Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Shatyn

WYBORY WYBORY WYBORY nowa edycja

Polecane posty

Gość gość
fala hejtu dziś >>> :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj >>> Mowisz słoneczko i masz :-D Lech Kaczyński swą karierę rozpoczął w latach 60. XX wieku, gdy wraz z bratem Jarosławem wszedł w nielegalne posiadanie Księżyca. Uważany za mniej rozgarniętego z dwójki braci Kaczyńskich Zjawiska biologicznego, przez dziennikarzy przezywany "mniejszym kaczorem". Pomimo tego, a może nawet dlatego, został przez bliźniaka wypchnięty na stanowisko Prezydenta IV RP - Wolski. Pełniąc tę funkcję dał się poznać jako "Miłościwie Nam Nieobecny i Niepoinformowany" - MNNN. Jest także, na mocy postanowień konstytucji, zwierzchnikiem Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Wolskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cd Od pewnego czasu wielką karierę robi przydomek naszego Wielkiego Szkodnika & Wetownika (skr.: WSW). Jego najnowszym przydomkiem jest PST (Prezydent Specjalnej Troski) oraz WSP (Wielki Strażnik PiSorządnośći). Stres związany z pełnieniem tej odpowiedzialnej funkcji objawia się w postaci kłopotów żołądkowych, zespołu Niewyspańca Brukselskiego i zachowań niesłusznie uznawanych przez wrogich odnowie moralnej członków Szarej sieci za objawy niekompetencji (patrz incydent Irasiad, Genialny Językoznawca, Katolicki Uniwersytet Ludowy). Z reguły wypowiada się na tematy publiczne dopiero po konsultacji z bratem. Wybitny znawca problematyki uprawy i przechowywania kartofli, co wykazał w słynnej polemice z rolniczym pismem niemieckim "Die Tageszeitung". No i teraz cd o, ktory prosisz :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cd 21 grudnia 2007 r. okazało się, że Miłościwie Nam Chwilowo Obecny i Niepoinformowany nie umie liczyć do 24, ponieważ doliczył się 27 państw wchodzących w skład strefy Schengen (ujawnił ten fakt na ceremonii wejścia Polski do strefy Schengen, na granicy polsko-litewskiej, czyli możliwie daleko od miejsca, gdzie świętował Donald Tusk). "Dopełnił się ostatni akt integracji europejskiej, która obejmuje Polskę i Litwę. Dziś przestały istnieć granice w ramach 27 krajów Unii. Od Portugalii aż po Finlandię. Od Rumunii po Francję" - wyjaśnił w przemówieniu Lech Kaczyński. cdn :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cd - „Spieprzaj dziadu” - "Roker Pereiro, ale dobry był także nasz bramkarz Artur Borubar" 12 czerwca 2008 r. Po meczu polskiej reprezentacji z Austrią podczas Euro 2008 prezydent podzielił się z dziennikarzami refleksją na temat spotkania. Na pytanie jednego z nich o to, który zawodnik najbardziej zaimponował mu w pojedynku z Austriakami, odpowiedział: - Roker Pereiro, ale dobry był także nasz bramkarz Artur Borubar. Pochodzący z Brazylii piłkarz tak naprawdę nazywa się Roger Guerreiro, a w finałach Euro zagrał z białym orzełkiem tylko, dlatego, że kilka miesięcy wcześniej prezydent w ekspresowym tempie nadał mu polskie obywatelstwo. Artur Borubar to nikt inny jak Artur Boruc, występujący na pozycji bramkarza reprezentant Polski, zawodnik Celtic F.C. Tak w wywiadzie dla portalu Sport.pl skomentował tę wpadkę językową „Artur Borubar”: "Szkoda, że pan prezydent, który nadawał mu obywatelstwo, nie wie, jak się nazywa. Przekręcił nazwisko Rogera, przekręcił moje. Jeśli tacy ludzie mają jeździć na mecze, wolę grać przy pustych trybunach. -Nasz kochany prezydent trzymał też odwrotnie szalik, może pierwszy raz był na meczu? To wszystko było żenujące". Prezydent zamiast dumnie prezentować na stadionie napis "POLSKA", szeroko uśmiechał się nad szalikiem z napisem „AKSLOP”. cdn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Następny przykład :( - Bąk o wizycie Lecha Kaczyńskiego w szatni 96-krotny reprezentant Polski Jacek Bąk na łamach "Przeglądu Sportowego" wspomina najważniejsze wydarzenia w swojej karierze. W trzynastym odcinku opowiada o mistrzostwach świata w 2006 roku i o tym, jak piłkarze drużyny narodowej mieli do czynienia z najważniejszymi politykami w Polsce. Pierwsze spotkanie z ważną osobistością piłkarze mieli przed meczem z Ekwadorem - do szatni wraz ze swoją świtą przyszedł ówczesny premier Kazimierz Marcinkiewicz. "Wyprowadziło to z równowagi trenera Janasa, który poszedł na papierosa do toalety" - wspomina Bąk. Po porażce z Ekwadorem (0:2) już w drugim spotkaniu biało-czerwonym przyszło grać o wszystko z niezwykle silnym przeciwnikiem - Niemcami. W starciu z gospodarzami imprezy ekipa trenera Pawła Janasa skazywana była na pożarcie. Jednak Niemcy dopiero w 93. minucie strzelili zwycięskiego gola. "Upieprzyliśmy się po pachy, a i tak przegraliśmy. Powiedzenie, że mogliśmy wygrać byłoby głupotą, ale remis był w zasięgu. Boruc łapał wszystko" - opowiada na łamach "PS" Bąk. "Gratulacje panie Arturze! Był pan najlepszy - usłyszałem w szatni. Siedziałem akurat w mini-basenie. Wychyliłem głowę. Te słowa wypowiadał prezydent Lech Kaczyński. Pogratulował Borucowi, pochwalił i wyszedł. Reszta poczuła się trochę nieswojo" - zdradza kulisy prezydenckiej wizyty były kapitan drużyny narodowej. "Wyszło na to, że Artur jest OK, a pozostali zawodnicy mimo że wypruwali flaki nadają się do pchania taczki. Zgadzam się, że Artur odwalił kawał roboty, bo gdyby nie on z tego mundialu wracalibyśmy z bilansem bramek 0:10. O reszcie jednak pan prezydent zapomniał" - komentuje wydarzenia sprzed czterech lat Jacek Bąk. Chcesz jeszcze ? To tylko powiedz, a bedzie spełniona prośba twoja :-D Pierwsze spotkanie z ważną osobistością piłkarze mieli przed meczem z Ekwadorem - do szatni wraz ze swoją świtą przyszedł ówczesny premier Kazimierz Marcinkiewicz. "Wyprowadziło to z równowagi trenera Janasa, który poszedł na papierosa do toalety" - wspomina Bąk. Po porażce z Ekwadorem (0:2) już w drugim spotkaniu biało-czerwonym przyszło grać o wszystko z niezwykle silnym przeciwnikiem - Niemcami. W starciu z gospodarzami imprezy ekipa trenera Pawła Janasa skazywana była na pożarcie. Jednak Niemcy dopiero w 93. minucie strzelili zwycięskiego gola. "Upieprzyliśmy się po pachy, a i tak przegraliśmy. Powiedzenie, że mogliśmy wygrać byłoby głupotą, ale remis był w zasięgu. Boruc łapał wszystko" - opowiada na łamach "PS" Bąk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dopiero trzeba być kompletnym ciapą, mieć takt i wyczucie sytuacji. :( Ale kto Lechowi Kaczyńskiemu mógł zabronić. On wiedział najlepiej, był nietykalny i napompowany jak balon do granic wytrzymałości :( Brak pokory i poszanowania innych - to jedne z najgorszych cech :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
- "Panie prezesie, melduję wykonanie zadania!" 23 października 2005 r., przemówienie po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich, które dały zwycięstwo Lechowi Kaczyńskiemu. Tymi – jakże znamiennymi - słowami rozpoczęła się era Lecha Kaczyńskiego. Kiedy ze sceny padło imię Jarosława Kaczyńskiego tłum zaczął wiwatować i skandować: "Jarek, Jarek". I wiadomo było od razu, kto tu pociąga za sznurki. Wielki Brat czuwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
