Czy poszłabyś na front pomagać naszym chłopakom w razie wojny?

Hahahaha kurefka zawsze bedzie kurefka. Gnij w uku polskojęzyczny smieciu.

A niech idzie taki gnojarz na wojne i ginie od kul armatnich jak tam za ojczyzne chce sie poswiecac! Walczyc o wolny kraj to trzeba glowa a nie lapami. Te wszystkie granice to sztucznie utworzone przez ludzi i potem prowadzi to do konfliktow. Ja sie czuje obywatelka swiata i to ze urodzilam sie w Polsce to przypadek. Nie mam zamiaru poswiecac zycia dla czegos zwanego krajem. To jest wlasnie jak ktos powiedzial wczesniej pranie mozgu. Zabijanie dla ochrony granic. pacholki sie bija a szlachta na gorze tylko rece zaciera i kase przelicza

Ty głupia pisdo, gdyby nikt w 39 nie walczył z Niemcami szmato, to dzisiaj robiłabys u nich za niewolnika a twoje bękarty gazowane były by w komorach jak szczury. Ty jestes pokurfieniec a nie obywatelka świata. Ze tez ma swiecie takie przygłupy żyją. Kto cie kurfo wychowywał? Menel spod zegara? Gdzie ty szmato do szkoły chodziłaś?

Nie. Na głowę nie upadłam :P

Czasy się zmieniają. Dziś ludzie wolą żyć, niż umierać, nawet za najświętsze cele. Poza tym piąte nie zabijaj. A żołnierz zabija. Mógłbyś żyć ze świadomością, że kogoś zabiłeś? Bo nie każdy może z takim obciążeniem dalej żyć. Widać, że nie dociera do ciebie, ile problemów psychicznych mają żołnierze wracający z misji nazywanych pokojowymi. To fachowcy, profesjonaliści. Ty byś takich problemów nie miał dlatego, że durnie psychiki nie mają? To się podniecaj wojną durniu, ale beze mnie.

A ciekawe czy te obywatelki świata też by tak sobie drwiły jakby je gwałciło 20 pijanych sołdatów albo jakby rozcinali je piłą banderowcy ... Bo jak wszyscy będą mieli takie podejście jak te "oświecone" to prędzej czy później "ktoś" was nawiedzi z kałachem bombą czy nożem . I niekoniecznie tutaj . W USA starczy banda gangu a we Francji opaleni którzy szczególnie "lubią "kobiety.

Ty masz jakieś chore fantazje ludku? To, że z tobą coś nie tak to już od dawna wiadomo ale aż tak? Przydałaby ci się wypad na wojne, może jaja by ci urosły. Bo na razie są wklęsłe.

Powoli się rysują dobre strony wojny. Wojna pomaga eliminować osobników, których genotyp, a szczególnie cechy psychiczne, zdecydowanie nie pozwalają na ich powielanie dla dobra gatunku ludzkiego. Chcesz, proszę bardzo, idź i daj się zabić.

Oj przydalaby sie wojna,. Zolnierze porochali by te szmaty w dopy a potem im gardla podcieli i swiat, znow bylby piekniejszy.