Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Facet po spotkaniu pisze do mnie beznadziejne smsy

Polecane posty

Gość gość
Mnie również nie rusza flirt przez sms (jestem kobietą) i nie pociąga mnie romantyka wystukana w 10 sekund na klawiaturce/ekraniku. Albo romantyka kumpli, którzy doradzają co odpisać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale tu nie chodzi właśnie o co 5 sekundowe na pieprzanie w klawiature co kto właśnie zrobił. .. czy wstal czy sie wysral..tylko flirt smsowy. .. w ciągu dnia każdy ma jakieś sprawy do zalatwienia wiec wiadome ze odp na esa może się przedłużyć nawet do kilku hej ale wieczorkiem można napisać coś bardziej kreatywnego ... interesującego. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To widać babeczki ze nigdy nie pisałaś cie z kimś fajnym. Ja miałam tak kiedyś ze facet samymi smsami doprowadził mnie niemal do orgazmu. Nie był to tani flirt. W kręciła się wtedy na maksa. I powiem ze jakie smsy taki seks:D im smsy mniejsze polotu tym facet bardziej beznadziejny w łóżku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi sie ze mezczyzna z ktorym sie spotkalas jest po 30ce ale Ty zapewne jestes duzo mlodsza. Takie "esy" kojarza mi sie z gimnazjalistkami. Tak samo nigdy nie uzylabym slowa "startowac" do kogos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kojarzą Ci się z gimnastyka mi po kiedy telefony i smsy weszły do powszechnego obiegu ty juz wyszła z okresu reprodukcyjnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie ciągłe smsowanie jest rzeczywiście żenujące i męczące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaje++fajne :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tussia
Jak To Robia Single (2016) dostępny już do pobrania oraz online >>>http://ma0.pl/r/rbBjak-to-robia-single-2016 Istnieją szczęśliwi single, nieszczęśliwi single i jest jeszcze... Alice. I Robin, Lucy, Meg, Tom oraz David. W Nowym Jorku roi się od singli poszukujących drugiej połówki — nieważne czy pragną miłości na całe życie, rozrywki na jedną noc, czy czegoś pomiędzy jednym a drugim. Tym, co łączy ich wszystkich, miotających się w gąszczu zaczepnych sms-ów i przygód na jedną noc, jest potrzeba zrozumienia, jak to jest tak naprawdę być singlem w świecie pełnym, stale ewoluujących definicji, miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brunet wysoki
Kobiety są tępe i nie rozumieją że faceci ogólnie nie lubią pisać( choć są wyjątki ), a jak piszą to mają brak wyobraźni i fantazji, choć też są wyjątki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aahahhaa flirt smsowy xD padłam i nie wstanę. Facet jest fajny, podoba się, rozmawia się dobrze, ale sorry Batory nie ma flirtu sms to odpada :D Ja tez kiedyś lubiłam smsy, chociaż nie jakos przesadnie, ale teraz służą mi głównie do poinformowania kogoś o czymś, kiedy nie chcę przeszkadzać telefonowaniem. Normalny, ogarnięty facet ma zwykle w ciągu dnia wiele rzeczy na głowie i to, że nie pisze szczeniackich smsów nie znaczy, ze mu nie zależy. Smsowanie to takie p********ie o szopenie najczęściej, a faceci są na to zbyt konkretni i dobrze! Jakby mój na początku naszej znajomości słodko pierdział w smsach wzięłabym go za desperata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirella27
Ale ludzie na litość boską, autorce nie chodzi pewnie o napieprzanie smsami calymi dniami nocami bez umiaru. Ja ją rozumiem a nie jestem małolatą. Kilka miłych żartobliwych czy uwodzicielskich smsów z akcentem w ciągu dnia czy wieczora to naprawde nie tak wiele a hak bardzo może urozmaicic znajomość a ponadto no bez przesady ile sie pisze takiego smsa minute? Góra dwie i to marne wytlumaczenie że pralnia ze raport że cos jak ktos powyżej napisał bo jeden głupi sms co pare godzin naprawde żadnej osobie nie pokrzyżuje planow , co innego jesli autorka oczekiwala by co chwile nie ustannie to to było by przegiecie, ale od czasu do czasu to korona z głowy by mu nie spadła jakby sprawil jakims miłym nie chlodnym smsem swojej sympati przyjemność, takie moje zdanie. Amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat stary. x Mirella27 dziś Ale ludzie na litość boską, autorce nie chodzi pewnie o napieprzanie smsami calymi dniami nocami bez umiaru. x Nie, właśnie autorce chodzi o to, żeby mężczyzna angażował się w pisanie smsów. Żeby się w tym wykazywał. Autorka jest dzieckiem świata, który nie wyobraża sobie życia bez komórki. Autorka jest głupia. Jest głupia, bo mało istotny element, uznaje za sprawę fundamentalną dla związku. Było fajnie, miła randka, podoba mi się, ale nie pisze fajnych smsów. IDIOTKA. Ja na przykład piszę bardzo fajne smsy :D Tak, tak wiem jak na nie reagują kobiety. Tera już tylko jedna kobieta. Ale ja mam do tego dryg i chce mi się. Natomiast jestem sobie w stanie wyobrazić, że kto inny nie chce, nie umie. To jest jakiś absolutny margines spraw. Nic istotnego. Poziom pseudoromantycznych głupot z liceum i głupich filmów na walentynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale masakra :D strasznie głupio czepiać sie o takie cos, chyba masz za dużo czasu, żeby o takich rzeczach rozmyślać, albo seriale i komedie romantyczne zaszkodziły. Najprościej powiedz mu wprost, pewnie weźmie cie za infantylną wariatkę i po problemie, znajdziesz następnego, a w nim kolejną "ogromną" wadę, która nie będzie Ci dawała spokoju :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×