uklad gdzie tylko maz pracuje

Fany uklad. Gdyby mój mąż wiecej zarabiał w zyciu nie poszłabym do zadnej pracy . Będąc w domu jest czas na wszytko i zycie spokojniejsze . Rozwala mnie tylko jak ktos tu pisze ,ze nie chciałabym prosic meza o kase na podpaski ...wspolczuje takiego związku gdzie jest podział na moje /twoje xxxx ja sobie nie wspolczuje, bo stac mnie na wiele, a ze lubie miec wiecej to chce pracowac :/ Twoje,moje? hmmmm niestety prawo jest prawem, jego dom nie jest moj, a moj nie jest jego, moje jest audi a jego bwm, bo tak jest zarejestrowane. :P wspolczujesz? Ja wole rowiez podzial obowiazkow, mnie kurzy kierat tez nie ijnteresuje, do widzenia :)

any uklad. Gdyby mój mąż wiecej zarabiał w zyciu nie poszłabym do zadnej pracy . Będąc w domu jest czas na wszytko i zycie spokojniejsze . xxxx dla mnie to zwykle letistwo. dlaczego bogate kobiety pracuja, skoro moglyby do konca zycia one i jej wnukowie za preproszeniem pierdziec w stolek? Bo sa ambitne i chca sie realizowac, ale na kafe to babki sa za wygodne, a ze biedne musza pracowac to łooo