Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nierówn traktowane dzieci

Polecane posty

Gość gość

Nierówne traktowanie dzieci Jakbyście się czuli,gdyby rodzice pozwalali waszemu rodzeństwu na rzeczy których wam surowo zakazywali.A działoby się tak tylko dlatego,że bylibyście grzeczni i posłuszni,natomiast na rodzeństwie nie byliby czegokolwiek narzucić Z

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z opiatem
ja mam dwoch synow obu pozwalam na to samo ale jeden z nich poszedl w nieco kiepskim kierunku wiec zaufania mam do niego tyle co do naszego prezydenta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piszę o takiej sytuacji,tylko o takiej,że jednemu temu grzecznemu dziecku wielu rzeczy na które miałoby ochotę nie wolno,a drugiemu wolni tylko dlatego,że rodzice nie mają na nie żadnego wpływu ( żeby coś wymusić to musieliby je zatłuc)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po przerażeni rodzice tym co wyprawia jedno dziecko wprowadzają bardzo ostry reżim reszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
np.córce w klasie maturalnej trzeba było załatwiać skrobankę,a synowi nie wolno mieć dziewczyny i imprezować,żeby nie było podobnych problemów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie dlatego,że są jacyś konserwatywni,tylko dlatego,że są przerażeni tym co odstawia dziecko,na które nie mają wpływu,i boją się tego co może odstawić dziecko,które jakoś jeszcze ich słucha,chcą chociaż takich kłopotów uniknąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam 3 przypadki gdzie młodsze dziecko jest faworyzowane, a starsze nie, przykre to ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak było w mojej rodzinie tzn mama łagodniej traktowała moją młodszą siostrę niż mnie gdy byłam w jej wieku. Wyjaśniała mi wprawdzie że to dlatego jakobym była rozsądniejsza, więcej rozumiała, no i fakt, tak było. Tyle że moja siostra będąc dość tępą na argumenty, za to bezczelną, zawsze osiągała wszystko a ja nic. I tak dotąd zostało. Dlatego mam uraz i zostaję przy jedynaczce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobre, ale gdzie jest Jozef ciesla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja matka pozwalała na wszystko najmłodszej w efekcie wyrosła na lenia, egoistę, na dodatek siedzi z rodzicami, nie chce się wyprowadzić, ma dziecko, jest samotna matką i moi rodzice muszą ją utrzymywać ona nawet nie chce iśc do pracy matka nie ma jak się jej pozbyć bo jest małe dziecko ale najchętniej kupiłaby jej chocby kawalerkę by tylko nie musieć z nią mieszkać niestety nie stać ich na kupno miszkania i muszą razem sie tam męczyć siostra nie sprząta, nie gotuje, nie pomaga finansowo nawet nie uzyskała alimentów od ojca dziecka bo jest tak tepa że głupiego wniosku do sadu jeszcze nie napisała, wszystko przy dziecku robią rodzice i płacą... i płaczą.... tak się kończy nierówne traktowanie dzieci ja mam mieszkanie, meża, dziecko, nie muszę się o nic prosic, jestem niezalezna, zaszłam dalej niż młodsza, rozpoieszcona i leniwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego moje dziecko będzie jedynakiem, cala miłość i uwaga skupiona będzie na nim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.31, do dziś ja nienawidzisz za to , ze rodzice ja rozpieszczali a Ciebie ganili. :( Smutne to. Ja jestem ta najmlodsza i ropieszczana i tez ( chyba z tego powodu) nie mam najlepszych kontaktow ze swoim rodzeństwem. :( Tylko czy to moja wina? P.S dostałam caly majatek po rodzicach którzy mieszkają obok mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie chcę się żalić,ale sprowokować dyskusję,być może ta nadmierna represyjność to drugie przed poważnymi kłopotami ustrzegła,może powinno być wręcz wdzięczne za to,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem czemu tak jest , ja sobie nie wyobrazam zeby nie traktowac swoich dzieci rowno , , a poza tym dziecko powinno miec rodzenstwo, dzis nie ma bezinteresownych przyjazni , w ogole ciezko o zyczliwego czlowieka, a rodzenstwo zawsze moze na siebie liczyc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tej represyjności nie wprowadzili z powodu jakichś konserwatywnych przekonań,ale z przerażenia tym co odstawia ich córka( jeżeli jej kolega zabił się prowadząc po narkotykach) czy nie byłoby wam szkoda tych lat,które powinny i mogły być najpiękniejsze,a były jakieś dziwne i naznaczyły całe życie dziwnym piętnem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matka by się chyba powiesiła,gdyby zresztą dzieci przeżyła to samo,to nie były zwykłe konflikty,ale wojna trwająca odkąd skończyła ósmą klasę aż do momentu jak wyszła za mąż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powinno sie równo traktowac wszystkich ale czesto najmłodsze mogę najwiecej kończy sie tym że rodzice ponoszą wielką porażkę wychowawczą rodzeństwo jest potem skłócone zwłaszcza tak sie dzieje jak to nierówne traktoanie ciągnie sie też w dorosłym życiu często przenosi się nawet na wnuki jednym sie pomaga, daje wszystko a innym nic nie daje i nie interesuje sie nimi potem i dzieci i wnuki mają pretensje do wyrodnych dziadków i rodziców którzy nie potrafili zachować umiaru i w miarę sprawiedliwie rozdzielać swoje względy, pomoc, zaintersowanie i....miłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×