Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czerwona ważka

Jak zwolnić pracownika?

Polecane posty

tak tak Niektórzy rozkręcają biznes właśnie tylko dla tych kilku pięknych chwil:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, moim zdaniem jestes super szefowa majac takie watpliwosci i martwiac sie tym jaki efekt zwolnienie bedzie mialo na zyciu pracownika. To nie czesto sie zdarza, no ale juz wiadomo czemu, czytajac niektore wypowiedzi tutaj az wlos sie jezy na glowie. Oby zadna z was nie znalazla sie w takiej sytuacji jak ta osoba, o ktorej pisze autorka. No ale zadna z was przeciez nie pracuje tak, ze nie ma obaw. Autorko, jezeli dalas szanse, zapewnilas trening, ostrzeglas, to niestety nic wiecej juz nie mozesz zrobic. Chyba ze jest mozliwosc przeniesienia tej pani na inne stanowisko (oczywiscie nie sztucznie stworzone tylko, takie ktore faktycznie jest potrzebne)? W przeciwnym razie zrobilas wszystko co moglas. Naprawde milo przeczytac, ze sa ludzie, ktorzy zatrudniaja ludzi, ktorych traktuja jak ludzi, a nie jak gowno....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napiszę tak, pracowałam na kilku stanowiskach kierowniczych i na każdym musiałam parę osób zwolnić. Nigdy jednak nie wgłębiałam się w prywatne życie tych osób ani nie interesowałam się ich sytuacją finansową. Nie przeżywałam też jakoś tych sytuacji. Zwalniałam zawsze albo za brak wyników albo za nieodpowiednie zachowanie. Tobie też tak radzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ada
To może poszukaj jej inna prace może masz znajomych? Zwolnisz ja bo musisz jesli tu nie daje rady to może gdzie indziej da sobie rade. Zaproponuj jej zmianę pracy. Ja tak zrobiłam podobna sytuacje miałam z swoja pracownica. Nie jestem złym szefem zwolnic osobiście tak od siak tez mi bylo ciężko bo byla samotna matka ale miałam znajomych gdzie po pytałam i znalazłam jej robotę gdzie indziej w innej firmie. A ja mam czyste sumienie i bez wyrzutow.:-) kazda sytuacje da się rozwiązać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×