Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dlaczego moje dziecko caly czas sie budzi w nocy co 2czy 3h zaraz zwariuje

Polecane posty

Gość gość

Karmilam do 16m budzil sie co 2-3h zaczem czesciej czasem dluzej pospal..zdarzalo sie ze pol nocy spal przyssany... tydzien temu odstawilam od kp i co? Wcale lepiej nie spi;-( jest to.samo budzi sie placze i musze bujac bo inaczej nie ma szans zeby sie uspokoil..nie chce pic, jesc ...czy tak juz bedzie? Odstawilam z nadzieja ze w koncu pospie lepiej chociaz 4 czy 6 h ciagiem a teraz jeszcze bardziej jestem zmeczona.blagam pocieszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo taka jest natura dzieci, karmię 3 latka nie wybudza się od 6 miesiecy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak juz niektore dzieci maja. Znajoma odstawila po roczku, bo tak jak ty chciala aby dziecko lepiej spalo. Obecnie dwa razy w nocy robi butle plus nad ranem buja, bo mlody wstaje i chce sie bawic. Wiec sobie nie ulatwila. Przykro mi, wiem jak ci ciezko. Mam dwoje dzieci. Corka dlugo kp, ponad dwa lata, zaczela spac po 16 m. Syn ma tylko 9 m, budzi sie czesto. Innej kolezanki dzieci kp przesypiaja 8 h, nie ma zasady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za głupoty ze dziecko nie karmione piersią przesypia cała noc? No ale jak się wierzy w takie brednie to się ma skutki głupoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podobno dzieci po roku w nocy budza sie nie na jedzenie ale z przyzwyczajenia. Daj smoczka, odzwyczai sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisze Ci krótko... Nie bedzie tak cały czas.Nie martw się.dzieci szybko rosną,i zmieniają sie wszelkie sytuacje, które w danym momencie wydaja sie trudne.NIC NIE TRWA WIECZNIE ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taki urok dziecka i macierzyństwa karmienie nie ma tu nic do rzeczy, mój syn budził sie regularnie co 3 godziny w nocy do drugiego roku życia. Czego ja nie próbowałam :) wszystko an nic, trzeba przezyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje budzi sie chociąz ma 4 lata.poprostu budzi sie,aby przyjsc do nas do łóżka.I jakoś nie jest to dla mnie straszne... takie są dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój też się budzi. Ma prawie 2 lata. Noce zaczął przesypiać jak miał 2 mies a jak miał 7 to zaczął się budzić nawet po 5-7 razy. Super nocki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja napisze krótko: mnie takie dziecko budziło przez 3 miesiące dzień w dzień. Prośby i uwagi nei pomagały. Nic ich to nie obchodziło, że chodziłam w pracy potem jak zombie. nagrałam, nasłałam opiekę. Cisza jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co dziecko je na kolacje? bo mój wsuwa miseczkę kaszy jaglanej z suszonymi owocami i nie jest głodny. kasza długo jest w żołądku i nie czuć głodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy ty jestes ze wsi? zaczem. odstawiłam od kp?? ciągiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mały ma 14 miesięcy i kp, ale noce są różne; czasami przesypia całą noc, ale są i takie, że budzi się 3-4 razy. Nie ma reguły czy zje kolację czy nie. Dzieci tak mają niestety, też się pocieszam, ze wyrośnie.Może Twoje dziecko śpi dużo w ciągu dnia? PÓźno wstaje po drzemce popołudniowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektore dzieci tak maja. Moja do 2roku zycia budzila sie czasem 3/4 razy, czasem przesypiala 10 godz. Wazne zeby w domu byl spokoj, codziennie swieze powietrze, spacer, zdrowe jedzenie, wietrzenie mieszkania, temp w sypialni okolo 20 stopni. Tyle mozesz zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie dzis bujam go juz 4 raz od 20 inaczej ryk nie z tej ziemii..a ile jeszcze nocy ? Rozumiem 3-4 razy ale 10 lub wiecej to masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o matko. moja przez ponad rok!!!! tak gdzieś od 15 m-cy do 25 budzila się min. 4- 5 razy w nocy CO NOC i wpadała w histerię (z tych 4-5 razy tak ok.2 razy to był szał). nie płakała, darła