- "Od prezydenta Busha dowiedziałem się rzeczy, o których nie można przeczytać w prasie, i ja o nich też prasie nie powiem" Podczas wizyty w USA w dniach 9-10 lutego 2006 r. Lech Kaczyński spotkał się prezydentem George'em Bushem w Gabinecie Owalnym, gdzie rozmawiali na temat NATO, Unii Europejskiej oraz sąsiadów Polski - Białorusi, Ukrainy i Rosji. Jak zdradził Kaczyński, przywódcy wymienili się też wiedzą tajemną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No a to to dopiero wpadka :-D - "Rozmawiałem z panem prezydentem Juszczenką i z panem prezydentem Dżagaszwili, prezydentem Gruzji" 6 maja 2006 r. - odpowiedź na pytanie zadane podczas wywiadu w Polskim Radiu na temat tego, czy na konferencji „Wspólna wizja na rzecz wspólnego sąsiedztwa” – w czasie której spotkał się m.in. z prezydentem Gruzji Saakaszwilim – Lech Kaczyński dyskutował o kwestii bezpieczeństwa energetycznego. Prezydent Gruzji nazywa się Saakaszwili, a Dżugaszwili to prawdziwe nazwisko Stalina :-D :-D :-D Przekręcanie nazwisk i imion prezydentowi zdarza się bardzo często. :P :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
- Sytuacja z 20 lutego 2008 r., kiedy odznaczając trenera piłkarskiej reprezentacji Polski Leo Beenhakkera Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, dwukrotnie nazwał go "Benauerem". - Do papieża Benedykta XVI na lotnisku Okęcie zwrócił się słowami "Wasza Świętobliwość” zamiast „Świątobliwość” i dodał „Witamy biskupa Rzyma”, zamiast „Rzymu”. o Jeszcze sobie życzysz to powiedz tylko słowo, a prośba będzie spełniona ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Andrzej Duda, kandydat PiS na prezydenta gościł w sobotni wieczór w Radio Maryja. Wśród dzwoniących w trakcie audycji słuchaczy pojawił się Jarosław Kaczyński, który zachwalał Dudę: - Andrzej jest człowiekiem zasad i bardzo głębokiej wiary. Mogę powiedzieć, że wywodzi się z bardzo katolickiej i porządnej rodziny. Jest katolikiem i to intensywnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kaczyński przekonywał, że Duda "wie, że wszystkich reguł trzeba przestrzegać i trzeba wiarę praktykować tak, jak nakazuje Kościół". - Jeśli dziś Polsce potrzebny jest człowiek wiary i zasad, to Andrzej Duda takim człowiekiem jest - mówił na antenie prezes o A ja głupia myślałam, że prezydenta wybierają obywatele i prezydent jest dla obywateli, a jego wiara to jego osobista sprawa. Ciekawe czy ci PiSowcy tacy bogobojni co maja jedną, druga czy trzecią zonę, nie chcą płacić alimenty na dzieci poczęte robią to zgodnie z przykazaniami KK i tez sa takimi cudownymi katolikami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O pochwałach Kaczyńskiego dla Dudy pisał Shatyn na poprzedniej stronie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie przechodza posty - cenzura pisowska dziala :( (((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" Europosłowie PiS zatrudniają ludzi na lewych etatach, a ich asystenci nadal pracują w partyjnym aparacie. Część z nich nawet nie wie, gdzie mieszczą się biura ich deputowanych, część nadal siedzi w partyjnej centrali przy Nowogrodzkiej, a jedna z asystentek opiekowała się chorą mamą prezesa. Wśród europosłów, którzy przejęli pracowników partii, znaleźli się m.in. Andrzej Duda, Zbigniew Kuźmiuk, Tomasz Poręba i Ryszard Legutko.Sprawa może się skończyć dla PiS konsekwencjami, bo proceder opłacania pracowników partii z pieniędzy europejskich jest nielegalny. Szef europarlamentu Martin Schulz kilka dni temu zawiadomił Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych OLAF i francuską minister sprawiedliwości o aferze asystenckiej w szeregach tamtejszego Frontu Narodowego. "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fala hejtu
