23lata i drugie dziecko

To też zależy od organizacji - można dziecko wieku 2 lat zostawić z nianią - a Ty będziesz pracować i chodzić np. na zaoczne studia :) A niektóre osoby, które teraz są matkami po 30 to ciekawe jak to zorganizują?? Niektóre idą na macierzyński na pół roku i do pracy - bo takiej kariery się nie poświęca dla dziecka.. A później pretensje, że dziecko jest wychowywane inaczej niż by chciały (co sie dziwić. wychowują je obce osoby).

można dziecko wieku 2 lat zostawić z nianią - a Ty będziesz pracować i chodzić np. na zaoczne studia xxx no chyba jestes nienormalna. bez wyksztalcenia to jaka ona prace załapie? w sklepie chyba haha. i za co nianke opłaci? wiesz ile bierze nianka?? a po drugie watpie ze jej sie bedzie chcialo uczyc, ta jasne: praca, dziecko i nauka. to sie tylko tak latwo mowi.

A niektóre osoby, które teraz są matkami po 30 to ciekawe jak to zorganizują?? Niektóre idą na macierzyński na pół roku i do pracy - bo takiej kariery się nie poświęca dla dziecka.. A później pretensje, że dziecko jest wychowywane inaczej niż by chciały (co sie dziwić. wychowują je obce osoby). xxx pieprzysz az głowa boli... naprawde. jak sie rodzi dziecko w wieku 30 lat, to sie juz ma ugruntowana pozycje w pracy, siedzisz z dzieckiem do 3 roku zycia a potem dajesz je do przedszkola, do dzieci. a ty wracasz do pracy.

* gość wczoraj kurczę współczuje, masz spora szanse zostać babcią przed 40-tką, ale obciach. x No tak, bo teraz w modzie jest w tym wieku rodzić pierwsze dziecko. *xxxx gość wczoraj Wspolczujesz mi szczęścia? Czegoś co mnie uszczesliwia? x za 10 lat równie by cię uszczęśliwiło a moze i bardziej. Oprócz tego miałabyś wykształcenie, pieniądze, zwiedziła trochę świata i po prostu pożyła. xx Teraz to ona ma 5- 6letnie dziecko w domu. Za 10 lat to będzie je mogła dopiero w domu zostawić, aby samej z mężem pozwiedzać, a będzie się pchała w pieluchy? I całe młode życie z dzieckiem na wakacjach. Wykształcić się może w każdej chwili, a pieniądze rzecz nabyta, dzisiaj są, jutro ich nie ma i na odwrót. Studia ich nie gwarantują. * xxxx Autorko jeśli chcecie oboje z mężem drugie dziecko to dlaczego nie? Bo bezdzietne, albo późne matki na kafe tak powiedzą? Jeśli tego z mężem chcecie, a finansowo nie jest źle.

a moja ambicją są moje dzieci zabroni mi ktoś :-p

gość dziś Laski ktore okreslaja wiek 35-37 na dziecko jako "to juz nie te lata" chyba sa niezle pukniete. 35 lat to mloda kobieta, nie babcia 85letnia. xxx Nie rozumiesz. Ogólnie są młode, ale na ciąże to już nie jest to samo ciało co 15 lat wcześniej. Mam 38 lat, 14 letnie dziecko. Wiem, że gdybym rodziła to konkretne dziecko teraz, to bym go nie urodziła. Nie wyobrażam sobie teraz ciąży. To nie tak, że jestem stara, ja się czuję za stara na małe dziecko. Osobom bezdzietnym w moim wieku odbija ma mózg, bo organizm się domaga ciąży. Tzw ostatni dzwonek i po prostu te dzieci rodzą. Społeczeństwu się wmawia wtedy, że się jest dojrzałym do macierzyństwa. Długo im to zajęło, to dojrzewanie. Osoby, które rodziły w wieku 20 lat i które mają dzieci urodzone wieku 35 lat mają porównanie i każda ci powie, że to już nie jest to ciało. To tak jak w wieku 65 lat jesteś tak naprawdę za stara na pracę, ale za młoda na emeryturę, bo jakby nie było pracować jeszcze możesz.

gość dziś a moja ambicją są moje dzieci zabroni mi ktoś jezyk.gif x Ja uważam, że jak kogoś stać, ma ku temu warunki to niech ma nawet 15.

