Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dla Pań mieszkających w DE, PLZ 7....

Polecane posty

Gość gość
fakt grzeje i przy okazji smakuje. A dlaczego że z Poznania ? - lokalny patriotyzm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro grzeje i smakuje i prawie z domowej produkcji, to nic tylko chlup! Cudze chwalicie a swojego nie znacie...A proszę a to taki przedni trunek. Ciekawe tylko, czy ów trunek potraji zmienić kobiece "NIE" na "TAK" ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba zależy od tego kto polewa i komu!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frida6
dobry wieczor :) przyjemna odmiana.. nareszcie cos swojskiego, a nie ciagle finlandia i finlandia ;) no masz.. znowu mnie oddelegowali do berdyczowa :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No przecie już orzekłem, że cudze chwalicie a swojego nie znacie.... Nie ma nic lepszego jak dobry Mamrot sączony prosto z butli na ławeczce pod spożywczakiem... A nie jakaś tam finlandia, tam można najwyżej pojechać, ale żeby tak od razu spijać.... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam ponownie i odświeżam temat. Być może zajrzy tutaj jakaś miła pani mieszkająca tuż za rogiem.... :-) Pozdrawiam w ten wiosenny dzionek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lieber Mann, viel Erfolg auf der Jagd nach geeigneter Frau.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Danke, danke, den werde ich brauchen....lieber Mann :-) Ein Mann ist sein ganzes Leben auf der Jagd..... :-) Es ist sozusagen sein Schicksal... Gruß

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobry dzień.... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam ponownie.....:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam serdecznie odpowiednie Panie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze, jest takie forum dla Polaków mieszkających i pracujących w Niemczech, poszukaj sobie w internecie. Tutaj nie licz na nic, poza głupimi komentarzami. Zresztą sam widzisz, że zainteresowanie tematem jest zerowe. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Qrwy szukasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję serdecznie za dobrą radę.... Jak widzę, bywają tutaj jeszcze ludzie dobrej woli, którym bezinteresownie zależy na dobru drugiego człowieka. Podziwiam, dziękuję i kłaniam się z szacunkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy ja gdziekolwiek użyłem owego określenia? Proszę czytać ze zrozumieniem, jeśli to w ogóle możliwe.....A jeśli nie, proszę poczytać lepiej "Wprost"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry :) po nocnym deszczu, powietrze pachnie swiezoscia. slonko przeblyskuje pomiedzy chmurami, ptaki wyspiewuja milosne arie... xx info dla goscia: nie jestem qrwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dzień dobry pani Frido :-) To nie do mnie z pretensjami, nie do mnie. Różne ludziska tutaj bywają. Nie mając nic do powiedzeniia używają tak światowych pojęć jak "Q...i "iH.." Znane bardzo i tutaj. Słyszy się je przejeżdżając obok budów albo robiąc zakupy w supermarkiecie...Wypowiedzenie takich słów pozwala zredukować napięcie wewnętrzne oraz wszelkiego rodzaju agresje i stres.... A zatem wolność słowa!!!! Na zdrowie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pani Frido....chciałem tylko zaznaczyć, że u mnie słonko się schowało za grubą zasłoną szarych chmur....Ranek był bardzo ładny i słoneczny. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z moich wyjazdów na roboty za granicę, w tym głównie do Niemiec, uzbierało by się kilka lat. Obserwacja Polek tam pracujących, przy pieczarkach, szparagach, jako kelnerki czy opiekunki , przynosi jedną myśl: hamulce im puszczają kompletnie. Nie generalizuję, ale puszczają się bez większych ceregieli. Kawiarnia, spacer, dyskoteka czy grill najczęściej kończą się w łóżku.Bez różnicy wolna czy zajęta, panna czy mężatka. 80% mężów kobiet wyjeżdżających za pracą do Niemiec może czuć się rogaczami. Ale z tego, co tu czytałem , niektórzy faceci chyba to lubią, jak ich kobiet używają inni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech pan nie zapomina o mężczyznach pracujących za granicą...Oni do świętych też nie należą...Ja nie chciałbym generalizować tego tematu. Wszyscy jesteśmy ludźmi i nasze zachowanie, czy też podejmowane decyzje uzależnione są od naszych charakterów oraz sytuacji życiowych, w których się w danym momencie znajdujemy... Pan pozwoli, że zacytuję: "Jesli jestes bez grzechu to rzuc kamieniem...."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tym różnica, że pomimo przekroczonej 30 stki jestem wolnym człowiekiem.Bez zobowiązań. Za to nie przeczę, często umilam rodaczkom pracę na saksach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To należy się Panu jakaś nagroda od rządu niemieckiego, przynajmniej jakiś medal. Pan umilając pracę rodaczkom przyczynia się w ten sposób do wzrostu wydajności....Bo tylko zaspokojony organizm potrafi wykonać 100% normy. Chyba, że żyje się w komuniźmie, wtedy można nawet 110% wykonać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ciekawe jak nieprzychylnie i z jaka dezaprobatą piszesz o kobietach, które na emigracji sypiają z kim popadnie. Czyżbyś nie zauważył, że niczym się od nich nie różnisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pan się myli! Ani jednym słowem nie odniosłem się z dezaprobatą albo nieprzychylnością do kobiet pracujących za granicą. A to ze względu na ogromny szacunek do tych kobiet! Być może w ten tak bardzo uwłaszczający godności sposób pomyślałem o Panu.... Jeśli nie potrafi Pan zrozumieć moich słów polecam w dalszym ciągu lekturę "Wprost". To pomaga....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten post nie był skierowany do Pana, Panie Autorze, tylko do zaprawionego w miłosnych bojach gościa. Polecam Panu zastosować się do własnej porady:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moi panowie.. panoooowie.. ojjjjj panooowie :) bez klotni prosze. moj komentarz do dyskusji wyciagniety ze skarbnicy madrosci ludowej: kazdy sadzi wedlug siebie. u mnie wlasnie w tej chwili zaczelo grzmiec.. czyzby burza? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko zależy od charakteru i sytuacji życiowej lub rodzinnej. Jedne się puszczają, inne nie. A te, które to robią , to pewnie i w kraju święte nie są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie świeci znowu słońce......Zadnych oznak burzowych....:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdzie i nigdy nie bylam swieta, za to wybredna zawsze. od bez mala trzydziestu lat mieszkam to tu, to tam. raz w kraju, raz za granica i nie moge powiedziec, ze spotkalam na swojej drodze puszczalskie kobiety byc moze niefortunnie trafialam ;) za to panow chetnych do zamaczania... uuuuuu.. albo jeszcze wiecej. co absolutnie nie oznacza, ze wszyscy panowie o niczym innym nie mysla. stereotypy znajdziecie w innym temacie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×