeństwie byście nie szukali wrażeń u takich idiotów jak jej były. Mordy mu nie obtlukuj choc zasłużył bo zwyczajnie nie warto. Musicie ustalić z zona priorytety - jeden juz jest wspaniały syn.

To jak wygladaja ich kontakty jest nienormalne. Takie rozmowy nie powinny miec miejsca, skoro oboje sa w innych zwiazkach. Niestety ciagne ja do niego, gdyby nie miala nic do ukrycia nie klamalaby w zywe oczy mowiac, ze ich kontakty ograniczaja sie do skladania zyczen urodzinowych, a tymczase on jej opisuje swoje intymne fantazje. Moj byly tez co jakis czas odzywa sie do mnie (ze dwa razy do roku ) co nie podoba sie mojemu facetowi, dlatego odpisuje mu tylko i wylacznie z grzecznosci, bardzo zdawkowo i nie wdaje sie w zadne pogawedki. Ba! Gotowa jestem urwac wszelkie kontakty jesli bedzie to bardzo przeszkadzalo mojemu narzeczonemu, zreszta sam przeszukal archiwum rozmow i przekonal sie, ze to nic takiego tylko jakies ogolne pytania co u ciebie itp na ktore ogolnie odpowiadalam nie wdajac sie w szczegoly z mojego zycia

Kobiety ogólnie sa łase na takie teksty widac ze ten były to kawał gnoja proponuje autorze bys uchronił zone przet tym śmieciem

A ja się jej nie dziwie. Jak ma za męża gimbusa z szóstkami w nicku, to szuka NORMALNEGO.

Typowy kryzys po 7 latach-dom, praca , dom, dziecko,sprobuj ja zaskoczyc, adorowac, kobiety lubia komplementy-byc adorowane caly czas.Przypomnij sobie jak bylo na poczatlku zwiazku, co lubiliscie robic, co ją w tobie ujelo, dlaczego sie zaczela z Toba spotykac, co ona lubi. wyskoczcie razem do kina, na spacer, do pubu. sprobuj ja rozkochac na nowo, napewno Ci sie uda, przechodzilam to samo i uwioerz mi kazdy zwiazek przechodzi kryzys, nie jestes sam. jesli sie kochacie to walcz. powodzenia.

zawsze sa 2 strony medalu: ciekawe czy Ty Marcin 6666666 taki porzadny jestes, moze dlatego zona szuka czegos u innego skoro ty jej tego nie dajesz.

Problem jest w tym ,ze ona nie widzi w tym nic zlego. Zapytala sie mnie "no i co w tym takiego zlego?" Bo ja widze. Czuje sie zagrozony . Przez te lata myslalem z,ze mam na nia wylacznosc:/

Fakt , zawsze sa 2 strony medalu, ale czego bym nie zrobil w zyciu nie dotknelo by to sfery uczuc ,ktore ja mam TYLKO zarezerwowane dla niej. Ja codziennie w myslach dziekuje ze ja mam://a ona nie widzi problemu w kontaktach z bylym

Tez widzę zwiazek miedzy nimi bardziej niż miedzy wami