Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moje faux pas...

Polecane posty

Gość gość

Kazdemu zdarza sie czasami palniecie glupoty... Moj szef wyszedl wczesniej z pracy. Poniewaz mialam dosyc istotne pytanie do niego, kiedy odebral powiedziałam: "to nie tak, ze nie moge bez Pana żyć....", a on "no tak mysle " i powiedzialam z czym dzwonie. Glupio mi teraz, bo zazartowalam sobie, ale lubie go bardzo i boje sie, ze nie bedzie mnie juz tak dobrze i milo traktował. Zawsze w cos się wkopię. Co on moze myslec? Ze ma głupią asystentke? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ee tam,nic sie nie stało,zapomni o tym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Łatwo mówić. Czuje sie idiotycznie, jestem chyba zbyt swobodna i bezpośrednia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz co to jest faux pas? wozic drzewo do lasu :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedyś też poprosił mnie o jaką teczkę, która leżała pod stosem innych folderów. chciałam powiedzieć: "zaraz Panu wyciągnę", ale powiedziałam "zaraz Panu obciągnę":(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faux pas to oczywista gafa , niestosowne do sytuacji zachowanie a drzewo w lesie gnije :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina zielarka
ja pozwolilem sobie na dwie teczki przechowuje je w bardzo nietypowym miejscu ale jaka frajda jak je wreszcie znajda :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×