mordę, wiła się jak opętana, chroń Panie Boże podejść i ją dotknąć!!! wtedy robiła się sina z w****ienia i na dobrą godzinę cyrk gotowy. nie pomagało "ciii....ciiii....", nie pomagało przytulenie, głaskanie po pleckach, spokojna rozmowa, brak reakcji był jeszcze gorszy, zapalenie światła to już w ogóle masakra.... straciłam mnóstwo nerwów, dni miałam potem koszmarne, teraz jakoś sprawa przycichła, ale raz zaczęłam wyć w głos jak zwierzak, to było koło 3 w nocy, gdyby nie mąż to wyskoczyłabym przez okno. w nocy przemęczona, bo oczywiście te sceny trwały, a potem ja z tego stresu nie mogłam usnąć, więc lepiej się wysypiałam jak mała miała parę tygodni niż jak zaczął się ten horror. w ciągu dnia z wyrzutami sumienia, że nie umiem dziecku pomóc, że nie mam siły się bawić, szaleć, tańczyć....że czuję niechęć do własnego dziecka. nie wiem co Ci poradzić. ale jeśli to może pomóc-wiem co możesz czuć, trzymaj się po prostu...i wiedz, że nie jesteś sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie budzi sie z przyzwyczajenia. Czy chce wtedy jeść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj syn budził sie nawykowo. jesli wiesz że dziecko na pewno nie jest glodne to daj mu wody. Przez 16 miesięcy budził sie co trzy godziny. Potrzebuje czasu na zaakceptowanie nowej sytuacji. Ja robilam tak. Ostatni posilek (kaszka z mlekiem) byl o 20. Dziecko szlo spać okolo 21. Kolejne mleko mógł dostać najwcześniej okolo 2 w nocy. Jak sie budził w międzyczasie dostawał tylko wodę. Trochę to trwało zanim zrozumiał że nie ma po co wstawać bo tylko wodę dostanie. Moj syn miał wtedy okolo 18 miesięcy. Duży wpływ ma także to ile zjdał w ciagu dnia. Bo potrafil malo jesc w dzien a nadrabial w nocy. Patrzyłas czy nie idą mu zęby ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyzej pisałam o synu który budził sie nawykowo. Ważne zebys była pewna że dziecko nie jest glodne jak mu dajesz wode. Nie chodzi o to by glodnego malucha poić wodą . Tak jak pisalam zazwyczaj syn dostawał raz mleko z dodatkiem kaszki ale jak wiedziałam że w dzień malo zjadł to dostawał wiecej niz raz. Z czasem zaczęłam te karmienia likwidować. Teraz ma dwa lata i pięknie przesypia noce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z moim dzieckiem miałam podobny problem podczas kp, gdy po roku przestałam karmić lekarz mi powiedział ze dziecko nie powinno jeść juz w nocy i jak będę konsekwetna to po max tygodniu Dziecko nie będzie jadło w nocy, u nas trwało to 3 dni. Dawałam dziecku wieczorem kasze manne na mleku a w nocy wodę, przez pierwsze 3 miesiące budziła się na kasze ok 5 rano później juz jadła jak wstała. Mimo że nie jadła w nocy czasami miała przerwy w spaniu tak ok 2-3 w nocy na ok godzinę i też zaczęłam Wprowadzać zmiany żeby Spala całe noce. Ja zauważyłam poprawę w spaniu jak mała zaczęła sama zasypiac... Kiedyś oglądałam jakiś reportaż i babka tłumaczyła ze dzieci które zasypiaja bujane, przy butelce,przy piersi itp gdy się przebudza pamiętają moment przed samym zaśnięciem i chcą odtworzenia tego wiec domagają się bujania czy też butelki. Ja Usypialam mała na kolanach,siadala mi a ja ją bujalam i o tej 3 w nocy tez zasypiala bujana wiec może coś w tym jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie spi dlugo w dzien max 3 h ale to zdarza sie bardzo rzadko. 2 h raz w tyg max 2. Najzesciej 1h i wstaje wyspany...a dzis nie spimy od 5.30 byl glodny ale butli nie tylko lyzeczka kaszke zje wiec rozbudzony i jak na razie nie zasnie...a tak dalabym cyca i bysmy drzemali jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak czytam, to cieszę się że nie odstawiałam od piersi, bo zapomniałam co to nieprzespane noce przy ząbkowaniu, katarze itd. ale i tak miałam dość cycowania po 5 razy w nocy, czasami w pracy chodziłam jak zombi, zwłaszcza jak posiedziałam do późna a dziecko później budziło się. Na szczęście zęby wyszły wszystkie łącznie z 5 piątkami i dziecko dorosło do samodzielnego zasypiania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×