Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość Ada

czy odejść z pracy

Polecane posty

Gość gość Ada

Od jakiegoś czasu zadłużyłam się w swoim szefie, nic nas nie łączy prucz pracy w korporacji. Jest odwzajemnione to uczucie ale ma żone i dzieci i wiem ze nic z tego nie będzie i nawet boje się próbować co kolwiek wiec stosuje dystans między nami. Do niczego więcej nie dochodzi. Ale mi jest trudniej tak pracować i coraz trudniej tak się bronić. Z praca jest ciężko w obecnych czasach. Ta praca daje mi dużo satysfakcji. Ale z drugiej strony On i boje się że w pewnym momencie pęknę i już dojdzie do czego§ więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co Ci mądrego radzić - rozejrzyj się za inną pracą. Doświadczone osoby w innym wątku ostrzegają, że z tego nic dobrego nie będzie, prędzej czy później przestaniesz pracować jeżeli do czegoś dojdzie, dlatego lepiej zrób to sama. Facet nie zrezygnuje z rodziny dla Ciebie, więc będziesz co najwyżej tylko kochanką, a jak się znudzisz mu, albo pojawią problemy, to się pozbędzie Ciebie. Do tego dochodzą wszystkie możliwe nieprzyjemności, jakich możesz oczekiwać od kolegów i koleżanek. Przykro mi, ale tak to wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli nie dasz rady utrzymywać stosunków szef i pracownik to może poszukaj w między czasie innej pracy. Lub pracuj jak pracujesz dalej ale bez uczuć bliższych dla szefa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozumiem, że ty w tej korporacji jako sprzątaczka pracujesz? Bo nie sądzę, zeby z taką ortografią w innym charakterze cie tam zatrudniono :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Aga
Nie powinno Cie to obchodzić. Pracuje w dziale produkcji. Po drugie Ty tak samo. A co do zmiany pracy szukałam w tej chwili nic ciekawego nie ma. I tak zastanawiam się co dalej. Bo pracując z nim dalej to może do czegoś dojść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A na ile się zadłużyłaś? Dług zamierzasz spłacać w naturze? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę że w tej pracy, jest jakiś sposób żeby go unikać. JEżeli pracujesz przy produkcji i nie pełnisz żadnej waznej funkcji na stanowisku to możesz po prostu go unikać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A napisała tak?:-) nie widzę tego :-) w naturze he:-) bez mózgu:-) Proponuję Ci przeczekać ten okres jeśli nie wytrzymasz już to znajdź inna prace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejna mądra inaczej :O Napisała, że się zadłużyła, idiotka. No ale panna tasmowa pewnie języka znać nie musi, a ty druga głupio-mądra. Błedu nie wyłapiesz, ale wymądrzyc się musisz. Dla słabo myślących z tematu- zadłuzyć się można na jakąs kwotę, a uczuciowo to sie można co najwyżej- ZADURZYĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź i po szukaj w innych topikach błędów jest ich sporo na forum. I wypowiadaj się na temat. A jak nie chcesz wnieść swojego zdania na temat to nie pisz wcale:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zabić w sobie uczucie. Ja bym nie mogła komuś rozbić rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ada
Też tak myślę żeby go przez jakiś czas unikać, może przejdzie to z czasem ale będzie trudno. A jak nic się nie zmieni to znajdę inną prace. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:15 dlaczego uważasz,że jeśli ktoś pracuje fizycznie np. jest sprzątaczką , to jest głupi i nie douczony, czemu oceniasz ludzi według statusu społecznego i wykonywanego zawodu, myślisz,że sekretarka czy urzędniczka są bardziej biegłe w ortografii, trochę pokory i szacunku do innych nie zaszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co masz zmieniać pracę, która daje ci satysfakcję? Chyba, że ot tak możesz sobie znaleźć wymarzoną pracę. Nie przenosić tej znajomości na poważniejsze etapy i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ada
Nie jestem sprzątająca:-) w dziale produkcji są różne działy widać że nie tylko ja jestem nie dołuczona:-) a jeśli chodzi o ortografie to pisze na telefonie i wyskakują takie różne litery. :-) a tak poważnie i na temat to na pewno będę go omijać, ta praca daje mi satysfakcje i ciężko jest zrezygnować ale zobaczymy co będzie dalej i czas przyniesie. Jakby co to zrezygnuje sama nie jestem kobietą co by miała wchodzić komuś w życie butami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prucz zadłurzenia nie masz innych problemuf?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty masz?:-) problemuf:-p he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty nie jesteś "dołuczona" tylko potłuczona na rozumie :) Nie dość że analfabetka, to jeszcze za romanse w pracy z żonatymi się bierze blee Ale z takimi najłatwiej. Bo może przez wyrko jakiś awansik :) Litery w komórce każą ci napisać, że zadłużyłaś się u szefa? I w słowie prócz zamieniają ó na u?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Analfabetów tu dużo nie ty pierwsza ani ostatnia z pisowni widzę i rozumiem że mówisz również o sobie:-) a koleżanka nie widzę żeby chciała przez wyrko, czytaj sama ze zrozumieniem. Wtedy komentuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Omijaj jak możesz i to na długo nie musisz zmieniać pracy ale zachowuj dystans do niego. Jeśli nie będzie Ci się narzucał to zmień prace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×