To powyżej to ja. :classic_cool: Nie chcieli puścić bo SPAM. Zastanawiam się czy Pan Shulz nie działa z Nesweekiem razem by zdyskredytować naszą ukochaną partię PIS... wystarczy poczytać na stronie tej gazety forum jakich mamy de/bili którym oczywiście te doniesienia nic nie mówią, twierdzą że jest nagonka na PIS itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"A ja głupia myślałam, że prezydenta wybierają obywatele i prezydent jest dla obywateli, a jego wiara to jego osobista sprawa." >>> Głoopiaś :classic_cool: Prezydent jest dla episkopatu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście również w szmatławcu lisowym przeczytałem że realizacja planów Dudy a więc jego obietnic ( mających się tak do "władzy" prezydenta jak pięść do nosa ) kosztowałaby podatników 250 miliardów złotych. Jak widać nagonka na Dudę trwa. Skąd te wyliczenia? Skąd ta fala nienawiści resortowych ???:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli jak wyciągnąć smroda PO to jest dobrze i jest pro publico bono. Ale jak wyciągnąć pie.rda PIS-owi to już jest nagonka by przeszkodzić Dudzie w misji re/chrystianizacji kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się mówi prawdę o PiSie to zaraz jest to nagonka i próba zdyskredytowania - znamy to. A tutaj oczywiście posty, które nie odpowiadają cenzurze pisowskiej to SPAM :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fala hejtu dziś >>> PiS w obiecankach cacankach jest gut Zobaczysz co będzie jak rozpocznie się kampania wyborcza do parlamentu :-D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 godzinny spot reklamowy Dudy w RM to humorystyczny moment kampanii wyborczej gdyby nie fakt, że to najdroższy spot reklamowy kandydata Kaczyńskiego, bo przecież prezes PiS bedzie musiał zapłacić Ojdoktorowi miejscami na listach wyborczych. Ile Polska i Bruksela traci na apanażach takich :P hmmmm polityków jak np. Sobecka czy inni ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Elektorat Dudy to Jarosław z Warszawy i Tadeusz z Torunia :p:P:P:P Jarosław z Warszawy powiedział, że "Duda jest katolikiem i to intensywnym" Jak Jarosław zbadał intensywność Dudy? To pewnie pozostanie tajemnica najwyższej wagi. Jarosław wie, ale wiadomo (!) nikomu nie powie :-D Tadeusz z Torunia powiedział, że Bronisław z Belwederu "nie słucha nawet głosu Episkopatu" Skąd jest ten Episkopat ? Z Watykanu? A może Bronisław z Belwederu powinien słuchać Polaków ? !!!:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jak to jak? Organoleptycznie.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Duda Jarosławowi podobnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmmmm ;) Był już Gliński z TABLETU, teraz jest Duda z PROMTERA :-D :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Był i jest prezydent z WSI :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niewykluczone, że ten zorganizowany medialny atak na senatora Grzegorza Biereckiego i SKOKi, głównie inicjowany przez te media, i elektroniczne i gazety, które korzystają w olbrzymiej mierze z reklam sektora bankowego, firm pośrednictwa finansowego, firm ubezpieczeniowych, mógł być wyprzedzającym atakiem przed ujawnieniem nowych faktów z taśm nagranych w restauracji „Sowa i Przyjaciele” i tzw. zeznań kelnerów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkańcy Aleksandrowa Kujawskiego zwoływani na wiec Komorowskiego przez system alarmowy. Aż tak słabo z poparciem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×