Dziewczyny jak sobie radzicie z PMS?

Czasami jest ok ale czasami tak mi się zbiera, zbiera już na kilka dni przed miesiączką, że jak już wybija ta godzina to wybucham jak bomba atomowa! Właśnie wczoraj miałam eksplozję a dziś oglądam zgliszcza, kurz ruiny po tym wybuchu :O Jak sobie z tym radzicie? Zdaje się że jest już jakaś pigułka którą można zażyć? -Ja nigdy nie próbowałam Ona działa?

?

lezymy z nogami na podusiach i czekamy az nam przejdzie stopka: wymien dwa najbrzydsze przeklenstwa jakie znasz, niekoniecznie po polsku

Nie mam pms.

Jak masz z tym problem, to stosuj zastrzyki antykoncepcyjne Depo Provera. Ja stosuję i nie mam już z tym problemów. Okres zanika. Oczywiście jak przestaniesz stosować zastrzyki, to wróci - podobnie jak wszelkie dolegliwosci.

16:55 Zazroszczę. -Ja tylko czasami nie mam. Po urodzeniu dzieci raz nie mam a raz jest armagedon ! Właśnie na 5 dni przed wczorajszą miesiączką byłam taka senna i kręciło mi się w głowie W pracy czasami potrójnie widziałam aż kilka razy równowagę straciłam i głupio mi przed ludźmi było. A jak już dostałam tą ciotkę to normalnie krew mnie zalała Jad i złość wylewała się ze mnie jak lawa z wulkanu!

Nie chcę brać żadnych hormonów :O Wolę coś jednorazowego pod warunkiem że to nie hormonalne będzie.

Za dużo wymagasz, wiec cierp.

Muszę zapytać się w aptece czy nie ma jakiejś tabletki na to bo pomijając wczorajszy incydent dwa miesiące temu byłam w tym czasie z wizytą u rodziny i wyjechałam prawie skłócona Na koniec wzięłam 80głębokich wdechów policzyłam do tysiąca i przeprosiłam wszystkich oraz naprawiłam co zepsułam jadąc na oparach zdrowego rozsądku. Coraz częściej przytrafiają mi się takie dziwne sytuację Muszę z tym coś zrobić bo to może człowiekowi życie zniszczyć!

jednorazowo to wez wynajmij fachowca z mlotem pneumatycznym zeby ci sypialnie z kiblem polaczyl

ja raczej nie mam z tym problemu,większym kłopotem u mnie są bardzo obfite krwawienia,trudno sobie z tym poradzić/

nie mam czegos takiego ludzie wyolbrzymiaja problemy. kiedys kobiety pracowaly a dziewczyny cwiczyly na wf ie. A moja corka albo siostrzenica jak maja okres to koniec swiata normalnie umieraja. lezą cuduja i kwiczą. Ja łykam tabletke i do przodu, mi nikt nie da wolnego z pracy bo mam okres.