Jak jest w waszych małżeństwach ? Ja przestaję być w nim szczęsliwa.

Wychodzicie gdzieś z mężami? Obchodzicie światowe dni Walentynek i Dzień kobiet? Czy wpadła rutyna i zanika może to uczucie które było tak mocne ? A jak z szacunkiem do was? U nas 7 lat po ślubie i zaczynam żałować . Wiadomo na początku super. A teraz? Żebyśmy wyszli gdzieś sami bez dziecka nie realne. Nie ,że nie możemy, tyko mąż jest nie chętny. Najczęsciej jak już gdzieś wyjdziemy to ze znajomymi do pubu na drinki. Nie mówie o zabieraniu do innego miasta i najdroższej restauracji,ale o samo poczucie ,że ktoś nadal o Ciebie zabiega a nie,, nie podoba się to se zmień ''. Czy każdy facet po kilku latach slubu przestaje zabiegać, być uczuciowy? Owszem ,że mnie kocha słyszę to,kiedy to mówi czasami. Słyszę także jak się zdenerwuje jaka ze mnie j****a suka. Zastanawiam się po co nadal w tym tkwię. Gdzie popełniłam błąd, i co mnie czeka. Pracuję, więc problem nie tkwi w tym,że jestem od niego uzależniona pod kątem finansowym. Tylko zastanawiam się po co cały szum ze ślubem, obrączkami, dziećmi itp. skoro po pewnym czasie wszystko szlag bierze? Tak wiem wiem,są jeszcze szczęśliwe pary po kilku latach bycia razem.

My zaliczylismy wpadkę w wieku 20 lat, szybki ślub i wesele, od tamtej pory minęło... 6 lat. Sa wzloty i upadki ale kochamy sie i jestesmy szczęśliwi, często wychodzimy do kina lub knajpy, sami lub ze znajomymi, we trójkę z dzieckiem na basen, pizzę itp. Na rożne okazje nie szalejemy z prezentami, na urodziny dostałam piękny bukiet kwiatów, w rocznicowy wieczór mieliśmy iść na kolacje, syn był u dziadków ale tak wyszło ze spędziliśmy cały wieczór i noc w łóżku :D jest fajnie, pamietam jakie obawy miałam w ciąży, młody wiek i jak sobie poradzimy a wszystko sie super ułożyło, moze niedługo postaramy sie o następne dziecko ;) po prostu udało nam sie, dobrze trafiliśmy ;)

Tylko zastanawiam się po co cały szum ze ślubem, obrączkami, dziećmi itp. skoro po pewnym czasie wszystko szlag bierze? xxx przecież to właśnie ty robiłaś ten cały szum! on zapewne wcale nie chciał się żenić