czy ktoś z was kupił labradora bez rodowodu?

właśnie, płacisz za członkostwo i za udział w wystawach...a jak suka dwa razy była w ciąży i to jej ostatni miot to gdzie w tym widzisz sens?

uwielbia jeździć samochodem , nawet 300 km nie robi na niej wrażenia :) lubi latać po lesie i wywąchiwać jakieś kopce ale nigdy sie nie oddala bo to taki strachajło :)\ teraz mamy jeszcze jednego pas to razem im raźniej ale i tak w sylwestra zamykamy sie w domu i zasłaniamy okna zeby strzałów nie było słychać . Świetnie dogaduje sie z innymi zwierzętami :) , spały na niej dzieci naszej kocicy bo jest miećiutka i cieplutka :)

ale masz jazde z tym spanielem :O wiem, że labki gubią sporo kłaków, ale w sumie miałam już psa (kundla) i też gubił w cholerę więc jestem przyzwyczajona. Jakiej masci jest twoj labrador?

biszkopt - typowy biszkopt . jak jest śnieg robi sie prawie biały a sierść zamienia jej sie w futro :D nie dojrzysz skóry nawet rozchylając te kłaki :D

no a moj spaniel jak jedzie samochodem to glowe za szybe wystawia i szczeka w ogole chcialby zeby go wszyscy glaskali ludzi zaczepia na spacerach

a i na dzialce sika na kwiatki i kopie doly a robi to tylko wtedy gdy ktos na niego patrzy specjalnie po zlosci

chrapie przez sen jak chłop co kopał cały dzień rowy , toczy jakieś psie rozmowy przez sen , warczy i gdizś biega , przewraca oczami , szczerzy kły - istny teatr :) czasmi trzeba ja lekko kopnąć bo tv zagłusza :D za to tylko otwórz lodówkę , nawet po cichutku ... pełna przytomność w 3 sek :) niczego nie zjesz ,zęby ona przy tobie nie siedizała :D

ma doskonałą pamieć do twarzy , ludzi , dzieci . Leci radośnie do każdego z kim tylko raz rozmawiałam i obwąchuje namiętnie. Uwielbia wodę , nawet nie wodę - moze być błoto , byle mokre . Istna komediantka jak potrafi udawać ,zę coś tam wącha ,zębym ja tylko spuściła z oczu i buch - nawet jeśli to błocisko niczym borowina :D a jaka zadowolona :D jak juz wlezie nie mam serca gonić gada to tak nabije tego blota w śierść .... a śpi na sofie ....:D robota lubi głupiego - czyli mnie bo ona kapie sie częściej niż niektórzy których znam :D a później schnie ....schnie i śmierdzi mokrym psem ...:D

Właścicielko labka bez rodowodu- a gdzie kupiłaś? :)

kupiłam ja prawie 6 lat temu na giełdzie . Wtedy jeszcze można bło tak sprzedawać zwierzęta . kosztowała 450 zł i facet nic nie chciał spuścić bo była jedyną suczką w miocie :)