Pieniędzy wystarczy. A młode macierzyństwo jest fajne. Lepiej dogadujesz się mentalnie z dzieckiem. Może nie to w wieku 17 lat, ale czasem też tak bywa, co zrobić. Najważniejsze, że dobrze Wam się układa. Sama mam dwie córki urodzone w wieku 23 i 25 lat i bardzo się cieszę, bo teraz jestem po 40 i mam już duże dzieci. Jeszcze na moim utrzymaniu ale już częściowo samodzielne. Powodzenia.

mam 30 lat i nie wyobrażam sobie mieć 7, 8, 9 latka w domu. Czułabym sie bardzoooooo staro i tak jak gdyby coś mnie ominęło.

ja mam 35 i 5 dzieci i jedyne to jak mi potwierdzą diagnozę czerniaka TO FAKTYCZNIE STWIERDZĘ ŻE COŚ MNIE OMINEŁO

co cie ominelo bo nie kapuje?

ja tez nie wiem jakie prymitywy tu siedza... dziewczyna ma fajna rodzine,meza,nie zadnego konkubenta,co z tego,ze w mlodym wieku,daja sobie rade,jezeli chcecie miec drugie dziecko to nie ma nad czym sie zastanawiac,potem mozesz tylko zalowac,ze za pozno sie zdecydowalas i roznica wieku miedzy dziecmi tez bedzie duza. a te wszystkie ,,dojrzale po 30,, majace oczywiscie wielkie podroze za soba i ciagly rozwoj niech nie pier... glupot znam takie,niejedna 20 jest bardziej dojrzala niz one...teraz jest modne przedluzanie sobie mlodosci,ciagla zabawa,zero odpowiedzialnosci potem jedna z druga zaklada tematy jak to ciezko poradzic sobie z jednym dzieckiem...

nie porownuj siebie do hipotetycznych badz nie osob, bo to jest smieszne i zawsze bedzie na twoja korzysc, tylko na siebie w wieku 20 i 30 lat, i nie mow mi ze roznicy nie widzisz, bo skoro tak to znaczy ze sie nie rozwijasz emocjonalnie. czlowiek w wieku 20 lat to jeszcze gowniarz.

za to w wieku 30 pelna dojrzalosc,w takie bajki to mozesz sobie wierzyc

Autorko, nie patrz na nikogo, tylko na siebie i męża. Jeżeli chcecie drugiego dziecka i macie warunki, to dlaczego nie? Jedna osoba chce robić karierę, podrózować, inna znajduje szczęście w domu z dziećmi, nie można na każdego patrzeć pod względem własnych ambicji. A finansowo czy dacie radę powinnas policzyć. Wiesz ile wydajecie, masz 1 dziecko, więc tez ma orientację ile potrzebujesz pieniędzy na drugie. Jeżeli Was stać to do roboty haha, powodzenia :)

xxx no chyba jestes nienormalna. bez wyksztalcenia to jaka ona prace załapie? w sklepie chyba haha. i za co nianke opłaci? wiesz ile bierze nianka?? a po drugie watpie ze jej sie bedzie chcialo uczyc, ta jasne: praca, dziecko i nauka. to sie tylko tak latwo mowi. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Jasne, Sama tak miałam i co dałam radę. Zależy to wszystko od ORGANIZACJI! Ja przed 2 ciążą w wieku 20 lat przy wykształceniu średnim zawodowym zarabiałam 1900 netto - bo znalazłam dobrą pracę na stanowisku asystentki księgowej :) Dalej tam pracuje, ale już jako główna księgowa(po 7 latach pracy). Jak się ma chęci - nie wybrzydza się nawet pracy. Ona jest młoda - może iść na staż lub otrzymać bon zatrudnieniowy, który będzie jej gwarantował zatrudnienie przez okres 20 mc i to min. 1500 zł netto :) Dla chcącego nic trudnego - znasz to?

1500 to dla ciebie kokosy to nie mamy o czym rozmawiac

Znajoma w wieku 22 lat miała już trójkę

Jak na osobę bez wykształcenia - to chyba dużo niż robić jak niektóre za 1280 zł miesięcznie :))

15:20 - na stażu dostawać 1500 zł to dużo. Jak ja byłam na stażu to było 800 zł, a na stażu z UE - 1100

Podróże i studia są waszym marzeniem i to co chcialyscie. A ja wolę mieć drugie dziecko jak te wielkie podróże po świecie. Każdy robi co uważa za słuszne i co go uszczęśliwa. Mnie uszczęśliwia moja wspaniała rodzina. I z mężem podjęliśmy decyzję o powiększeniu rodziny. Kiedy mielibyśmy sie zdecydować? Jak dziecko 15 lat skończy? Pieniądze? Dzisiaj są a jutro może ich nie być. Poki co umowe mam stałą i długo pracuje.

uródź, ja się ucieszę, bo ja nie urodzę, ktoś musi odrobić za mnie statystyki to, że nie będziesz miała na atrakcje nie boli mnie, bo coś za coś, ja nie mam faceta ani dzieci, mam na zakupy i atrakcje Ty nie masz atrakcji, masz faceta i dzieci, czyli innego rodzaju atrakcje z bólem gowy włącznie i jest równowaga w przyrodzie;-)

kaktuss, chodujesz kaktusy?

kaktuss, kochasz dzieci bardziej od męża?

17:30 - i jak będziesz miała 40+ będziesz wpieprzać się w inne rodziny bo ty nie masz własnego życia.. Nie mając faceta, ani dzieci..