Bierze ktoś z was antydepresanty?

Czy kiedykolwiek mieliście działania niepożądane? Bo ja ostatnio brałam jakiś odpowiednik asentry i wzięłam za dużo i miałam drgawki, chciało mi się wymiotować, szybkie bicie serce i rozszerzone źrenice. masakra. Ale potem wzięłam mniejsza dawkę taką jak ppowinnam i było to samo.. Więc zmieniłam lek i mam teraz asentre.. Ale dziś czułam się tak źle psychciznie i wzięłam 3tabletki i to też chyba było za dużo bo jest to samo - drżenie rok, wewnętrzne rozedrganie, szybkie bicie serca, chciało mi się wymiotować no i mam rozszerzone źrenice.. No i nie wiem teraz czy brać jutro po jednej, czy po połowie czy całkiem sobie dać spokój z tymi lekami.. Dodam, że wcześniej w tamtym roku bralam asentrę i działała super, nie miałam żadnych skutków ubocznych

3 tabletki na raz? tak Ci zalecił lekarz?

Kiedyś zażywałam lerivon i seronil teraz mirtazen i finlepsin. Jedynym skutkim niepożądanym było przybieranie na wadze. Uważam że twój problem polega na niedobranymi lekami. Musisz iść jeszcze raz do lekarza.

No nie tak mi zalecił, ale nie mogłam się wziąć w garść dzisiaj psychicznie i wzięłam 3.. Wiem, za dużo.. Ale jak brałam te poprzednie i wzięłam 1 tak jak powinnam to też miałam takie objawy.. A wcześniej jak brałam asentre w tamtym roku to bralam po 2,5 i nie było żadnych negatywnych objawow. Wiem, przesadziłam dzisiaj.. Nie wiem, jutro wziąć jedną? Czy może odczekać dzień i zacząć brać od neidzieli po jednej? Albo po połowie i zwiększać?

Sama nie powinnaś ustalać sobie dawek. Najbezpieczniej iść do lekarza...