Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój facet nie sprząta ani nie gotuje.

Polecane posty

Gość gość
gość 15:59 co Ty pieprzysz ? Twoim zdaniem to w porządku, że facet i kobieta oboje pracują zarobkowo, oboje utrzymują dom i oboje mają prawo jazdy (swoją drogą masz obsesję na punkcie tego prawka) a tylko kobieta ma gotować i sprzątać ? Z jakiej do cholery racji ?! Takim facetom to kooopa w du/pe i do widzenia. Niech sobie szukają gosposi a nie partnerek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcecie zagonić mężczyzn do kuchni a mimo to z innych wymagań nie chcecie zrezygnować. W konsekwencji mężczyzna musi wszystko robić a Wy tylko leżeć i pachnieć. Nikt się nie da tak wykorzystywać! Same tu leniwe babsztyle x Facet, który samodzielnie utrzymuje dom i pozwala siedzieć kobiecie w domu to jakieś małostkowe wyjątki. 95 % kobiet pracuje zawodowo tak jak faceci. Kobiety tak samo pracują zarobkowo więc niech i faceci w ramach sprawiedliwości przykładają sie do domowych obowiązków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam w Niemczech. Nie spotkalam jeszcze faceta, ktory by nie umial ugotowac, posprzatac, zrobic prania czy zajac sie dziecmi. Widze ogromne roznice w wychowaniu chlopcow i to sie pokazuje w pozniejszym zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszesz o Polakach mieszkajacych w DE czy Niemcach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znowu temat jakiejś laski co wszystkiego wymaga od faceta. Zróbcie coś ze sobą, zajmijcie się czymś bo piszecie bzdury z nudów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znowu temat jakiejś laski co wszystkiego wymaga od faceta. x jakie wszystko ? wypadałoby chyba, żebyście też wykazali inicjatywę w domu a nie czekali tylko na gotowe obiadki i posprzątane. Kobieta to nie ma być wasza służąca a partnerka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robotkuchenny
Nie chce mi się całości czytać, ale nie dziwmy się, że faceci nic nie robią jak cały czas im gderamy, że zrobili źle i wydzieramy im szmatkę z ręki. To po co mają coś robić, jak i tak im mówimy, że zrobili źle? Powiem tak, że jestem dziewczyną i mam ten sam problem, ale z matką. Mieszkam jeszcze z nią, ale kuchnie traktuje jak królestwo i ja nie dotykam nic, bo zaczyna się wkurzać i mendzić, że to źle, to brudne, że nie ta patelnia, stoi nad głową, wymachuje solniczką. Jak teraz dzieci mają czegokolwiek się nauczyć, sprzątać, prać, szyć, gotować, piec jak wiele matek wyręcza je? Albo niekiedy nie dają żadnego przykładu i syf w chacie i leżenie na kanapie? Za kilka lat okaże się, że nie potrafię nawet karpia przyrządzić. A nie jestem typem syfiary. Faceci są prości jak strzała. Chyba mają to w naturze, że nie zwracają uwagi na detale i też mnie to irytuje, ale co zrobić? Przecież trucie im d**y nie sprawi, że zaczną lepiej sprzątać, bo oni tego NIE WIDZĄ. Mama robiła, a teraz żona. Różnice w wychowaniu, ale myślę, że kobiety naturalnie mają łatwiej. Też mnie to irytuje. Ex naparzał sobie w gierki na kompie, a ja szmat w ręku, ani co robisz, ani czy pomóc, ani czy piwko kupić. Wlazł i zostawił jakieś kłaki i koper, bo don juan musi się znowu przeglądać w lustrze, albo zęby z otwartą gębą myć i okropkować całe lustro. Zostałam w domu sama z ojcem na parę dni i to była masakra! Taki pedant (były wojskowy), szklankę jedną stojącą widzi, a muszla osrana, śmietnik śmierdzący, bo ryb mu się zachciało gotować, szmata stęchła, bo ją namoczył i zostawił, piekarnik cały zamulony, bo zamiast zrobić cifem czy innym to on tłustą szmatą przejechał i kto to musiał sprzątać i kto to tylko widzi, kto czuje, że laczek przylepia się do podłogi? Oczywiście, że kobieta. Ja już mam to w d. Wolę sama przejechać dom w pół godziny niż patrzeć na te wypociny. I tak wkurzacie się, że albo nic nie robią, albo zrobią źle. U mnie w pracy zatrudnionych jest wiele osób młodszych, starszych, rówieśników i widać różnice w poradności między dziewczynami, a chłopakami (gastronomia). Chłopy to takie często jeszcze niedorajdy. @gość dziś - to żyj sobie w swoim prostym, tak męskim świecie. A jakby twoja dziewczyna nie urozmaicała trochę mieszkania to napisałbyś na kafeterii, że nie zajmuje się domem - ani kwiatków, ani firanek, ani dzbanuszków, ani obiadków :). A z butelki przelewa, żeby za parę dni nie stało przy śmietniku 10 butelek czy puszek. Kobiety lubią takie pierdoły se postawić - pojemniki w kuchni, poduszeczki, kocyki w pokoju etc... Jak ci to przeszkadza to wróć do akademika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro kobiety mogą pracować zawodowo (choć jest to naturalne zadanie mężczyzny) to i faceci mogą sprzątać i gotować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takich leniwych facetow to od razu koopa w du/pe i nich wraca skąd przyszedł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ej no ! nie przesadzaj :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heniuś
