Wypadek przy pracy proszę o radę.

Witam, Tata jest zatrudniony w polskiej firmie, oddelegowany do pracy za granicę, posiada europejską kartę ubezpieczeniową, ostatnio uległ wypadkowi, okruch betonu przy odwiercie wpadł w oko (miał okulary) oko, było do szycia, 5 dni w szpitalu, 7 dni zwolnienia. Proszę mi powiedzieć jak wygląda załatwienie odszkodowania, czy jest w ogóle coś takiego i na czym to polega, byłabym bardzo wdzięczna o pomoc.

jesteś pewna że za granicą Twój tata studentko nie zdradza mamy?

tak jestem pewna, ponieważ nie raz u niego w pracy bylam :)

a nawet jeśli, to nie jest to pana sprawa :D i nie o to w tym topiku chodzi :)

10:34, dla Ciebie jestem Marcin a nie pan Marlenko studentko :)

dobra nie wazne ;d

Ważne kotku studentko:)

Ja po pewnym czasie, kiedy probowalam zalatwiac sama odszkodowania - odpuscilam. Po prostu fizycznie nie mam na to czasu (bo jest to mega czasochlonne), a i firmy ubezpieczeniowe nie bardzo sa latwe i chetne do wspolpracy. Z polecenia dostalam kiedys namiary na odkupy.pl - i do dzisiaj, jesli mam zalatwic jakies kwestie ubezpieczeniowe to bezposrednio przekazuje im sprawe.

Nie wiem za bardzo jak to jest z przepisami w tym konkretnym przypadku, ale wiem, kto Ci może pomóc :) Jest taka kancelaria - nazywa się Meritum i tam bardzo sympatyczna Pani Agnieszka Mikołajczyk (albo ktoś z Jej zespołu) pomoże Ci rozwiać wszystkie wątpliwości :)

mi odszkodowanie za wypadek w pracy pomogli odzyskac prawnicy z kancelarii kazus http://www.dobryadwokat.eu/ warto powalczyć bo duże pieniadze moga z tego byc

jeśli chodzi o wypadki komunikacyjne to wiem, że uzyskać odszkodowanie http://www.zco.com.pl/wiecej.htm pomaga, tak... może faktycznie jakiś prawnik pomoże.

Marlenko ja teraz zesralem się w gacie powiedz co mam uczynić, lubię też lizać zakrwawione podpaski