noc poślubna i jej nastęsptwa

Jestem młodą mężatką. Ślub był w styczniu. Wcześniej spotykaliśmy się dwa lata. Mąż jest starszy o 3 lata. Wszystko byłoby dobrze ale ja przed ślubem byłam dziewicą a on był już doświadczony. Nie przeszkadzało mi to uważałam że będzie wiedział co robi. W każdym razie gdy po ślubie w końcu mogliśmy to zrobić było .... okropnie i to nie dlatego że on był zły tylko że ja chyba mam jakąś blokadę. Później kochaliśmy się tylko jeden raz. Teraz nawet nie mogę spać obok niego, nie chcę żeby mnie dotykał, całował nawet brał za rękę. Co robić?

2/10

czy ktoś może mi pomóc albo porozmawiać

Ty tak na serio?Marsz do lekarza ,seksuologa na poczatek!

ja tak na serio. Staram się coś z tym zrobić na własną rękę ale jest chyba coraz gorzej

Na wlasna reke? Ja p*****le... :O

Ja nie mogę jakbym miała męża to chciałabym się z nim kochać codziennie Sądzę że może to być następstwo tego ze tak długo zwlekalas, na pewno musisz iść do seksuologa

nie zwlekałam długo mam dopiero 22 lata. Poznaliśmy się jak miałam 20. Tak na własną rękę starałam się do męża zbliżyć jakoś to przełamać ale chyba się tego boję

to pochwica. zaburzenie. do seksuologa marsz. u ginekologa byłaś kiedyś?

do ginekologa chodzę odkąd skończyłam 18 lat. Nie chodzi o to że bolało tylko ja czułam się okropnie, źle z tym wszystkim

to psycholog, ale lepiej seksuolog. przez neta nikt ci nie pomoże. rozmawiasz o tym z mężem? co on na to?

on był na początku zły a teraz mu przeszło boję się że się przyzwyczaił że jestem taka żona-nie żona. Fakt faktem chciał pomóc ale nie wie jak

ale o co zły?! powinniście pójść zatem do terapeuty razem....

był zły bo chciał być ze mną w końcu jak to mówił na prawdę i ja też czekałam na tą noc poślubną na to że w końcu można się kochać jak dorośli to głupie określenie wiem

eh. no i to jest właśnie skutek mitycznego czekania na księcia z bajki. pierwszy raz praktycznie nigdy nie jest udany. mój był potworny - bolesny, długi, niewygodny, i dość obrzydliwy - nie wiedziałam, że penisy są mokre. zero frajdy. zero. do tego trzeba dorosnąć, zrozumieć o co chodzi w seksie. potrzebna jest do tego praktyka. teraz kocham seks i cieszę się nim. ale zajęło mi to kilka lat.