Haha, teraz nagle wszystkie baby mają dobrą pracę (pozwalającą im partycypować po połowie w kosztach utrzymania rodziny) i samochód :) Tylko jakoś nigdzie nie widać tych wspaniałych dziewczyn zapraszających swoich facetów na lunch i dorzucających się do czynszu - na samo podejrzenie, że baba coś będzie musiała wnosić do związku poza swoim majestatem 99% pseudo-feministek s**********o szybciej niż się pojawiało :) I drogie baby, kto brudzi ten sprząta! Co robiło masło w wannie? Jeszcze nie mieszkałem z dziewczyną, która by nie była bałaganiarą - ma taka po 100 par butów i zanim wyjdzie do pracy musi 50 przymierzyć. Jak robi obiad to pół dnia w kuchni i jakby Donbas tam odbijali - jak mieszkałem sam wystarczyło 2 godziny tygodniowo na ogarnianie chaty. Gdy te wspaniałości się powprowadzały to nieraz można by było sprzątać na okrągło. A kto potem taką sierotkę musi wysłuchać i robić za śmietnik emocjonalny? To też jest praca drogie baby! Myślicie, że nas to nic nie kosztuje? Zrobić projekt, zrobić plecy, zrobić kibel a potem jeszcze słuchać p********ia o cioci stasi basi fobii? Także niestety, chcesz żebym sprzątał i gotował - pokaż mi, że umiesz zarobić, trenować, myśleć i masz zasady. Bo jak na razie to same bidulki czekające na księcia z workiem hajsu i zabiegaczogodzin - a potem jeszcze taki królewicz ma sprzątać? Chcecie jak najbardziej męskich i tradycyjnie myślących a potem szok, że nie chce się zniżyć do mycia kibla? Nie widzicie baby, jak żałosne i wypaczone jest wasze myślenie i postrzeganie świata? Ma się oświadczać i bla bla ble ale myć kible, haha! Ma być tradycyjny ale nowoczesny! Ale można tak wymienić chyba już ponad 100 sprzecznych ze sobą oczekiwań współczesnych bab. Chcesz pomocnika od nocnika to sobie weź wrażliwego prawiczka z kafe a nie FACETA. Prawdziwy facet albo nigdy nie będzie mył kibli, albo zwiąże się z kobietą równą sobie (ale łatwiej chyba trafić dziesiątkę w totka). Przeciętna baba mocno odstaje materialnie, intelektualnie, fizycznie oraz moralnie od swojego faceta - a mimo to wymaga - no okej, wymagaj sobie tylko nie miej potem pretensji, że kolejny facet ma wyj****e :) Akcja powoduje reakcję - zapamiętajcie to sobie baby. Facet ma swoje limity - umyje 10 klopów ale potem s*******i i tyle go będziecie widziały :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biedny Jadowity Heniuś ,którego przerastają najprostsze wymagania ,a który sam ma mega wymagania...:P.Weź ty się chłopcze zajmij mężczyznami,a kobiety zostaw w spokoju.Nigdy nie będziesz w dobrym związku z taką nienawiścią w sercu.Żal mi cię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze nie mieszkałem z dziewczyną, która by nie była bałaganiarą - ma taka po 100 par butów i zanim wyjdzie do pracy musi 50 przymierzyć. x Heniuś, Ty nigdy z żadną babą nie mieszkałeś (z wyjątkiem mamy). Czytam Twoje posty i widzę, że w jednym piszesz jedno a w drugim coś zupełnie innego. Jak się kłamie to przynajmniej wypada pamiętać co się kłamało chłopcze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha, teraz nagle wszystkie baby mają dobrą pracę (pozwalającą im partycypować po połowie w kosztach utrzymania rodziny) x A tak nie jest ? 90 % związków wygląda tak, że kobieta zarabia 2000 i facet 2000 (no może 2500). Sytuacje kiedy kobieta siedzi sobie w domu a facet przynosi kokosy, które pozwalają mu samodzielnie utrzymac rodzinę to są przypadki jeden na tysiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jako facet powiem tak i nie bedzie to o mnie zeby kija w mrowisko nie wkladac. To ze sporo facetow poprostu jest nauczona nie pomagania w domu to fakt. Ale tez mam wrazenie ze duzo kobiet to zwykle balaganiary na dodatek mogno nie zorganizowane. Czesto widzialem jak mocno nie efektywna jest ich robota skad bierze sie ta frustracja czasem. A co do pani co pracuje w gastronomii to dla mnie jej przyklad to bzdura. Tez na studiach pracowalem w restauracjach. Personel oprocz sali zdominowany przez meszczyzn bo sa gorsi? Sa lepsi i lepiej zorganizowani to fakt co bylo widac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
* mezczyzn sorry :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaj
Dnia 11.03.2015 o 21:39, Gość gość napisał:

Wdrażaj go powoli Naucz sprzątać , chwal często. Nie jojcz nie jęcz i nie narzekaj. Bądź cierpliwa i wyrozumiała :)

Prędzej kota nauczysz korzystać z kuwety, nie faceta przymusić do czegokolwiek.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dnia 12.03.2015 o 17:39, Gość gość napisał:

Mieszkam w Niemczech. Nie spotkalam jeszcze faceta, ktory by nie umial ugotowac, posprzatac, zrobic prania czy zajac sie dziecmi. Widze ogromne roznice w wychowaniu chlopcow i to sie pokazuje w pozniejszym zyciu.

Niemcy są świetnymi facetami i partnerami . nie ma co sie wiązać z polakami bo to nieroby i alkoholicy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

twoj facet to dno! zostaw go ! zasługujesz na lepszego 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sprzątanie i gotowanie to babska robota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dnia 3.06.2019 o 17:28, Piaskun napisał:

Sprzątanie i gotowanie to babska robota.

  to robota dla faceta !  musi dbac o swoja kobiete inaczej ona ma prawo do zdrady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×