Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ile macie odlozone na czarna godzine

Polecane posty

Gość gość

Nie mam na mysli pieniedzy na wakacje czy nowe ciuchy. Czarna godzina czyli np. choroba/utrata pracy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
50 tys PLN

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje zycie to czarna godzina^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20tys pln tylko do ruszenia w przypadku choroby badz utraty dochodow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę mam. Hmmm. Najważniejsze, że mam już prawo do pomocy socjalnej, poza tym informacje o wypracowanej rencie coraz bardziej optymistyczne, ale gdyby (odpukać) coś się stało, to w najgorszym razie zapłacą mi za mieszkanie i dostanę Harz IV. Niby nie dużo, ale na 2 osoby 720 euro. Z głodu w czarną godzinę nie zdechnę, wielu tutaj tak żyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez trochę mam około 180 tys :) Ale zmarł mi maz i wszystko bym oddała za jeden dzien ze mną :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale mimo wszystko, ze jestes zabezpiezona po jego smierci, bo niektorzy zostaja z niczym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd macie takie duże sumy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
45 tys w banku na lokacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic. Zarabiam 800 funtow, jeszcze mi brakuje, a gdzie tu mowić o odkładaniu ! Z czego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16 tys. Zł . Na dzień dzisiejszy. Odkładam co miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 2915
0,0 zł. słownie zero złotych zero groszzy. W skarpecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dużo, ze 2 tysiące. Miałam więcej ale właśnie przyszla czarna godzina i teraz zbieram od nowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd tyle macie? Tyle sie słyszy jak to ludzie żyją w tych czasach kiepsko, jak wegetują, ledwo im starcza itd itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale jak sie zarabia to trzeba zacisnac pasa i odmowic sobie nowego ciucha czy jedzenia w knajpach, trzeba sie liczyc, ze kiedys moga przyjsc cienkie dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skad maja??? wiesz, niektorzy maja super zawod i dobrze zarabiaja, przeciez nie kazdy zyje za minimum... sa tez tacy co ciulaja wszystkiego sobie odmawiaja, ale i tacy ktorych stac na wszystko i przy okazji odloza pokazna sumke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na koncie 700zł ;) , ale mam jeszcze zabezpieczenie w postaci małej nieruchomości (około 70tys zł)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet jak sie zarabia to trzeba zaciskać pasa ? Czyli co? Całe życie sobie wszystkiego odmawiać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie nie! mialam na mysli, ze jesli ktos jest na 0 nie ma kasy na czarna godzine a pracuje to powinien odlozyc jakas sume np ktora pozwolilaby mu zyc jakis okres w razie zwolnienia czy choroby. Nie mowie, ze trzeba non stop oszzedzac. Chodzi o to zeby miec poduszke bezpieczenstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A da sie wyliczyć ile będzie Cie kosztować ta czarna godzina ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No pewnie że się nie da, ale dobrze jest mieć odłożone coś niż nic, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak nie mam dzieci ani męża, za wszystko płacą mi rodzice (w tym za jedzenie) plus zarabiam 2700 spokojnie netto (praca na pół etatu + stypendium doktoranckie), to starcza mi na wszystko - i na sporą lokatę i na ciuchy itd. nie spieszy mi się do rodzenia dzieci, z którymi musiałabym sie dzielić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja puki co nic nie mam bo wszystko wsadzam w remont. Ale niedługo czekają mnie spadki po rodzicach to będzie na czarną godzinę. Generalnie jak coś nie wypali sprzedam samochód i będzie z 10 tys . Gdyby nie remont domu miałabym pewnie z 80 tys. No i te dzieci - skarbonki bez dna. Jest nas 4 ka. Mąż na razie tylko ma dochody. Z 2300 netto umiałam odłożyć 700 zł ( teraz idzie to na remont raz na jakiś czas na kino trochę czy weekendowe wyjazdy). Kiedyś tak nam życie dało w kość ze teraz umiem odłożyć praktycznie z niczego hyhy. Dodam że ciuchy mamy i nie głodujemy. Kombinować trzeba umieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zesraj się tymi pieniędzmi ty @ . Naiwni rodzice utrzymują rozpieszczona sucz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za co ta agresja? czy ja kogos wyzywałam? miłego dnia i spokoju życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazdrościsz że ktos moze pozwolic sobie na to zeby utrzymywać dorosle dziecko? Sam pewnie biedujesz i az ci soki trawienne się ulały. Dobrze, ze rodzice jej daja kasę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 tysięcy na minusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TezLubiePowedrowac
Troche ponad 10 tys euro. Bylo wiecej ale kupilismy niedawno samochod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×